Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

12 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10919 odpowiedzi:
  • Ja to mam szczęście... Idę do mojej gin a tam?...... Jest na urlopie i cały następny tydzień jej nie będzie ☹️ Położna mówi jedź do innego lekarza. Jadę dziarsko, ten bada slucha co mówię i uwaga: przepisuje irygacje... Bo ta krew tam zalega i dlatego daje brzydki zapach 😭 Pytam go ile potrzebuje czasu aby wrócić do pracy a on że jeszcze 2 tygodnie. Mam zamiar wbić sie na dokładkę w przychodni przyszpitalnej gdzie miałam operację i mam nadzieję, że tam wprawne oko zobaczy czy wszystko ok. Jeśli mi się nie uda to we wtorek wbijam do mojej gin. Mam nadzieję, że jednak jutro albo pojutrze przyjmą mnie tam gdzie operowali 💪 Jedyny plus taki, że zanim wrócę do pracy poznam wyniki histpat, które będą albo w ten piątek bo miną 2 tygodnie albo za tydzień kiedy miną 3 tyg. 

  • witajcie dziewczyny,  wpadam po długiej nieobecności 😉 na początku stycznia pojawila się na świecie  Zosia , piekna, donoszona i zdrowa. U mnie ostatnie wyniki cytoligii w normie , 2 lata po amputacji szyjki na razie spokój.

    Mychamycha co za idiota z tego lekarza, nie wolno robić żadnych irygacji po konizacji,  nieprzyjemny zapach może być związany z infekcją, ale niekoniecznie , może być też spowodowany naturalnym gojeniem.  Warto to sprawdzić u innego lekarza.

  • 4 lata temu

    Cześć Dziewczyny ! Myślałam, że ten problem nigdy nie będzie mnie dotyczył... A jednak...

    Ale zaczne od początku . Mam 32 lata i jestem mamą 11-letniej łobuziary. Jakiś czas temu podjęliśmy z mężem decyzję o posiadaniu drugiego Skarba. Niestety, jestem sportowcem i w wyniku bardzo intensywnych treningów , cierpię na zanik miesiączki. Postanowiliśmy wybrać się w tej sprawie do Kliniki Leczenia Niepłodności. Na pierwszej wizycie,  Pan doktor postanowił pobrać również cytologie,  ponieważ ostatnią robiłam 2,5 roku temu. I chwała mu za to... Kiedy otrzymałam wynik, nie mogłam uwierzyć... Ale jak to?... przecież zawsze było wszystko dobrze...? Przecież jestem sportowcem, zdrowo się odżywiam,  suplementuję witaminy, minerały i antyoksydanty... To jest na pewno jakaś pomyłka... Niestety  nie jest...

    Mój wynik to :

    "Obraz cytologiczny nieprawidłowy. Nieprawidłowe komórki nabłonka wielowarstwowego płaskiego.  Nie można  wykluczyć zmiany śródpłaskonabłonkowej dużego stopnia HSIL (ASC-H). Zalecenia: Weryfikacja histologiczna. "

    Jutro idę na kolposkopie...Bardzo się boję, bo widzę, że u większości z Was, po kolposkopi wyniki były gorsze niż w cytologii ... ehh.  A najgorsze jest czekanie i niepewność.

  • 4 lata temu

    Hej Mamita87 nic się nie martw będzie wszystko dobrze a kolposkopia wcale nie musi wyjść gorzej u mnie było dokładnie tak jak w cytologi czyli hsil cin 3 czyli tak jak u   Ciebie wiem jak się czujesz przeżywałam dokładnie Tak samo jak Ty to wszystko i miałam tysiące myśli na minutę ale dałam radę przejść przez to i Ty także dasz zrobią Ci zabieg i będzie wszystko w porządku trzymam kciuki życzę dużo zdrówka I czekam na dobre wiadomości Pozdrawiam 

  • Martyna90 po pierwsze gratuluję Córusi ❤️

    Po drugie dzis tak samo powiedziała Pani Doktor w przychodni przyszpitalnej. Przyznała, że raz w życiu w ciągu swojej kariery przepisała irygację... Mam infekcję i przepisano mi globulki na 3 dni. Po nich powinno być super... Niestety po sprawdzeniu okazuję się, że nie ma histpat... Muszę czekać.... A tymczasem mam zielone światlo aby wrócic do pracy, czyli w niedzielę... 

