kasiorek nie martw się markerem ,ja przed każda chemią i po każdej chemii robiłam sobie marker prywatnie nie mówiąc w szpitalu.Napiszę Ci jak wyglądał marker albo co miesiąc albo co 3 tyg. 9,72, 10,6 9,79, 13,49 , 12,7 , 12,3, i wtedy zrobili w szpitalu i wyszedł 17,0 jednego dnia w 2 lab.nast.10,88, 8,3, 12,1, 11,06, 11,25, i tu jednego dnia w 2 lab.10,84-11,6 nast 10,77, 11,28, 12,22 i ost. 10,89.Skoczył z 8,3 na 12,1.Zależy to też od swoistości i aktywności odczynników zalezy również od osoby robiącej .np.czy aparat dobrze skalibrowany,przepłukany i tp.Sama też zawsze martwię się markerem.Dopiero jak jest duży wzrost należy się martwic.Przepracowałam 35 lat w lab.,markerów nie robiłam ale inne badania i też nie zawsze powtarzalność jest idealna.Przy markerach powtarzalność może wahać się 2 w dół lub 2 w góre.Pozdrowienia.