Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

13 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10918 odpowiedzi:
  • 7 lat temu

    She86 i pozostałe młode przyszłe mamy:  można sobie planować i w głowach mieć ułożony gotowy scenariusz na to jak dziecko ma się urodzić ale jak pod koniec ciąży ułoży się nie tak to choćbyśmy bardzo chciały urodzić naturalnie to i tak lekarze zadecydują o cesarce. Najważniejsze żeby maleństwo było zdrowe a rodzice najszczęśliwsi na świecie. 

  • 7 lat temu

    she86 rozmawiałam na ten temat z moim lekarzem prowadzącym i powiedział mi tak ze szanse na zarażenie dziecka są nie wielkie tylko nie ma szans zostawienia dziecka w mazi bo na niej osiąść wirus może. Wiec jak najbardziej zaleca poród naturalny

    Wpis edytowany dnia 19-10-2017 22:59 przez patka180392
  • 7 lat temu

    Miałam. Urodziłam niecały miesiąc temu siłami natury. Jeśli nie masz widocznych klykcin to raczej nie masz przeciwwskazań a raczej takie same szanse na zarażenie się dziecka przez poród sn jak i cc czyli bardzo małe. Powodzenia życzę.

  • 7 lat temu

    witam Was dziewczyny:-)

    Jestem posiadaczką wirusa HPV cytologia wskazuje na zmiany lsil możliwość dysplazji. Nie miałam pobieranych wycinków z powodu ciąży. Aktualnie jestem  w 35 tygodniu ciąży. I nie wiem na jaki rodzaj porodu się zdecydować czy naturalny a może cesarka. Oczywiście wszyscy lekarze jednogłośnie mówią że naturalnie brak p/ wskazań. 

    Tylko doktor Dębska Marzena ( pewnie wszyscy wiedzą o kim mowa) powiedziała że ona wybrała by cesarkę. Może któraś z was tu obecnych też miała taki sam dylemat?? Jaka była wasza decyzja odnośnie rodzaju porodu. Pozdrawiam

  • 7 lat temu

    anusia662  jak lekarz który jak rozumiem ma informacje z pierwszej ręki mówi, że nie jest źle to znaczy to,że martwić się już nie musisz ale ja bym chciała mieć te wyniki jednak przed sobą, dla własnego świętego spokoju. Tak czy inaczej musisz być pod kontrolą  i pilnować sprawy 🙂

  • 7 lat temu

    Hej babeczki😍

    Ja nadal bez wyniku ale dzwonilam dzisiaj do lekarza i mial sie kontaktowac z tym histopatologiem i wlasnie przed chwila mi oddzwonil i mowi ze nie wyszlo zle ze wyszla tam dysplazja malego stopnia i ze cytologia za pol roku. To chyba dobrze prawda😁?

  • 7 lat temu

    irmina  fitoestrogeny rzeczywiście są wybawieniem w czasie menopauzy i stanowią alternatywę  dla homonalnej terapii zastępczej ale ja z tego nie korzystam, staram sobie radzić aktywnością fizyczną więc jak się tak fest zmęczę to i w domu i pracy jestem do rany przyłóż... śmieję się ale wszystko trzeba indywidualnie dopasować. Kobietki niektóre kupują duofem czy jakoś tak ale ponoć po tym głowa boli częściej więc sama widzisz, to wymaga czasu żeby coś znaleźć wyłącznie dla siebie. 

    Może inne dziewczyny coś podpowiedzą bardziej konkretnie 🙂

  • 7 lat temu

    Dziewczyny a stosowałyście fitoestrogeny, te zawarte w preparatach soi?

  • 7 lat temu

    doreczka  ja miałam skończone 40lat, dwójka dzieci i koniec chociaż gdybym miała kilkanaście lat mniej i byłabym zdrowa to byśmy chcieli mieć trzeciego szkraba ale jest jak jest i dwóch jest ok. Ja więc nie planowałam więcej dzieci i dla mnie było jasne, że usuwam radykalnie i jest to moja decyzja. Macica i jajniki były zdrowe ale pamiętaj, że u mnie diagnoza była   rak w stopniu złośliwości G3 choć szczęśliwie początkowy etap. Baliśmy się, że ta paskudna złośliwość zrobi swoje dlatego taka a nie inna decyzja. Lekarze nie usuwają bez przyczyny ani macicy ani jajników. Poza tym wszystkim przyspieszona menopauza i huśtawki nastrojów robią swoje  oj oj tak. A to nie wszystkie zmiany w organizmie kobiety po radykalnej. Ja np.nie powinnam korzystać z żadnych leków hormonalnych a więc trzeba sobie jakoś radzić. Nie jest łatwo. Ale trzeba widzieć zawsze światełko, ja widzę pozytywy i nadal po prawie 2 latach decyzji nie żałuję. Ale pamiętaj - każda tutaj jest w innej sytuacji, na innym etapie życia i to powinna być wyłącznie Twoja decyzja. Z medycznego punktu widzenia jestem pewna, że najważniejsze to to, że jesteś pod opieką i masz duże szanse na całkowite wyleczenie. Trzymaj się, pytaj i nie zamartwiaj się na zapas.

  • 7 lat temu

    Doreczka, generalnie chodzi o to, że jak kobieta jest już po menopauzie to raczej nie stosuje się operacji oszczędzających tak jak w przypadku kobiet będących w wieku rozrodczym z tego co pamiętam masz 32 lata, więc w Twoim przypadku myślę, że nikt macicy czepiał się nie będzie, nie martw się na zapas, najpierw porozmawiaj ze swoim lekarzem, który będzie kwalifikował Cię do operacji. 



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat