Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
witam wszystkich. zrobiłam świeże wyniki: tyreoglobulina 0,17, tsh 0,02- wizyta 25 stycznia a mnie już dopadł stres :-/ mam nadzieję , że kiedyś nadejdzie taki czas , że nie będę aż tak się stresować wizytami w szpitalu.
-
A gdzie masz wizytę jeśli można spytać tez w Gliwicach
-
-
Ja mam w Gliwicach i w sumie też nie wiem na co się przygotować
-
Malwqa to nie jestem sama z Tak niskim tsh ;)
Ewem2 która wizyta? Szkiełka już zawiozlas?
-
dziewczyny a czy wasz poziom tyreoglobuliny jest zmienny czy utrzymuje się na jednakowym poziomie?
ja raz miałam wynik 0,13 potem 0,09 a teraz 0,17. niby wzrost nie jest duży..... ale moja głowa już pracuje.... czy infekcja może wpłynąc na poziom tg ?
-
Gatta- jak dla mnie to juz jest wysokie TSh :-) w październiku miałam 0,0001 :-) zmniejszyli mi troszkę dawkę hormonów :-)
-
Gatta tak zawiozlam i teraz będzie to moja pierwsza wizyta
-
Gatta
Masz dobre tsh. Ja jestem ponad 4 lata od operacji i caly czas mi utrzymują w granicach 0,01
Sylwusia
Gratulacje!!! :):):)
-
Ewem2
Ja byłam w Gliwicach z moją przyjaciółka w poradni. Szkiełka wysłał szpital wiec już tam były. Byłysmy na miejscu o 4 rano i już byłysmy 3 w kolejce do rejestracji. Ludzie tam przyjeżdżają w nocy i jest to normalne.
Musiała mieć ze sobą wszystkie wyniki badań, wypisy ze szpitala oryginalne z pieczątkami itp.
W rejestracji cos tam musiała wypelnic i kierują do gabinetów. Najpierw miała chyba krew pobieraną, potem czekasz w nastepnej kolejce do usg a potem w następnej do gabinetu. Trochę jest to moim zdaniem dziwnie zorganizowane, bo większosć czasu po prostu czekasz..... moja przyjaciołka poprosiła o konsultację wcześniej, bo miałyśmy pociąg powrotny i udało się, że do 12:00 miała wszystko załatwione i wyznaczony termin na jod (dostanie albo i nie w zależnosci jak diagnostyka wypadnie).
Na dole jest bufet, można coś zjeść.