Rak tarczycy

14 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13066 odpowiedzi:
  • 12 lat temu
    Witajcie!!! Jestem nowa na forum,widzę,że każdy z Was ma swoją historię dotyczącą pana raka,a ja opowiem swoją:)
    Wykryłam sama moje guzy na tarczycy w styczniu 2008 roku. Trafiłam na super internistkę,która podpowiedziała co dalej mam robić, gdzie się udać itd... pierwszę usg,następnie biopsja z której dowiedziałam się,że to rak rdzeniasty tarczycy z przezutami do węzłów chłonnych,poniewaz szczęście mnie nie opuszczło lekarz, który zrobił mi biopsję poprowadził mnie dalej...... Tak trafiłam do Gliwic najlepszej kliniki:) w marcu 2008 zostałam zoperowana i w zasadzie na tym się skończyło, zadnej jodoterapi,ani naświetlania,ponieważ tak naprawdę nic na niego nie działa:( paskuda!!! Wszystko było dobrze ok. 2lat teraz się ulokował się na wątrobie i ciągła diagnoz,.Wysoka kalcytonina mnie przeraza ostatnio 17446pg/ml.Dalsze działania-mam nadzieję na program kliniczny z zastosowaniem inhibitorów receptorowej kinezy(błagam niech się odbędzie jeszcze tyle mam do zrobienia). Pozdrawiam i głowy do góry:)))

    .
  • 12 lat temu
    Beatakola,
    tak ja o tym pisałam. Jak mnie przyjmowali do szpitala na drugą kontrolę to pytali czy mam opiekę dla dziecka do lat 3. Ja wtedy nie miałam dziecka ale spytałam czemu pytają to usłyszałam, że dostałabym kapsułkę diagnostyczną i przychodziłabym tylko na badania.

    Kinia,
    super, brawo. Cieszę się razem z Tobą! Rozumiem, że w czerwcu tylko konsultacja, a za kolejny miesiąc jodowanie?

    Goska75,
    witaj! Ja o swoim raku też dowiedziałam się przez przypadek, malutkie guzki wyczuła internistka do której zgłosiłam się z opisem RTG. Po wywiadzie, zbadała i stwierdziła, że chyba mam guzki ale takie tyci-tyci. Był tylko 1 wielkości 7-8mm ale z towarzyszem ;) Trzymam kciuki byś zakwalifikowała się do badań.
  • 12 lat temu
    ehh też mnie tu już dawno nie nie było ale właśnie się dowiedziałam że przyznali mi wizytę w Warszawie na dawkę kontrolną jodu. Chciałam się spytać czy ktoś z Was już przechodził dawkę kontrolną i jak się dalej wszystko potoczyło tzn czy trzeba jeszcze po tym jeździć na kontrole. Bo ja już przechodziłam to całe leczenie, ale teraz będzie już 5 lat od rozpoczęcia leczenia i tak bardzo bym chciała żeby się to wszystko skończyło żebym wygrała i mogła mieć w końcu dzidzie :) Pozdrawiam wszystkich blogujących i czytających
  • 12 lat temu
    iwex21,
    ja na kontroli byłam w 8 i 18 m-cy po jodowaniu, teraz kolejna kontrola w 2014. U mnie wyglądało to tak-kapsułka diagnostyczna, usg szyi, jodochwytność z szyi i kolana, scyntygrafia całego ciała. Teraz raz na 2 m-ce badam tsh przed wizytą u endo, raz do roku tyreoglobulinę i mam usg szyi. Jak unormują się hormony to wizyty u endo 1x na 6 m-cy. Nie martw się, wszystko jest i będzie dobrze. Pozdrawiam.
  • 12 lat temu
    kasiab zobaczymy kiedy ustalą...ale pewnie jakoś tak będzie
  • 12 lat temu
    GOSKA 75
    DZIEWCZYNO TRZYMA KCIUKI ŻEBY WSZYSTKO POSZŁO PO TWOJEJ MYŚLI I MASZ RACJĘ BĘDZIE DOBRZE POZDRAWIAM SERDECZNIE
  • 12 lat temu
    Kinia,
    przed jodowanie min.na 30 dni wcześniej trzeba odstawić tabletki więc masz kolejny miesiąc karmienia.
  • 12 lat temu
    Hej dziewczyny
    Był dziś u mnie lekarz i potwierdził że być może ominie mnie jodowanie ale dla pewności mam skonsultować to z moim w Polsce endo,na pewno jak tylko będę to pójdę do niego. kurcze jestem już tak tym zmieszana i zmęczona.
  • 12 lat temu
    Witam perełki miłego dnia bez dolegliwości pozdrawiam serdecznie
  • 12 lat temu
    Kasiu,
    wszystko idzie do przodu, lekarze wiedza coraz więcej i teraz mają już pewność, że przy takim typie raka jak Twój i mój nie podaje się jodu-tak jak pisałam Ci wcześniej. Zrobią Ci scyntygrafię całego ciała i karzą przyjechać za 6 m-cy na kontrolę. A w Danii miałaś scyntygrafię całego ciała?

    Miłego dnia.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat