Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"
Witam!
Założyłam ten temat, bo na PBL chorują prawie wyłącznie osoby starsze. Jest to nieuleczalna postać raka układu limfatycznrgo (w oststeczności stosuje się chemioterapię, która często przynosi więcej szkody, niz pożytku), U mnie zdiadnozowano PBL w wieku 47 lat, czyli ponad 3 lata temu. Niestety od pwenego czasu nastapiła szybka progresja choroby. W przyszłym tygodniu mam badania kontrolne, po których zapadnie decyzja o ewentualnym rozpoczęciu chemii. Nie muszę pisać, jak sie czuję i co przeżywam.
Poszukuję osób z PBL w zbliżonym wieku, aby mieć z kim wymienić doświadczenia. Kilkuletni okres przeżycia, jaki daje ta choroba, to dla osób w podeszłym wieku stosunkowo dobra perspektywa, co innego dla tych, którzy dopiero zaczęli swoje majwiększe zyciowe osiągnięcia. Wiem, że takich osób jest bardzo niewiele, ale mimo to liczę na odzew.
Trzymajmy się, razem będziemy silniejsi!
Małgorzata
-
ktoś tu zagląda? Jak się czujecie? Jak wyniki?
-
jestem tutaj codziennie umnie bez zmian wizyta25 luty to zobaczymy ciągle jestem przyziebiony i z psychiko tez róznie bywa ale to uroki tej choroby trzymajcie się cieplutko
-
Witajcie. Też czasem zaglądam. Wszyscy przenieśli się na fb, a szkoda.
Pogoda przygnębiająca, listopad trwający czwarty miesiąc...
Ja miałam trudny początek roku, nie mogłam wyjść z choróbska, ale teraz już jest dobrze.
Pozdrawiam Was
-
Też tu jestem :)
Patrze i obserwuje...
-
Może cos na rozruszanie tego forum, jakie macie zwierzątka w domu ??
My chcemy, aby do Naszej rodziny dołączył pies a dokładnie suczka Golden Retriver. ktoś ma ??
-
Świetny pomysł na rozruszanie forum :) Zwierzak w domu powoduje, że nie myśli się o chorobie. Goldeny są wspaniałe! My mamy od niedawna kota brytyjskiego, też cudowny przyjaciel. Myśleliśmy o piesku, ale nas długo w domu nie ma. Masz już upatrzonego pieska w hodowli?
-
moja rodzina namawia mnie na bermanskiego ale mam juz kundelka który jest bardzo przywiązany do domu i mysle ze wystarczy do tego chodowla królików i na wiosne kilka kurek na jajka nie wytrzymałem i dzisiaj zrobiłem morfologje wyszła idealnie bez jakich uchybień wezłów tez nie czyje aby rosły takze mam nadzje ze narazie bedzie ok aby do wiosny owych twarzy na forum nie przybywa amy wszyscy jakos sie trzymamy takze nikt nie pisze aby tak dalej wszyscy w drowiu i z nadzieją na ciepłe dni
-
u mnie juz 15 miesiecy po FCR organizm dochodzi do siebie waga tez troszke podskoczyła i aby tak dalej
-
a macie kontakt z Ryszardem Wojtyła? (Rys) Pisałam mu email i nie odpisuje...
Ciekawe jak reaguje na lek
-
Wszystko ok u u niego, Wenetoklaks działa jak ta lala... wyniki morfologi ma prawie idealne