Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
Witajcie!!!!!!!!!!!!!
Coś długo mnie nie było...ponad miesiąc.....stres i problemy wzięły górę.....wprawdzie nie dotyczyło to mojego stanu zdrowia, jednak zniszczyło psyche bardzo.....
Tradycyjnie byłam u endo (niestety ja zawsze prywatnie, bo "normalnie" nie da rady) i ft4 miałam jakieś kiepskie, także przez tydzień jestem bez euthyroxu, ale od jutra zaczynam ze zmniejszoną dawką 125 (przez 4 dni) i w pozostałe dni dawka 100.
Poruszany był gdzieś temat włosów....ja brałam Inneov gęstość włosów i to na prawdę działa.....brałam wcześniej po dużo cięższej operacji, gdzie włosy zostawały mi na poduszce (a włosy mam gęste i grube), teraz ten specyfik jest już dostępny w dobrej cenie, za 64-66zł. widziałam na Internecie, a po dwóch miesiącach jest już efekt!!! Po operacji tarczycy i po podanym jodzie też mi włosy wypadały......przykra sprawa i tym razem brałam Inneov.
Ja co miesiąc robię tsh, co dwa-trzy ft3 i ft4, ponieważ moje hormony nie chcą być grzeczne :-).....hahah....mam znowu problemy z ciągłym wybudzaniem się w nocy, ogólna nerwowość itp......
życzę Wszystkim zdrówka i do usłyszenia!!!!
-
Mini,
możesz przemywać bliznę octaniseptem, sirytusem, przy kąpieli tak jak pisała ona-jak wyda spływa to nic się nie stanie. Najważniejsze by mocno nie moczyć blizny (szczególnie jeśli miałaś szwy rozpuszczalne), dobrze osuszyć i bluzka z dekoltem by wietrzyć ranę.
-
widze ze kazdy lekarz mowi co innego :)
-
mini39
ja byłam po 2 tygodniach w szpitalu po wyniki i chirurg powiedział mi, że mogę to miejsce śmiało myć normalnie bo widzi, że je oszczędzam ;)
nie smarowałam niczym.
Moja blizna jest bardzo mała i w ogóle nie rzuca się w oczy.
Chyba na 3 dobę wyjęli mi szwy i powiedzieli, że nie mam zakładać żadnych opatrunków, nie zakrywać miejsca tylko nie wystawiać na słońce i tyle.
U Ciebie trochę inna sytuacja, bo jakby nie patrzeć pogoda nie sprzyja wystawianiu szyi
Pozdrawiam :)))
-
Mam pytanie do osob ktore byly w Gliwicach na konsultacji przed jodem - jak wyglada taka wizyta, czy dlugo sie czeka tam na miejscu ( chce wracac tego samego dnia i nie wiem czy to w ogole bedzie mozliwe) , czy od razu podejmuja decyzje w sprawie jodu ( chcieli bloczki z materialem histopat. wiec sie zastanawiam czy przegladaja to na miejscu ). Dzieki z gory za odp. :))
-
Mini39, ja stosowalam Octanisept, a jak juz sie rana zagoila to zaczelam używac masc na blizny Oceanic.
Ona, oby te huragany juz daly Wam spokoj!! Co do zwierzaczka - to wspolczuje szczerze. Taka strata zawsze jest bolesna :(
-
mini
po operacji nie moglam moczyc rany przez miesiac (z tego co pamietam) tylko jak bralam prysznic i plukalam glowe to piana z glowy mogla splywac po ranie - takie zalecenia dala mi moja lekarz i hirurg :) nie moglam lac wody bezposrednio na rane
po miesiacu moglam juz myc ja normalnie
-
Możecie mi powiedzieć czy przemywalyscie tą rane jak tak to czym?
-
emma
kurde pisalam wczoraj ale widze ze nie wstawilo wypowiedzi :/ tu gdzie ja mieszkam nie jest az tak zle z tymi huraganami - sa powodzie ale nie az takie duze jak w innych miejscach - ten huragan co teraz byl - byl najwiekszym huraganem (tu gdzie mieszkam) od 11 lat wczesniej nigdy nie bylo tak zle - co roku mamy tutaj sezon huraganow - popada pare dni powieje i powyrywa pare drzew i zerwie linnie ale w tym roku bylo gorzej - u mnie i tak nie bylo tak zle bo nowy jork jest dalej pod woda :/ u mnie juz jest ok
bania
kochana taka to pora roku ze ma sie doly :/ dlatego ja jak tylko pomysle o czyms dolujacym to zaczynam zmieniac mysli na cos milego :)
ja wczoraj przeplakalam calytki dzien :( przez caly dzien siedzialam z moja kochana swinka ktora umierala :( do teraz mam lzy w oczach jak przypominam sobie to wszystko i to ze juz jej nie ma :( moze to smieszne ale bardzooooo sie do niej przywiazalam i nie moge uwierzyc ze zdechla :( na dodatek musialam patrzec jak zdycha :(
ok juz sie biore w garsc :)
u mnie kolejny huragan :/ ale naszczescie to nic w porownaniu z wczesniejszym
wybory sie skonczyly - wygral Obama hehe
-
Witajcie Kochani
No jakiegos doła chyba załapałam i ten dzień tak szybko sie kończy szaro buro i ponuro
Wan mimo wszystko miłego wieczorka pozdrawiam