kurcze blade- opisałam się i znikł mi post Wiec w skrócie. Dziewczyny które wybierają się na wakacje - odpoczywajcie. Te które maja przejściowe kłopoty pooperacyjne lub inne - dacie radę i wszystko bedzie dobrze. Midi90- mama który wlew Avastinu bedzie miała? Dziękuje, że podtrzymujecie na duchu i dodajecie sił do walki. Wszystkie ściskam serdecznie. Miłego dnia
Rukola - super wieści i oby tak dalej! W temacie znikania to ja nauczona już doświadczeniem kopiuje to co piszę :)Babeczka - mi również w jednym miejscu przez długi czas sączyła się rana, minęło :) Dobrego dnia kochane! :)
Dziewczyny pamiętam, że na forum już pisałyście o CO Bydgoszcz, ale może któraś ma pod ręką telefon i wie kiedy przyjmuje prof. Wicherek jak dobrze pamiętam. Wynik dobił mnie, chcieli mi dziś podać już caelyx ale zrobiłam przerwę do 24 sierpnia. Musze przemyśleć i chcę skonsultować z kimś wyniki. Proszę podpowiedzcie, bo nie mam siły na forum przeszukiwać. Leczę się we Wrocławiu, ale wiele razy pisałyście o Wicherku. Podajcie jak ma na imię i czy może gdzieś przyjmuje prywatnie. Sorry, ale muszę dojść do siebie. Wklejam swój wynik i może objaśnicie czy faktycznie zły. Pozdrawiam
Lupus,z opisu wynika że w otrzewnej rak postępuje,na szczęście nie chwycil się jeszcze narządów jamy brzusznej.Wydaje mi się,że powinnaś jechać do Bydgoszczy. Może zaproponują chemię dootrzewnową.
Czarownica jak zawsze jesteś nie zastąpiona. Dzięki za wyjaśnienie, nie rozumiem dlaczego u mnie zawsze otrzewna i wysoki marker. Myślę, że jakby gdzieś to dziadostwo rosło to można wyciąć i na jakiś czas spokój.
Lilith.p miałam obiekcje, żeby konsultować w Bydgoszczy ale teraz to muszę. Dzięki za namiary wyszukałam w naszych postach telefon i na stronie onkologii.
Szczerze myślę o dootrzewnowej i pogadam o tym z moją lekarką co mnie operowała. Najgorsze miałam plany wrócić do szkoły, a tu chyba L4 i później renta. Straszne. Pozdrawiam wszystkie wypoczywające i biorące dolewki.
Rukola gratulacje i oby marker spadał i spadał. Świetnie, że pomaga Ci Avastin.
🙂