Cześć Iłka nie bardzo rozumiem...Moim zdaniem tutaj są kobiety od sama do lasa, jedne młode około 20-stki,30-stki i jednocześnie takie które mają dzieci albo te które się starają pomimo różnych przeszkód, są i takie bliżej 40-stki i starsze a do tego jeszcze cały wachlarz powodu bycia na tym portalu począwszy od kiepskiej cytologii po niezliczone biopsje, konizacje aż po takie jak ja. Jak dodasz do tego odmienny sposób bycia, życia itp. to chyba raczej jest to mozaika różnych przypadków więc dla każdego jest tu miejsce.
patka180392 może bezruch do niedawna był i z powodu lata i z powodu nowej graficznej szaty ale najważniejsze,że powoli powoli wracamy. Życzmy sobie samych dobrych wyników, udanych zabiegów i wszystkiego naj naj a nawet jeśli coś będzie nie po naszej myśli i na chwilę zwali nas z nóg to nie wolno się załamywać tylko działać. Udanego weekendu !!!!!!!!!
katarzyna1988 koniecznie daj znać co i jak po badaniach jak fasolka się mniewa 😍
Emilyemily przeczytałam o tej cytologii płynnej i żałuję że nie poczytałam wcześniej o tym zapomniałam i cyto mam zrobione to zwykłe. Ale wiem że kolposkopie będę miała wiec może to da prawidłowy wynik.
I mam do was dziewczyny pytanie po jakim czasie po konizacji najlepiej zrobić test na hpv ?
Ściskam wszystkie bardzo mocno
Dreama udanej imprezki 😊 a po tym całym zamieszkaniu mam nadzieje że ta aktywność pozostanie. Bo parę dni mnie nie było a parę stron musiałam przejrzeć 😉 a po zmianie szaty graficznej na forum już takiego "ruchu" nie było. Ale może też to było spowodowane wakacjami.
dreama jesteś cudowna:) czytając Twój post usmiecham się do ekranu, jesteś bardzo ciepła osobą mimo przeszkód. Masz racje kazda z nas ma swoją historię. Każdej mogą puścić nerwy, ale nie możemy się obrzucac nawzajem. Całuje was wszystkie ;* szczegolnie te, które tak dobrze mi, nam życza i trzymaja kciuki bo pomimo swoich problemów potraficie wywolac uśmiech na buzi ;*
Hej dziewczyny!
Dzięki za błyskawiczną odpowiedź o tym co to DILO. To w sumie wychodzi na to, że to dobrze, że szybciej.
U mnie postanowione. Sukienka wyprasowana, siostra kupiła mi dzisiaj piękny złoty naszyjnik z wisiorkiem - taki prezent urodzinowy przed urodzinami żeby zachęcić mnie do udziału w imprezie. Pasuje do kiecki idealnie. Dzieci wyszykowane. Mąż co prawda jeszcze w drodze z Francji ale już co raz bliżej. Córka poćwiczyła na saksofonie wszystkie weselne przyśpiewki i będziemy robić SHOW w rodzinie. W sumie jestem trochę ciekawa jak wygląda cała rodzinka. Oprócz spotykania się raz do roku na wszystkich świętych nie ma innych okazji do takich spotkań. A z częścią rodziny nie widziałam się nawet od mojej komunii - chodzi mi np. o moją matkę chrzestną. Będzie się działo.
Emilyemily trzymam kciuki za Ciebie i Twoje starania o dzidziusia. Mam nadzieję, że nie znajdą u Ciebie żadnego HPV a cytologia wyjdzie miodzio.
Kochane znikam na cały weekend i może odezwę się już we wtorek po wizycie. A wam wszystkim życzę spokojnej nocy i udanego weekendu.
Trzymajcie się.
Oj kochane, też ostatnio przechodzę ciężkie chwile dlatego znów ucichłam, a jak czytam te nieporozumienia to aż się serce kraje. Żadna pewnie nie miała niczego złego na myśli, ale tak to już bywa że każdy inaczej odczytuje to co napisane. Gdyby takie rozmowy prowadzić na żywo ta cała "sprzeczka" nie miałaby miejsca. Szczerze przyznam, że dla mnie słowa otuchy są zawsze ważne i pamiętam, że miałam za złe mężowi, że zamiast mnie pocieszać to mówił, że nie ma sensu się przejmować bo jestem zdrowa, mimo że wyniki wskazywały co innego. Wasze wsparcie było czymś najlepszym w tej całej trudnej sytuacji. Pocieszamy się i rozmawiamy o wątpliwościach i to jest ważne. Chyba każda z nas jest tutaj nie tylko po wiedzę, ale właśnie po to wsparcie osób które przeszły podobne problemy.
