Się znajdzie? Samo się nie zgubiło to i samo się nie znajdzie, na moje oko to oni chcą coś zatuszować. Brak słów po prostu. Z tym rzecznikiem dobry pomysł(jeśli w Anglii w ogóle taka instytucja jest) jednak trzeba liczyć się z tym, że w takiej sytuacji z Rzecznikiem będą korespondować zamiast wziąć się za siebie i oddać co nie ich.
Tasza jestem tu nowa. Mam CIN 1 ponoć i krwotoki z dróg rodnych , hpv czuje się jak w młynie od niedawna. Właśnie leze i czytam ze jesteś bardzo dzielna i nie wolno Ci się poddawać.
Kochana trzymam kciuki za Ciebie. Jesteś wspaniała i ja w Ciebie wierze.
Przesyłam Ci wszystko co najlepsze. Dasz radę jesteś wielka, dziewczyny tu super pomagają. Masz moc wsparcia. Ode mnie "nowej" również. Całusy xxxxx
tasza no bez jaj...
jezyk321 napisał:
z tego co mi wiadomo konizacja nie jest bezwzględnym wskazaniem do cc, z tym ze po konizacji szyjka roznie moze sie zachowac moze rozwierac sie normalnie a moze mimo skurczów nie rozwierac sie wcale i wtedy nie ma bata cięcie
też tak czytałam, tylko ja tej szyjki mam niewielki kawałek,bo wycięto mi większość (konizacja sturmdorfa) i tak jakby ją odtworzyli. w czwartek się pewnie dowiem ile jej zostało