Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
Hejka,
Ja właśnie 3 miesiace temu urodziłam dziecko 5 lat po diagnozie, operacji i jodzie. Miałam dośc skomplikowaną ciążę, co było spowodowane brakiem tarczycy i niedoczynnością przytarczyc. Dużo yło zmian w dawkowaniu, dużo badań i ostatecznie lekko przedwczesny poród. Z dzieciątkiem i ze mną jest wszystko dobrze, choć ja jeszcze nie unormoałam dawkowań. Jeśli jeszcze interesuje kogoś ten temat, jeśli dla kogoś nie został wyczerpany, to chętnie podpowiem kilka rzeczy tu lub mailowo ahima@gazeta.pl
Pozdrawiam,
a
-
ahima mamy w podobnym wieku dzieci... moja Emilka ma 2,5 miesiąca:)
kasiab znalazłam taką książkę http://www.forum-onkologiczne.com.pl/forum/rak-tarczycy-vt1331.htm
i w niej jest info że 3 tyg. przed terapią laktacja musi być zasuszona więc zobaczymy na kiedy wyznaczą termin
-
Ahima,
witaj. Ja też jestem 5 lat po leczeniu, rok temu urodziłam i tez do dziś nie mam unormowanych hormonów.
Kinia,
dzięki za link-poczytam w wolnej chwili ;) bo teraz mały zaczyna dobierać się do szuflad. Najważniejsze, że do czerwca możesz karmić.
-
Kochani mam wziąść udział w programie klinicznym z udziałem leku o nazwie Sorafenib (chyba dobra nazwa,lub Nexavar ) niestety nie jest on refundowany przez Nfz ( co uważam za skandal)prawdopodobnie wyniki tego leku są obiecujące,może ktoś już brał udział i powie mi coś.Proszę i czekam na info!!!
Użytkownik @Goska75 napisał:
Witajcie!!! Jestem nowa na forum,widzę,że każdy z Was ma swoją historię dotyczącą pana raka,a ja opowiem swoją:)Wykryłam sama moje guzy na tarczycy w styczniu 2008 roku. Trafiłam na super internistkę,która podpowiedziała co dalej mam robić, gdzie się udać itd... pierwszę usg,następnie biopsja z której dowiedziałam się,że to rak rdzeniasty tarczycy z przezutami do węzłów chłonnych,poniewaz szczęście mnie nie opuszczło lekarz, który zrobił mi biopsję poprowadził mnie dalej...... Tak trafiłam do Gliwic najlepszej kliniki:) w marcu 2008 zostałam zoperowana i w zasadzie na tym się skończyło, zadnej jodoterapi,ani naświetlania,ponieważ tak naprawdę nic na niego nie działa:( paskuda!!! Wszystko było dobrze ok. 2lat teraz się ulokował się na wątrobie i ciągła diagnoz,.Wysoka kalcytonina mnie przeraza ostatnio 17446pg/ml.Dalsze działania-mam nadzieję na program kliniczny z zastosowaniem inhibitorów receptorowej kinezy(błagam niech się odbędzie jeszcze tyle mam do zrobienia). Pozdrawiam i głowy do góry:))) .
-
Goska75,
Nevaxar i sorafenib to ten sam lek tego samego producenta. Nevaxar zarejestrowany jest jako lek do leczenia raka wątroby i nerek. W przypadku badań klinicznych nowy lek ( w tym wypadku nowe wskazanie) nigdy nie jest refundowane, a koszt badań ponosi producent leku, który zleca badanie. Tu masz dane na temat badań klinicznych tego leku http://www.emea.europa.eu/ema/index.jsp?curl=pages/medicines/human/medicines/000690/human_med_000929.jsp
-
kasiab.
dziękuję bardzo za informację:) pozdrawiam
-
kasiab, to nie podejrzewałam, że tak długo będzie trwało normowanie... w czerwcu jadę do Gliwic i mam nadzieję, że tam trochę mnie "naprostują" lub wyjaśnią dziwności w wynikach :)
Cieszę się dziewczyny, że jest nas więcej i że po tym cholerstwie można normalnie mieć dzieci. Chociaz mi ginekolog powiedział, że zalecałby abym już nie zachodziła więcej w ciąże. Jego zdaniem może to być bardzo obciążające dla mojego organizmu i przynieść duże spustoszenie.
Co o tym myślicie? SPotkałyście się z takim wkazaniem?
a,
-
Witam Gorąco :)
Dziewczyny mam pytanie... po operacji ile czasu mineło zanim wróciłyście do pracy!? ja pracuje w przedszkolu prywatnym od 19 maja jestem na zwolnieniu bo tak zadecydowala moja endo. zwolnienie mam do 24 maja a operacje dopiero moze 18 czerwca wiec moja dyrektorka chce żebym ciągneła te L4 dalej aż nie zrobie operacji bo już na moje miejsce ma kogoś w zastepstwo. nie chce zwalniac tej dziewczyny i pozniej po 18-tym czerwca znowu zatrudniać.ciagle pyta mnie ile po operacji bede miala zwolnienia... pewnie po powrocie zostane zwolniona ale to sie okaze :)
Miłego wieczorku :)
Pozdrawiam
-
ahima
dla mnie moja lekarz nic takiego nie powiedziala. tylko tyle ze bez problemu mozna miec bobasa i ze jak chcem to moge sie o nie starac juz teraz :) zawsze pozytywnie do tego odchodzila i nigdy mi nie powiedziala zebym zrezygnowala z dziecka. wrecz przeciwnie nawet mnie na to namawia hihi :) bo powiedzialam jej ze bym juz chciala ale poczekam jeszcze z roczek
w zyciu czegos takiego nie slyszalam jakie spustoszenie ? dziewne to jakies :/ ciaza obciaza organizm ale nie tylko u nas osob po raku ale tez u tych co nigdy nie chorowali - to jest naturalna rzecz
i co z tego ze bedzie obciazone ? jak nie ma raka to nie ma i ciaza przeciez nie przywola raka spowrotem- jakies to dziwaczne dla mnie pierwszy raz slysze cos takiego !
pozatym organizm nie bedzie obciazony niewiadomo czym tylko ciaza tak jak u kazdej kobitki :)
-
przepraszam za taka wypowiesz ale denerwuja mnie tacy lekarze ! co gadaja takie dziwaczne rzeczy !! przeciez ciaza to nie choroba !! a po naszym raku mozna miec dzieci bez problemu. znam sporo kobiet ktore maja dzieci po raku tarczycy i zaden lekarz nie mowil im takich glupot
moja lekarz mowi ze moge miec bobasa w kazdej chwili :) pozatym jedna lekarz powiedziala mi ze po ciazy organizm kobiety jest mocniejszy i odporniejszy na wszystko :) i ze dla duzo kobiet po ciazy przechodza rozne dolegliwosci