    Mamita87... Melka24 ma racje... Nie martw się na zapas... Wiem... Łatwo się mówi... Ja byłam świadoma że moja Mama zmarła na powikłania po intubacji... Bałam się jak diabli.... Ale czując siłę tego forum po przeczytaniu 1074 stron czułam, że MOGĘ.... Ty, nawet po przeczytaniu kilku też powinnaś to czuć... Podchodzę do wszystkiego metodycznie... Muszę all wiedzieć... Ale co by nie było bede walczyć... Mam syna 13 lat, który stracił ojca w wieku 2 lat... Więc mój cel jest jeden 💪 zostać z Synem jak tylko się da... A taki osobisty to chociaż do 18... Żeby był dorosły (o tyle o ile)... Najważniejsze diagnoza... Podjęcie rękawic... I walka... Leczenie... Konizacja za mną... Czekam na wynik histpat który będzie na dniach... I jeśli będzie trzeba zawalczę jak lwica jeśli nie trzeba zaopiekuję się synem jak lwica... Myśl pozytywnie... Dziewczyny tu pokonały "frajera" w białych rękawiczkach, to i My możemy 💪👌😁❤️ 

  • 4 lata temu

    Melka24, mychamycha, dziewczyny dziękuje za odpowiedź 🖐 Macie rację,  to forum daje wielką siłę 💪 dziś wieczorem idę na kolposkopie,  jak będzie po wszystkim to na pewno dam znać.  Dziękuję Wam za wsparcie i ogrom wiedzy jaką dzielicie się z innymi kobietami. Doskonale znacie uczucia jakie towarzyszą Nam w Naszej drodze. Dla mnie jesteście Bohaterkami 👊

  • 4 lata temu

    Mychamycha,Mamita87 trzymam za was kochane kciuki🤜👊👊będzie dobrze jesteście dzielne 💪!!  Macie dla kogo żyć , a jak już zdążyłyście przejrzeć forum wszystkie z tego wyszłyśmy (oprócz jednej naszej koleżanki 😞)żyjemy jesteśmy zdrowe i tylko musimy częściej się kontrolować hsil cin to jeszcze nie rak i jest w 100% wyleczalny !!Jesteście wspaniałe wszystkie tutaj gdy zaczęłam historię z hsil cin gdyby nie wy forum nie dała bym rady  jestem i będę wam zawsze wdzięczna trzymam za każdą z was z osobna kciuki za zdrowie i dobre wyniki ! Jesteście moimi bohaterkami wszystkie trzymajcie się kochane życzę wam zdrówka ! Mamita87 czekam na informacje o wynikach oczywiście już wiemy jakie będą ze będzie wszystko dobrze i nic gorzej nie wyjdzie , ale dla Twojego zdrowia psychicznego najlepiej będzie jak to zobaczysz na papierze 😗 Pozdrawiam

  • 4 lata temu

    mychamycha Z tym twoim  planem osobistym to tak jak bym czytała swój plan Boże jak to jest niesamowite żeby tak dobrze znać czyjeś uczucia strach  nie znając nikogo osobiście i kochana taki jest plan na teraz a potem każdego dnia o jeden dzień dłużej i tak będzie za 20 lat dalej będziemy tu na forum jeszcze się śmiać z tego będziemy zdrowe i szczęśliwe że wygraliśmy 🙂

  • 4 lata temu
    Dziwczyny kochane, zaglądam tu z wątku raka jajnika. W kwietniu 2018 roku kiedy usłyszałam diagnozę moja córka miała niecałe 13 lat. Nie zna swojego taty, bo zginął w wypadku, gdy byłam w piątym miesiącu ciąży. I właśnie kiedy dowiedziałam się, że jestem chora, pierwsza moja myśl była taka, że jakkolwiek, ale muszę dożyć do matury mojej córki. Później będzie musiała sobie poradzić beze mnie. Bardzo bym chciała wychować ją na odpowiedzialną i samodzielną osobę, ale ona niestety broni się przed tym jak może, co mnie oczywiście skrajnie martwi. Teraz leży i na mnie patrzy zamiast uczyć się do egzaminu ósmoklasity...
  • 4 lata temu

    Cześć Dziewczyny 🙂 Niestety wczoraj nie miałam wykonanej kolposkopii, ponieważ nadal mam zaburzenia miesiaczkowania i nie wiadomo, kiedy miesiaczka wystąpi. Pan doktor, powiedział, że chciałby pobrać kompletny materiał do badań, włącznie z wyskrobinami z kanału szyjki. Jeśli okazałoby się, że jestem przed miesiaczka, to mogło by wystąpić sporo powikłań i nie wiadomo, czy udałoby się przeprowadzić należycie badanie. Jako, że była to pierwsza wizyta u tego lekarza, przeprowadziliśmy zamiast kolposkopii wizytę z badaniem, usg itp. Doktor stwierdził, że nadzerka jest na tarczy. Dał mi leki na wywołanie miesiączki, które mam przyjmować 10 dni. I za 3 tygodnie, po miesiączce, zaczynamy wojnę. A tak na marginesie, to anioł nie lekarz, jeszcze nigdy nikt się tak mną nie interesował 👌.



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat