witam drogie Panie. Od jakiegoś czasu czytam wasze forum i jestem pełna podziwu dla waszej woli walki. Chylę czoła. Nie wiem jaka zacząć bo tak naprawdę niby wiem że coś się dzieje ale nie za bardzo wiem co już tłumaczę. Mieszkam w uk wspomnę że co roku wykonuje cytologie w pl i jednocześnie na miejscu co 2 lata . ostatnia cytologia z pl w listopadzie 2017 gr II , mala nadzerka , antybiotyk i do domku. w listopadzie bieżącego roku robiłam cytologie na miejscu okazało się że mam zmienione komórki nawet nie wiem jak dużo bo nic nie pisze ani nie udzielili mi żadnej tego typu informacji , Od razu kolposkopia z pobraniem wycinkow . nawet nie wiem na co mam się szykować bo oni są nie chętni do udzielania informacji . czy któraś z pań może orientuje się od jakiej grupy i jakiego stopnia dysplazja odrazę są pobierane wycinki do histopatologi? przepraszam za długo post i trochę chaotycznie napisany ale nie zabradzo wiedziałam jak opisać tą sytuację z góry dziękuję pozdrawiam Was cieplutko
Martyna90 ja pojutrze mam miec amputacje szyjki.Jestem po konizacji z powodu cin3 na tarczy i w kanale,niestety linia ciecia nie jest wolna od zmian.Mozesz napisac cos wiecej o tej operacji?Mam miec scieta ja cala?Ty tez mialas usuwana w calosci?Jaki mialas powod amputacji?
Witam,dziewczyny napiszcie prosze czy prawie 3tygodnie po leepie przy oddawaniu moczu jest mozliwe zeby cos mi wylatywalo?To wyglada jakby byl zbity w kulke zabarwiony na rozowo sluz.Okres po konizacji juz mi sie skonczyl.Poza tym boli mnie biodro.Do lekarza juz raczej sie nie dostane,predzej trafie do szpitala,bo w czwartek ide amputowac szyjke.