Rak tarczycy

14 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13066 odpowiedzi:
  • 7 lat temu
    Earlgrey na stronie 392 opisywałem jak wyglądała moja pierwsza wizyta w Gliwicach, którą miałam 01.02.2017r. Ja przeszlam operację 29.11.2016r. i też wysyłałem do Gliwic preparaty. Gliwice zawsze proszą o preparaty i badaja je jeszcze raz. Każda z nas ma stresa przed wizytą i to jest chyba normalne, bo nie wiemy tak naprawdę co nas czeka, ale trzeba być dobrej myśli. Na tym forum wszystkie się wspieramy i to naprawdę dużo daje i podnosi na duchu. Powodzenia i głowa do gory :D będzie dobrze :)
  • 7 lat temu
    Joanna90 Jak jest podejrzenie raka, to raczej zawsze robią operacje, bo tylko badanie histopatologiczne może potwierdzić w 100 procentach czy to jest rak czy też nie. Czasem wycinaja całą tarczyce a czasem tylko jej część. Często w trakcie operacji podejmują decyzję o tym ile wyciac i czy jest potrzeba wycięcia węzłów. Sama operacja nie jest taka straszna. Ja tez bardzo jej się bałam, a okazało się ze nie było źle. Operacje mialam we wtorek popoludniu a w czwartek w południe juz byłam w domu. Operacja byla w dzien przyjęcia do szpitala. Moja operacja trwala niecale 2 godziny. Dobrze jest jak operacja jest z neuromonitoringiem, bo wtedy nie ma praktycznie ryzyka uszkodzenia strun głosowych. Ja mam usunięta cała tarczycę, biore hormony i całkiem dobrze się czuje. Nie przytyłam, a nawet schudłam 8 kg. Operacje mialam 2,5 miesiąca temu. Po operacji dość szybko dochodzi się do siebie, ale zalezy to indywidualnie od danej osoby. Jak jest konieczność operacji, to nie ma się co zastanawiać, bo czym szybciej się to zrobi to lepiej. Rak brodawkowaty i pecherzykowaty leczy się bardzo dobrze i są bardzo duże szanse na calkowite wyleczenie.
  • Witam wszystkich, Właśnie mija rok od mojej operacji, są dni lepsze i gorsze ale ogólnie wszystko jest ok Pozdrawiam serdecznie wszystkich na forum i przesyłam pozytywną energię.
  • 7 lat temu
    Czesc dziś byłam w Gliwicach po wynik histo Pati i oczywiście 1 przytarczyca wycieta Ale lekarz mi mówił że pozostałe raczej rusza bo nie są zbytnio uszkodzone piszę bo mam inny dziwny problem mianowicie w płacie prawym gdzie nie miałam zmian potwierdzone usg w sierpniu i grudniu oraz rezonansem wgrudniu nagle okazało się ze też miałam guza 0,3 cm tez brodawkowatego i nie wiem czy go przeoczono czy sie skubaniec schowal albo cogorsza urusl przez te 2 mies... placze bo nikt mi nic w gliwicach nie wyjasnil a dopiero w domu to wyczytalam bo jak urósł to kurde troche za szybko i taczej dobrze to nie wróży.... nawet nie wiem gdzie pytać o to bo do Gliwic mam daleko przez tel nikt nic nie powie a Endo mi nie robiła usg to niewie... poradzcie coś orosze
  • ewa22 na pewno był nie widoczny ja tak miałam, miały być dwa guzki wycięte a po operacji wyszły mi cztery, one tak szybko nie rosną nie przejmuj się na prawdę.
  • Mona12 dzięki za info. Tak naprawdę czyta się forum ale (przynajmniej u mnie teraz) czasami coś nie trafia. Zawsze ogarnięta teraz totalny brak koncentracji, rozdrażnienie. Sama siebie mam czasami dość (dobrze że czasami).Nie wiem Mona jak Ci się udało zrzucić 8kg ja tyje w oczach choć nie jem nie wiadomo ile, co dodatkowo mnie dołuje, generalnie brak mi energii. Czy stosujesz jakąś dietę, wykluczyłaś jakieś produkty? Słyszałam że Gliwice są najlepsze i warto do nich uderzyć z leczeniem.
  • 7 lat temu
    Earlgrey Nic dziwnego, że nie możesz się skoncentrować i ze jesteś rozdrazniona, to normalne i chyba każda z nas tak ma. Po takiej diagnozie nie może chyba być inaczej i tylko ten kto to przeżył może nas zrozumieć. Nie stosuje żadnej diety, jem wszystko jak wcześniej. Może ta moja utata wagi to ze stresu. Mimo, że teraz niby jest ze mną dobrze, wyniki dobre, to i tak cały czas o tym myślę i się denerwuję. Kolejna wizyta dopiero w czerwcu i tak naprawdę dopiero wtedy się wyjaśni co dalej i czy rzeczywiście jest dobrze. Ja byłam operowana w Krakowie, a teraz leczę się w Gliwicach. Rzeczywiście dużo osób mówi, że w Gliwicach są najlepsi specjaliści, ale inne dziewczyny leczą się w innych miejscach i tez są zadowolone. Jeszcze dużo czasu upłynie zanim będziemy mogły normalnie, bez stresu funkcjonować.
  • Mona12 a jakie badania Cię czekają w czerwcu? Najgorsze chyba jest to że tak naprawdę nie wiemy czy coś jeszcze w nas nie siedzi. Forum to taka trochę forma terapii dla nas. Fajnie że ktoś się odezwie, pocieszy bo przecież nikomu nie jest łatwo
  • 7 lat temu
    Earlgrey. W zasadzie to nie wiem jakie będą mi robili badania, bo pani doktor powiedziała mi tylko, że bardziej dokładne. Mam przyjechać do szpitala na kilka dni i tam zrobia mi te badania. Myślę że może scyntygrafie. Po tych badaniach zdecydują czy musze mieć podany jod. Na razie Tg mam w normie tzn. 0,49 wiec mam nadzieje ze będzie dobrze. Trochę mnie martwi ze te badania, to dopiero w czerwcu czyli 4,5 miesiąca od pierwszej wizyty a ponad pół roku od operacji. A co do naszego forum, to rzeczywiście bez niego ani rusz :D możemy się wspierać nawzajem, wymienić doświadczeniami. Codziennie wchodzę kilka razy na forum i nawet jak nic nie pisze, to czytam co się dzieje i śledzę historie dziewczyn :)
  • Mona12 Rozumiem, że się martwisz ale głowa do góry musi być dobrze, ciężko zapomnieć, bo diagnoza często spada na nas jak cegłówka w drewnianym kościele (przynajmniej na mnie) ale trzeba być silnym robić coś fajnego dla siebie i starać się odpychać złe myśli jak najdalej... Jak już przez to przejdziemy to będziemy silne babki :D mi nikt nie zlecał badania tg, tylko tsh, wapno, magnez, wit. D. Muszę chyba je sobie zrobić a tsh masz utrzymywać na poziomie 0,1-0,4? Może w czerwcu będziesz miała jod diagnostyczny i potem scyntygrafię, czy kazano Ci odstawić hormon tarczycy?


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat