kominiar napisał:One nie było delecji jeszcze. Dzięki za opinie na temat leczenia. Od razu lepiej się człowiekowi robi 🙂
nawet jakby były to nic bo venetoclax sobie z nimi poradzi …to jest lek mistrzostwo świata… może być niespodzianka w postaci częstych akcji jelitowych ale sobie poradzisz…
poza tym venetoclax generalnie bije po płytkach niczym innym jeśli wogole wiec będą monitorować poziom płytek …to tak na marginesie
licze ze jak będę miał nawrot to uda mi się dostać ten sam mix co ty …musze znaleść wejście do wojewódzkiego …
Nawet jak by mutacje, były lub delecje to lek celowany jest tak skonstruowany że omija te geny (na chłopski rozum). Dziś delecje to mniejszy problem, gorzej jest gdy nastąpi Zespół Richtera, a mało o nim wiadomo na ten moment.
ja się również zastanawiam co bo ibru dla taty, bo nie wiem czy mogę liczyć na rytuksymbab w leczeniu🙄
Całe szczęście że badania nie zwalniają i są tworzone nowe leki np. wcześniej już wspominane Loxo-305
Spojrzałem dziś na prowadzone badania kliniczne w Krakowie. Badają tam Loxo-338 w połączeniu z Loxo-305 (pitrobrutinibem). Loxo-338 "czyli, nowy, doustny i selektywny inhibitora BCL2." Jak mi wiadomo wenetoklaks również jest BCL-2. Loxo-305 jest niekonwencjonalnym BTK. Jak widać badania wciąż trwają i nie zwalniają. Mam nadzieję że lekarz weźmie mojego tatę do nowoczesnego badania
to pokazuje że badacze podjęli walkę z odpornością na leki i robią wiele alternatyw, jak jest podobnie w CML