Dreama, wiem, że na pewno Ci ciężko. Ale co do "sekretarek" to już tak czasem bywa w naszej służbie zdrowia. Ale z drugiej strony ona wykonuje tylko swoją pracę. U mnie była identyczna sytuacja, że musiałam czekać aby mój wynik najpierw obejrzał lekarz w mojej obecności i podpisał i mimo że był 2 tyg wcześniej musiałam czekać. To że masz kartę DILO tak jak pisały dziewczyny znaczy tylko że podejrzewali nowotwór, a że masz wizytę od razu u onkologa tylko świadczy o tym, że jesteś pod dobrą opieką i od razu poznasz wszystkie odpowiedzi. Wiem, że trudno się nie martwić, ale nie zależnie od wyniku będziemy Cie wspierać! i wysyłam do ciebie mnóstwo dobrej energii i uśmiechy, trzymam mocno kciuki, żeby wyniki były dobre i że już się pozbyłaś dziadostwa! :)
Ja we wtorek mam umówioną cytologię płynną + hpv. Mam nadzieje, że wynik wyjdzie dobry i dostane zielone światło na próby stworzenia nowego życia. Poza tym zaczęłam terapie u psychiatry i psychologa by sobie poradzić z moimi problemami. Nowa ginekolog zrobiła na mnie super dobre wrażenie, od razu zbadała mnie od a do z, powiedziała, że szyjka po zabiegu się zagoiła, jest długa, jajniki są w porządku , usg piersi też okej poza torbielami wszystko okej. Biore teraz leki psychotropowe więc miałam obawy co powie, ale mnie uspokoiła i powiedziała, że mam się nie stresować i w momencie jak sie dowiem o ciąży to musze być pod stałą kontrolą i zejść z zażywania leków. Więc trzymam kciuki zeby wszystko sie jakoś ułożyło.
Katarzyna, bardzo się cieszę Twoim szczęściem i czekam na same dobre wieści i jak tam fasolka 😍
Dziewczyny, wysyłam wam całe zapasy spokoju i uśmiechu w te pochmurne dni. Dobrej nocy! :)
Hej dziewczyny, mało piszę bo jestem w zawieszeniu, dla przypomnienia czekam na konizację. Trudno spamiętać Wasze nicki węc odniosę się ogólnie.. łańcuszek różańcowy gdzieś tam się przewinął... a ja niewierząca i wsparcie Wasze zaliczyłam :P Siedzenie na laptopie.. ale jazda... u mnie syny dorosłe pod moją nieobecność zalali mojego laptopa... winem, które sama uwarzyłam :P moja wina... Dreama, zapamietałam Twój nick bo moja najlepsiejsza kumpela to Marzenka, zwana Mańką ;) w mojej okolicy jutro ważne święto i wypiję za Twoje zdrowie:) A tak poważnie, w takich sytuacjach żyjemy chwilą i ważne aby w tej danej chwili mysleć pozytywnie. Ja np jestem racjonalistką i chociaż nie wiem co mnie czeka, na tę chwilę mnie Kochane uspokoiłyście. Zaproponuję dziewczynie z fb to forum, czeka na chemie i radioterapię i jeśli tu trafi niech żyje chwilą... takie moje spostrzeżenia
dreama karta DILO to karta diagnostyki i leczenia onkologicznego, to takie w skrócie skierowanie mające na celu najczęściej szybszą terapię, ja dzięki założeniu takiej karty miałam na cito wszystkie niezbędne badania na które pewnie czekałabym bez niej dużo dłużej a które musiałam zrobić przed operacją. Ale Ty nie dosłyszałaś czy o to chodzi. Dowiesz się we wtorek, ze źródła. Teraz można tylko gdybać.
Hej dziewczynki.
Kaa zaintrygowałaś mnie teraz. Słuchaj jak zadzwoniłam we wtorek to ta cała sekretarka powiedziała mi coś takiego: "a czemu pani dzwoni? przecież to my miałyśmy do pani zadzwonić przecież ma pani założoną kartę d..... coś tam coś tam " nic nie zrozumiałam ona powtórzyła a ja znów nie zrozumiałam co ona do mnie mówi jaką kartę? DILO? Co to znaczy? Ale mi teraz ćwieka zabiłaś.