Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"

14 lat temu
Witam! Założyłam ten temat, bo na PBL chorują prawie wyłącznie osoby starsze. Jest to nieuleczalna postać raka układu limfatycznrgo (w oststeczności stosuje się chemioterapię, która często przynosi więcej szkody, niz pożytku), U mnie zdiadnozowano PBL w wieku 47 lat, czyli ponad 3 lata temu. Niestety od pwenego czasu nastapiła szybka progresja choroby. W przyszłym tygodniu mam badania kontrolne, po których zapadnie decyzja o ewentualnym rozpoczęciu chemii. Nie muszę pisać, jak sie czuję i co przeżywam. Poszukuję osób z PBL w zbliżonym wieku, aby mieć z kim wymienić doświadczenia. Kilkuletni okres przeżycia, jaki daje ta choroba, to dla osób w podeszłym wieku stosunkowo dobra perspektywa, co innego dla tych, którzy dopiero zaczęli swoje majwiększe zyciowe osiągnięcia. Wiem, że takich osób jest bardzo niewiele, ale mimo to liczę na odzew. Trzymajmy się, razem będziemy silniejsi! Małgorzata
3320 odpowiedzi:
  • Nala a kto zje te ciasta???

    Myślę że możemy też oceniać 

    Wpis edytowany dnia 25-09-2017 10:15 przez Aniawajs
  • 7 lat temu

    Ania b. dobrze że zdecydowałaś się na wizytę u specjalisty ,ja też chodzę bez tego byłoby dużo trudniej .

    Od soboty mam kaszel i czuję sie przeziębiona ,faszeruję się czosnkiem i sokiem z aronii, denerwuję się bo dopiero wróciłam do pracy po szpitalu jak teraz pójdę na L4 to mnie chyba zwolnią masakra

  • Gosias nie patrz na pracę, zdrowie najważniejsze. Mąż wziął antybiotyk poszedł do pracy w trakcie i do tej pory go trzyma już 2 tydz aż się martwię. 

    Bo jednak ciężej z taką odpornością wraca się do formy.

    Wcześniejszy komentarz nie wiem jak u Was ale u mnie widzę że napisał się w cały świat. Chodziło że drugi udar w tym roku już niechce mieć więc wolę zapobiegać i stąd ta wizyta u psychiatry.nie mam z polecenia tylko z opini na necie ale może pomoże. Buziaki

  • 7 lat temu

    W dzisiejszych czasach wizyta u psychiatry lub psychologa nie jest czymś wstydliwy, najważniejsze, żeby w porę zauważyć problem i starać się go rozwiązać u specjalisty

  • 7 lat temu

    Nala, jesteś tak pozytywnie nakreconą osobą.Nie wiem, jakie są zasady tego konkursu, ale trzymam kciuki😊

  • 7 lat temu

    Dxiewczyny,  js od 2012r.chodze do psychiatry z powodu lęków, których nsbawiłam się  przy przewlekłym stresie. Dzięki lekom a są to małe dawki funkcjonuje normalnie i nie biorę  wsxystkiego do siebie. Pewne sprawy pozostają obok mnie. Nawet diagnozę białaczki zniosłam i przyjełam jako następną trudność życiową a nie tragedię. No i mogę  normalnie spać  i pracować. Nie bójmy sie psychiatrów. Bo kto w dzisiejszym świecie nie ma problemów. 

  • 7 lat temu

    Dziewczęta pisalam juz wczesniej ze tez leczylam die u psychiatry na depresje w zwiazku z bialaczka.leczylam sie rok.a teraz od pol roku juz nie biote leków. Czasem jeszcze cos mnie dopadnie ale jakos samo przechodzi.Tolko kiedy zbliża sie termin wizyty do hem...to cholernie sie stresuje😩

  • 7 lat temu

    Wlasnie dzis bylam wIHIT NA URSYNOWIE z tymi siniakami co wam pisalam i....jest podejrzenie ze mam zaburzenia hemostazy czyli krzepliwosci.dostalam skierowanie na kupę badań. A to bedzie mnie kosztować niezle utoczenie krwi😋.ale moze cos poradza bo wygladam jak ofiara przemocy domowej😆

  • 7 lat temu

    Nalu swietnie ze sie odezwalas.napewno wygrasz jedtes swietna kucharka.sadzac po twoich przepisach.

    Ilusia ale ciebie przebadali w wzdłuż i w szerz 😁.ja nie moge sie tym pochwalic😉.ja mialam tylko cytimetrie obwodowa.nie znam rokowania.powizycial hem.. 2 lata temu ze daje max 15 lat.zycia.ale to i tak ladnie hihi

  • 7 lat temu

    Sciskam was biale damy😉



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat