Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

13 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10917 odpowiedzi:
  • Agnieszka76 i kaa bardzo dziekuje za wasze odpowiedzi, ja z natury zawsze przyjmuje najgorszy scenariusz, gdy sie nie sprawdzi to mam powody do radosci, gdy niestety sie sprawdzi to jestem na to przygotowana i sie z tym mierze. Moze ktoras z was wie jak wyglada ewentualne leczenie cin2/cin3 w przypadku kobiety ciezarnej? Czy moze przeczekuje sie ciazy i dziala dopiero po rozwiazaniu? I jeszcze jedno pytanie co dalej po otrzymaniu wyniku kolposkopii, mam biec od razu z wynikiem do lekarza czy czekac na wizyte u gina kolposkopia 18.03 a wizyta 28.03 a i ile mniej wiecej czeka sie na wynik? Troszke sie rozpisalam, ale tyle pytan klebi sie w mojej glowie, zawsze wydalo mi sie ze choroby tego typu dotykaja kobiety co najmniej kilka lat starsze ode mnie, no coz moj organizm kolejny raz mnie zaskakuje. Nigdy nie chorowalam ginekologicznie a tu ciaza pozamaciczna a teraz to ajj uczciwemy zawsze wiatr w oczy. Teraz to sie dopiero rozpisalam;) ale za to tchnelyscie we mnie tone optymizmu;) tym pozytywem zakoncze swoj marny wywód:P
  • 8 lat temu
    jezyk321 witaj i to wcale w złych okolicznościach bo przeczytałam Twój wpis bardzo dokładnie i też uważam, że nie masz większych powodów do obaw. Wiadomo jak jest bo działa nasza wyobraźnia i każda panicznie boi się najgorszych wyników ale u Ciebie nie postawiono takiej diagnozy. jezyk321 jesteś już pod opieką lekarzy, przed Tobą kolposkopia. I nawet jeśli wyjdzie coś nie tak to wszystko w porę co uda się wychwycić udaje się usunąć. Pamiętaj o tym, miej to w tyle głowy <3 <3
  • 8 lat temu
    MonPor widziałam Twój wątek i czuje jaka jesteś przerażona. Chciałam Ci napocieszenie napisać moja historie, bo wiem jak w panice szuka się dobrych informacji na necie. 3 lata temu miałam identyczny wynik jak Twój. Ascus, tez napisali ze stan zapalny, komórki nieokreślone itd. Panika, płacz, przekopałam wszystkie możliwe fora. Chodziłam do jednego z lepszych ginekologów w moim mieście. Kazał czekać pół roku, zrobił wymaz, dał leczenie celowane!!! Pół roku czekania dlatego, ze te komórki się złuszczają i na ich miejsce tworzą się nowe. Stad nie zalecał wcześniejszej cytologii. Boże, co ja wtedy przeżyłam!!! Doczekałam 5 miesięcy, więcej na dałam rady i cytologia w następnym badaniu wyszła ok. Tego Ci z całego serca życzę. Bądź dobrej myśli, gdyby to był rak zaawansowany to już byś wiedziała. Oczywiście to tylko moja historia, ale mam nadzieje, ze u Ciebie będzie podobnie. Taki wynik poprostu jeszcze nie oznacza niczego złego. Przepraszam, ze tak się wtrącam Wam dziewczyny, jestem z innego wątku, ale chciałam tylko koleżankę pocieszyć. Mocno trzymam za Was kciuki.
  • Agnieszka76 Dziekuje za odpowiedz i slowa wsparcia, tak naprawde najbardziej boje sie tego ze kolposkopia nie tyle co potwierdzi wynik cytologii a wykaze inwazyjnego dziada a ja ze wzgledu na dzidzie będę czekać zamiast z nim walczyć, a on będzie rósł w najlepsze.
  • Witam was Drogie Forumowiczki, jestem tu nowa i chyba potrzebuje kilku slow otuchy. Mam 22 lata, 2letnia corke, jestem w 11 tyg ciąży,dzis odebralam wyniki cytologii HSIL-zmiany srodnablonkowe stopnia wysokiego mogace odpowiadac CIN2,CIN3/CIS. Infekcja HPV. Wskazana dalsza diagnostyka kolposkopia z weryfikacja histopatologiczna. 21 wrzesnia 2016 mialam cytologie i wszystko bylo jak ta lala. A tu taki psikus. Dziewczyny boje sie.
  • Witam miłe Panie, Właśnie przekopałam się przez całe forum i mam do Was pytanie jak było w waszym przypadku u mnie w listopadzie 2016 cytologia gr II a w lutym 2017 taki opis stwierdzono obecność nieprawidłowych komórek nabłonkowych, inne zmiany nienowotworowe odczytowe zmiany komórkowe związane z zapaleniem łącznie z typowymi zmianami naprawczymi, atypowe komórki nabłonka wielowarstwowego płaskiego ACS, których charakter trudno jednoznacznie ustalić ASC-US. Ginekolog powiedział sile zapalenie leczyć macmiror 500 oraz albothyl kontrolna cytologia po leczeniu w maju, drugi jak poszłam od razu chce pobrać wycinki do badania histopatologicznego. I Bądź tu mądry co robić? Czy jesli byłyby komórki nowotworowe to napisali by to w cytologi? dodam, że od 2 m pobolewa mnie pośladek więc jak przyszedł ten wynik to wpadłam w panikę bo doczytałam, że rak w zaawansowanym stadium charakteryzuje się bólami kręgosłupa miednicowymi oraz pośladka. I teraz wpadam, już chyba w jakaś depresję, robiłam badanie krwi ogólne wyszło dobre poza ob powiększone do 17 norma 15 ale w piątek robiłam krew z soboty na niedzielę dostałam okres i ponoć to mogło podwyższyć wynik. Boże jak się boję z nerwów chodzę po ścianach w domu 3 latek i 11 latka w tym roku 40 i tak po kolei wszystko się sypie. Postawcie mnie do piony kobiety bo ja chyba wyląduje u psychiatry.
  • Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy :* mój lekarz mówi, że taki wynik to nic strasznego, gorzej jakby był np hsil. 6 mam iśc na wycinki a dalej okresu nie dostałam hehe jak nie urok to.... :P 4 lata temu ze stresu chyba przesunął mi się okres i operacja też, coś czuję, że będzie powtórka z rozrywki...chociaż gdzieś podświadomie boję się, że to może być fasolka, chyba bym się załamała ;/ zrobię może test dla spokoju, chociaż mam objawy typowo "przedokresowe" ehhh kobiety mają ciągle pod górkę
  • 8 lat temu
    Katarzyna1988 trzam kciuki,zeby wszystko bylo w porzadku.Ale, jak napisala Olenka88, to nie moze byc rak.Ostatnio p.doktor powiedziala do mnie,ze po to jest ta profilaktyka,te czeste badania,zeby wychwyci to potencjalne dziadostwo zanim zdazy nam w organizmie nabalaganic.Pozdrawiam <3
  • Katarzyna1988 witaj. ciesz się Kochana że masz tą wiedzę że coś może być nie tak. Inne kobiety tego szczescia nie mają.... Z mojego doświadczenia i wiedzy onkologa z którym rozmawiałam III gr to nie może być rak. <3 <3
  • rok temu miałam grupę III lekarz pobrał wycinki, ale nic nie było tylko koilocyty - czyli zmiany wywołane hpv. Teraz też mam grupę III i też może to być wszystko...albo hpv albo już coś gorszego :( w poniedziałek idę na wycinki i łyżeczkowanie


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat