Mio2019 tez tak myślałam z początku ze może guz zaczął sam obumierać ale potem zaczęłam szukać inf w necie których niestety zbyt wiele nie ma, było coś napisane ze w momencie rozpadu guz wydziela coś do krwi ale to wszystko to niepewne informacje bo wyrwane z kontekstu. A mamy już nie chce obarczać żeby pytała lekarzy bo i tak ma dużo na głowie.
Dziś ma zaczac chemię, zobaczymy jak tym razem to wszystko się potoczy.
Luks tez mnie interesuje co oznacza martwica guza ale niestety nie mam dokładnych inf na ten temat.
Pozdrawiam:-)
Dziewczyny wczoraj rozmawiałam z mama mówiła ze zrobili jej przed chemia badania i marker po operacji wynosił ponad 90. To dosyć dużo, od momentu kiedy mama dostała skierowanie na peta to aż ok60 oczek. Myślałam że po operacji powinien automatycznie spaść i to o sporo.
Czy możliwe ze przez stany zapalne wewnątrz ten wynik jest wyższy? Czy pomimo wycięcia te komórki wciąż rosną i dlatego marker jest wysoki. Zmartwiłam się.
Mama już po pierwszej chemii, jak zwykle pierwszy dzień apetyt nie z tej ziemi, zobaczymy jak dalej.
Mio2019 dzięki, może tak być:-) Ilonko trzymam kciuki bardzo, daj znać.
Co u Was? Ja tydzień do wylotu! Będzie depresja jak trzeba będzie wracać i zostawić mamę i wszystkich po miesiacu w Polsce:( ale póki co myśle o tym ze ich zobaczę i chce wykorzystać ten czas jak najlepiej. Chciałabym po chemii zabrać mame tu do Szkocji na trochę i pokazać jej co nie co. Oby tym razem wszystko zakończyło się na dobre, naprawdę chciałabym w to wierzyc. Mama dostała dodatkowo jakiś lek w strzykawkach na pobudzenie szpiku kostnego. Obecnie bardzo cierpi, oby kolejne dni były łaskawsze.
Pozdrawiam kobitki🙂
Dziewczyny dzisiaj mama miała ostatnia chemię. ;) mam małe pytanko... marker po operacji i 4 chemii wynosił 120 . Po piątej Chemii 31. Odebralysmy tk i zostały maleńkie zmiany do 1 cm są 4 guzki w jamie brzusznej i powiększone węzły chłonne w srodpiersiu resztę guzów wycięto. Mama ma jeszcze brać na chemii dziennej 12 dawek avastinu do 3 tygodnie .
Nie za wiele Marker spadł tak mi się przynajmniej wydaje . Walczyć jeszcze o to żeby podali mamie chociaż z jedną chemię dodatkowo czy uważacie że jest wszystko w jak najlepszym porządku.? Jak uważacie?
Dziękuję za kciukasy!!! Pomogły!
Całuje ❤