jeszcze starsze jest przed operacja gdzie było dużo dużo więcej guzkow i zostały wycięte. Najlepsze jest to że po operacji przyszli lekarzy uscisneli mi dłoń i powiedzieli że wszystko udało się wyciąć:/ a tu nowość coś jednak jest . Wczoraj byłam u onkologa i mówił że te guzki na wątrobie najprawdopodobniej są zwapniale:/ mam straszny mętlik w glowie i nie wiem co robić;( te starsze tk przed operacja wstawić które było przed operacja ?
Z całego serducha dziękuję za pomoc czarownica 11!!!!
jeszcze starsze jest przed operacja gdzie było dużo dużo więcej guzkow i zostały wycięte. Najlepsze jest to że po operacji przyszli lekarzy uscisneli mi dłoń i powiedzieli że wszystko udało się wyciąć:/ a tu nowość coś jednak jest . Wczoraj byłam u onkologa i mówił że te guzki na wątrobie najprawdopodobniej są zwapniale:/ mam straszny mętlik w glowie i nie wiem co robić;( te starsze tk przed operacja wstawić które było przed operacja ?
Z całego serducha dziękuję za pomoc czarownica 11!!!!
Dobra, jakoś to rozszyfrowalam, nie wszystko ale gł opis tak. Teraz pytanie bo widzę tam pewna nieścisłość dotyczącą guzków. W starszym TK opisane są 2 które się zmniejszyły. Teraz opisane są 3 które się zmniejszyły ale piszą porównawczo że były 3...Więc teraz pytanie :co masz o tym napisane jeszcze w jeszcze starszym tomografie?????
Ilonka wrzuć to TK jeszcze raz bo jakieś mam niewyraźne....
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi :)
W ramach sprostowania - ja wieem, że mimo, że narazie dzieci mieć nie chcę, to jest to całkiem możliwe, że kiedyś będę chciała je mieć. Chodziło mi bardziej o problem ze zwlekaniem kilka lat z operacją - czy warto podejmować ryzyko zachorowania, jeśli nie chcę zachodzić w ciążę „tu i teraz” :)
Raz jeszcze dziękuję, jak zwykle niezawodne, już wysłałam prośbę o dołączenie do grupy na fb, może będzie mi trochę lżej :)
Trzymajcie się zdrowo wojowniczki :)
Sarnaś powiem Ci tak. Ja nie miałam jakiś specjalnych ciągotek do posiadania dziecka. Długo z tym zwlekałam. Zaszłam w ciążę, urodziłam i po 2 latach zachorowałam.Córa to najpiękniejsze co mnie spotkało. Nie da się tego wytłumaczyć osobie która dzieci nie ma bo to tak jak tłumaczenie zdrowemu co czuje chory na raka. Dlatego zastanów się, bo kiedyś możesz tego żałować najbardziej na świecie. Dziecko na początku zmienia świat ale wszystko da się ogarnąć.... To Twoja decyzja co zrobisz ale nie sugeruj się partnerem. Wierz mi, nagle w związku może zacząć być zwyczajnie pusto.... Ja 10 lat tkwilam w związku bez dzieci. Po pewnym czasie wszystko zabiła pustka coś niedookreślonego... Teraz wiem co :) Najlepsze ze ja mam córkę a mój ex 2 córki. I ja i on teraz wiemy po co żyjemy :)
Rzuciłam okiem ma ten tomograf. Uważam że powinni zweryfikować obraz kikuta pochwy, bo zgrubienia mogą byc pooperacyjne - jak najbardziej ale różnie to bywa i lepiej sprawdzić. Guzki zmniejszyły się trochę. Natomiast co z guzikami pod kopułą przepony? Były w poprzednim TK?
Sarnaś, to już sprawa indywidualna..jesteś bardzo młoda, więc poniekąd rozumiem,że czujesz ,że jeszcze nie jesteś gotowa na bycie mamą, bo to wielka odpowiedzialność. Moja Teściowa "wpadła" na studiach medycznych, mając 24 lata.. kolejne dziecko przyszło na świat ,gdy miała 26, a 3, gdy miała 27.. jej Mamy też już nie było na świecie - zmarła mając 45 lat. Skończyła studia, zrobiła specjalizacje, choć nie było łatwo.
Z drugiej strony..znam dziewczynę, u której usunięto jajniki - rak graniczny, zakończył się związek...i jak dzisiaj spotyka się z jakimś mężczyzna - randkuje, to każdy pyta ,ile chciałaby mieć dzieci...