Nana .To znaczy , że wzrost markera przy jednoczesnym dobrym wynikiem TK może być zapowiedzią wznowy?
Witajcie drogie Panie :* Powoli dochodzę do siebie po wtorkowej chemii. Kucja tak mi przykro. Przytulam Ciebie mocno a jeszcze mocniej trzymam kciuki 3 Margareta, Lupus - super, że udało Wam spotkać się w realu :) Czarownico - odpoczywaj! Kochane, pozdrawiam Was wszystkie serdecznie! Myślę o Was i cieszę się, że tu jesteście. Nana 3
Kucja wierzę, że jeszcze długo będziemy rozmawiać na tym forum.
Juststaystrong, odpoczywaj i relaksuj się, a po niedzieli już na spacerek :) Ja wczoraj pierwszy raz wyszłam na dwór po swojej chemii. Po caelyxie i karboplatynie potrzebuję ok. 10 dni, żeby wróciły mi siły na tyle, aby trochę dłużej być na nogach bez odpoczynku. Ale po niedzieli musze się wziąć za załatwianie spraw tzn. wizyta w pracy po dokumenty, wizyta w ZUSie i odbiór wyników genetycznych. No i takie tam babskie zakupy dla poprawienia humoru :)
Tess41, z tego co wiem - u kobiet wrażliwych markerowo - wzrost markera może o kilka miesięcy wyprzedzić zmiany widoczne w TK. Ja jestem niskomarkerowa i przy drugiej wznowie mój marker wynosił 7,5. Tak, że nie wiadomo co lepsze.
Pozdrawiam Was wszystkie :) oglądam mecz Kubota na Wimbledonie i strasznie się denerwuję :)
No niestety jak marker rośnie a w TK nic nie widać,to znaczy że coś się święci ale obrazówka jeszcze tego nie wychwycIła.Może też marker stać a w TK widać zmiany.Tak jak piszą dziewczyny.... ja pojutrze wracam do rzeczywistości.Koniec tego dobrego..
Wow, Czarownica, piękna dziewczyna i piękne widoki!
Tess, jednorazowy skok markera jeszcze o niczym nie świadczy, tylko systematyczny!
Ja jestem niskomarkerowa. Przy pierwszej wznowie marker lekko podskoczył w górę w grudniu i systematycznie zaczął rosnąć. W czerwcu dopiero osiągnął górną granicę normy. Kilkakrotne USG i dwukrotne TK niczego nie wykrywało. Dopiero zrobiony w październiku PET pokazał rozsiane zmiany (przy Ca125 - 101). Przy drugiej wznowie marker skoczył jedynie o 2, a TK już pokazało przerzut do wątroby (Ca125 - 15,3).
ANGA podają mi Docetaksel.To podobne działanie do Taxolu.Po pierwszym wlewie marker się obniżył prawie o 400 a po następnych niestety tendencja wzrostowa.
Czarownica super wyglądasz.Widoki przepiękne.
Dziękuje za słowa wsparcia i porady.Wyniki badań krwi są wyjątkowo dobre.Chemia wlewana od 11 miesięcy, ale organizm jeszcze wydolny.Ogólnie czuję się dobrze i zamierzam udać się za godzinkę na łono natury aby zaczerpnąć świeżego powietrza.
Serdecznie Was pozdrawiam.🙂
Kucja, dobrze, że masz dobre wyniki krwi. Jest jeszcze Vepesid, a chyba go dotąd nie miałaś. Nie wiem, czy jest to lek refundowany, ale nawet jeśli nie, to lekarz może wystąpić do NFZ z prośbą o jego refundację. Z pewnością jest to możliwe, bo mnie po Caelyxie lekarka proponowała Topotecan lub właśnie Vepesid.