Jezyk, ciezko znalezc slowa ale pamietaj ze jestesmy z Toba i zawsze jak bedziesz miala ochote to mozesz tutaj wyrzucic z siebie wszystko
Emily gratuluje❤❤❤❤ teraz jeszcze dzidzia i wszystko pojdzie tak jak ma byc😊
Patka tez nie wiem co to do konca moze znaczyc ale podlanczam sie do dziewczyn ze pewnie tu chodzi o regeneracje i ze najwazniejsze ze jest ta jedyneczka😊😊
Ja czuje sie bardzo dobrze. Nie oszczedzam sie ale tez nie forsuje😁 dwa dni po wyjsciu ze szpitala strasznie bolala mnie glowa w trzeci dzien mialam nudnosci a pozniej to juz z gorki😊 Jakos ciagle jes cos do zrobienia ze nie bylo dnia zebym mogla spokojnie polezec😊 w piatek minie juz drugi tydzien. Stwierdzilam ze w poniedzialek zadzwonie o wyniki- moze akurat to juz😊
Cześć Dziewczyny, dziękuje za słowa wsparcia i otuchy. Bądź co bądź póki co jest do dupy, bardzo do dupy. W dzień funkcjonuje pod maską, bo jest jeszcze córeczka a noc jest dla mnie. Wtedy mogę wyć bez skrępowania. Leki na zatrzymanie laktacji mnie wykańczają, łeb mi od nich pęka. Rana krocza się babrze, 5 szwów mi poszło. Mój super lekarz się na mnie zupełnie wypiął "samo się zrośnie". Jedna wielka ch**nia.
Patka, najprawdopodobniej to świadczy o tym, że szyjka się regeneruje po zabiegu skoro grupa 1 :) to znaczy, że nie ma zapalenia ani nic takiego ale jakieś zmiany związane z zabiegiem. Jak dobrze pamiętam to też miałam grupe pierwszą i zaznaczone, że występują komórki regenerujące po zabiegu czy coś w tym stylu :) bo miałam taki opis całościowy :) więc na spokojnie Ci lekarz powie, a co do biopsji czy kolposkopi to już lekarz ci powie czy jest taka potrzeba ;) ja po zabiegu miałam tylko cytologie i badanie na hpv :)
dlatego wycinki by mieć 100% pewność
Julia ja cytologie miałam robioną równe 5 miesięcy po konizacji.ciekawa jestem co powie lekarz i co wyjdzie z wycinków.
Hej Patka, być może jest to związane z regeneracja nabłonka(niby do dwóch miesięcy, ale gdzieś czytałam że całkowicie to około pół roku, może w tym coś być bo z ciąża każą odczekać pół roku). Myślę, że jak grupa 1 to jest ok. Chociaż my jesteśmy już przewrazliwione po tym wszystkim...
Witam ☺😊
Dziś dzwoniłam w sprawie wyników i już jest po odbiór i omówienie pójdę w czwartek bo i tak będę potrzebować skierowanie na kolposkopie i biopsje.
Wynik (tak mi pielęgniarka przeczytała i powiedziała ) że wynik jest niejednoznaczny ponieważ następuje podział i rozpad komórek nabłonka grupa pap 1. Dziewczyny jak mam to interpretować? Cieszyć się czy nie ma powodów do tego?
co do szczepienia długo się zastanawiałam i zmieniłam ostatnio lekarza. Rozmawiałam na temat tego czy w tym momencie to jest dobry pomysł. I stwierdziłam że chce najpierw zajść w ciążę i urodzić dziecko. Zanim się zaszczepie bo to kolejne 3 miesiące bez prób no i nie wiadomo jak na samą szczepionkę zareaguje. A jeśli hpv mimo wszystko się aktywuje to wolę zdążyć zanim znów będzie trzeba wyciąć kawałek szyjki a w najgorszym wypadku całą :) więc teraz tylko cytologia i jeśli będzie okej to się bierzemy do działania. A potem zobaczymy po wynikach czy wróci temat szczepienia :)
A co do cytologi to zwykła szczoteczka ma ok 70% pewności wyniku jak dobrze kojarzę dlatego przy gorszych wynikach lepiej zapłacic za cytologie płynna ok 60zł a ona daje ponad 90% pewności że wynik jest zgodny z prawdą :) ale wiadomo że kolposkopia i biopsja jest najważniejsza przy zmianach cin i warto ją robić jeśli jest okazja :)
emilyemily czasem się zastanawiam nad sensem tej całej cytologii, już chyba kolpo jest bardziej wiarygodna , czasem cyto wychodzi 3 ,a w szyjce już CIS siedzi , jak żyć ... ale dobra dobra , no muszę jakoś wytrwać w swoim optymizmie do następnego piątku ;P