Witam Cię Mariolu, ja również zachęcam Twoja koleżankę żeby dołączyła. Rzeczywiście ma niskie stadium choroby, moja mama miała 1c g3. Wznowa po 2,5 roku, ponowna operacja i chemia.
Ania_walcze_o_mame bardzo mi przykro ze odchodzisz ale całkowicie Cię rozumiem..przesyłam Ci jak najwiecej ciepła i siły w ten trudny dla Ciebie czas. Pozdrawiam.
Sarnas sama nie wiem co zrobiłabym w Twojej syt...chciałabym Ci doradzić ale to dosc indywidualna sprawa. Przy studiach medycznych może byc ciezko z małym dzieckiem, ale może gdybys sie zdecydowała np za 2-3 lata gdzie już będzie ciut lzej z nauka(tak myśle ale może sie mylę) to może nie byłoby za późno? Hmm...
A co do ekspozycji słońca to myśle ze po prostu trzeba się zaopatrzyć w dobry krem z filtrem i nie wystawiać się na ostre słońce. Jak jest możliwość to więcej przebywać w cieniu lub częściowym cieniu. Powinno być ok:-)
Hej 😃 Usta87 Myślę że spokojnie możecie jechać na wczasy Odpoczniesz sobie a i przy okazji coś zwiedzisz Ja przytyłam 6 kg ale i mnie to się przydało ponieważ ważyłam wcześniej 46 kg Może jakieś ćwiczenia i dieta Moja koleżanka schudła 10 kg ale dietetyk rozpisał jej co ma jeść i w jakich Ilosciach No i ćwiczyła codziennie Teraz urodziła dziecko to już się nie trzyma tego ale waga jest prawie taka jak sprzed ciąży
Ani _walczę_o mame powodzenia i dziękuję xs wszystkie porady Trzymaj się dzielnie *, p
Tak najważniejsze żeby dobić gada Powiem wam dziewczyny że ja mimo że to już 5 lat po chemii to nadal mam stracha Każda kontrol czy badania to dla mnie horror Czy da się pozbyć kiedyś tego strachu? Czy ktoś zna odpowiedź na to pytanie 😱😱😱
Najważniejsze, że wznowa nastąpiła bez poprzedniego podawania chemii. To jakby leczenie po raz pierwszy. To nieporównywalnie lepsze od wznowy po rzucie chemioterapii. Mam nadzieję że teraz wybiją gada na, amen!!!!
Ussta87przepraszam że tak wypytuje a jaki miałaś typ nowotworu?