Rak pęcherza moczowego

15 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11542 odpowiedzi:
  • no i dziękuję Wam za szczerośc właściwie ja z mężem jesteśmy już psychicznie przygotowani na najgorsze wątpię że lekarz w Bydgoszczy w ogóle zaproponuję jej chemię zastanawiamy sie tylko z mężem ile jeszcze wytrzyma bólu?jak długo bedzie się męczyć może jestem egoistką ale chyba lepiej było by dla wszystkich gdyby juz odeszła przynajmniej nie cierpiałaby już ona cierpi my razem z nią bo nie możemy jej pomóc i żyjemy całymi dniami jak na szpilkach każdy telefon stawia nas na równe nogi idąc do niej rano zastanawiam się w jakim jest stanie boje się :(
  • no właśnie na operację teściowa nawet by się nie zgodziła lekarz z Piły skierował ją do Bydgoszczy na chemię teściowa ma nadzije że bedzie ok ale je też to ciemno widzę a leczył się ktoś z Was w Bydgoszczy bo we wtorek jedzie tylko na konsultację jak myślicie jak długo przeżyję bez leczeni bo tego juz się nie da wyleczyć
  • 11 lat temu
    ka .rola zgadzam się z sierotką . Dla teściowej chemia to gwózdz do trumny. Niestety ale w tym stanie pozostaje opieka paliatywna to najlepsze co można dla niej zrobić. Na Usunięcie pęcherza jest za pózno ta kruszyna nie przeżyłaby operacji żaden anestezjolog nie podejmie ryzyka podania narkozy .Zyczę jak najlepiej . Ściskam
  • 11 lat temu
    Karola 45 kg i chemioterapia? Ciemno to widze wybacz szczerość.:)
    Zobacz ile tutaj osób ma usuniety pęcherz .Ale decyzja nalezy do Was.Pozdrawiam mamę gorąco.
  • 11 lat temu
    no właśnie Heniek daj znać niepokoimy się . Napisz koniecznie co i jak. Sierotka załatwiłaś tomograf ? piszcie co tam na froncie słychać .....
  • Heniek jak co z Twoim barkiem??
  • makro62 G1 to dobry wynik, jest jednym z łagodniejszych, chociaż złośliwy:)
  • 11 lat temu
    Gaja wyczytałam, że twój mąż leczy się u profesora w Otwocku. Czy mogłabyś podać mi namiary i coś więcej napisać na priv. kingar74@wp.pl. Będę bardzo wdzięczna.
  • dzięki za wiadomości własnie tego się obawiam że teściowa nie przeżyje chemii jest szczupła waży 45 kg słaba a co będzie potem? strach pomyśleć we wtorek jedzie do Bydgoszczy na konsultacje wiecie coś może na temat tego szpitala jak wygląda taka konsultacja ? mamy spory kawałek do Bydgoszczy i teściowa się już boi
  • 11 lat temu
    kinkong, mój mąż się tam leczy, wiem też, że parę osób z forum także.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat