Nefri, ja z Warszawy. LEEP nie bolał, wszystko w znieczuleniu ogólnym, które też dobrze zniosłam. Wyniki miały być w pt, ale nie było. Kolejne podejście za tydzień...
Agattta, mam nadzieję że szybko dojdziesz do siebie!
Ja niestety ciągle krwawie - 3 tyg od zabiegu - dziewczyny czy ktoras tak długo krwawila?
Nie boli, tylko cały czas jak bym miała okres i cały czas tak samo.
Kate, jednym z zaleceń po zabiegu był zakaz kąpieli, ale nie pamiętam jak długo, min. 2 tyg
Aparat, dzięki. A oszczedzalas się jakoś super bardzo? Bo ja rzeczywiście wróciłam do normalnej aktywności 2 tyg po zabiegu i może to trochę szybko jednak..
z drugiej strony pamiętam że po samych wycinkach też dość długo krwawilam, więc może tak już mam...
Agatta trzymam kciuki za wyniki ! musi być dobrze ! Dużo siły Tobię życzę !
Kaa co rozumiesz jako stany przedrakowe nieprzechodzone? To są CIN 1 ( infekcja przygodna ) ? A CIN2/3 już jest stanem przechodzonym (infekcja przetrwała) prawda? Zastanawiam się czy jest szansa, ze przy cin 3 i udanej konizacjI można zamknąć temat choroby ? Znacie przypadki, ,ze po CIN3 nie było nawrotu w przeciągu kilkunastu lat?