Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

13 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10917 odpowiedzi:
  • 6 lat temu

    Cześć Dziewczyny. Ja wczoraj miałam zabieg konizacji chirurgicznej.

    Dziś wypisują mnie do domu. Wycięli stozek szyjki, ponoć była duża ta nadzerka, profesor wyciął z dużym marginesem, żeby mieć pewność. Pobrał materiał z kanału szyjki i głęboko z macicy, żeby nic nie przeoczyć. Za 2 tyg wyniki. Mam ogromna nadzieje, ze konizacja zakończyła sprawę. Czas pokaże..

  • Martyna90 napisał:

    Truskawka, czy płacisz za te wizyty , na których lekarz aplikuje Ci Aldare? Nie chcę cię niepokoić, ale to nie jest postępowanie zgodne ze standardami leczenia. Zmiany LSIL czasem wycofują się same, obserwuje się je do 2 lat , bez leczenia . Jeśli u Ciebie się akurat wycofają, na pewno nie będzie to zasługa kremu , tylko tego że twój organizm samodzielnie zwalczył zakarzenie HPV. Mechanizm działania Aldara jest zupełnie inny niż ten który przedstawił Ci lekarz. To jest kurcze żerowanie na naiwności młodej pacjentki. Czy miałaś wynik HP z wycinka weryfikujący Lsil w cytologii?

    Martyna 90 za te wizity akurat nie płacę bo się umówiłam z moim lekarzem że będę chodzić do przychodni w dni w które on pracuje więc raczej nie chce zedrzeć że mnie kasy. Na inne wizyty owszem chodziłam do niego prywatnie. Zaniepokoiła mnie twoja wypowiedź ale już po potokach kupiłam krem więc już muszę chodzić żeby kasa która wydałam na to nie poszła na marne. Ale jak to mówią przezorny zawsze ubezpieczony. Dlatego po twojej wiadomości że po kuracji idę konsultować sprawę z innym lekarzem i dziękuję za rady. Pozdrawiam

  • Tak , niestety wielu lekarzy podchodzi do tematu w ten sposób. Dzieci Pani ma , dysplazje Pani ma to wywalimy i będzie po problemie . Poznałam kilka dziewczyn , u których prawdziwe problemy zaczęły się dopiero po usunięciu macicy , też młode dziewczyny , aktywne , zadbane , operacja bardzo wpłynęła na komfort ich życia .

  • To faktycznie wyniki krwi mialas bardzo slabe. 

    Ja mialam dobre wyniki krwi. Ja w sumie z takim zmeczeniem to sie mecze od porodu corki ponad dwoch lat z mala perwa ale na poczatku to mialam niski poziom zelaza po porodzie. Pozniej stres bo corka sie urodzila z wada i mieszkalysmy w szpitalu przez pierwsze pol roku, pozniej nieprzespane noce i bylo chwile dobrze a pozniej znow mnie zlapalo takie oslabienie i wtedy sie zaczely problemy ze mna. 

    Ehh no coz moze kiedys wkoncu przejdzie. 

    A co do usuniecia macicy to masz racje ze to powinna byc juz ostatecznosc a nie profilaktyka a ja mam wrazenie ze w moim przypadku wlasnie lekarz podszedl w taki sposob do tematu.

    No coz trzeba poszperac troche i znalezc kogos bardziej kompetentnego :) 

    Az Ci troche zazdroszcze ze masz dobrego lekarza :D

  • Tak byłam zmęczona , ale to zasługa złych wyników morfologii , okazało się że mam głęboką niedokrwistość, kiedy zgłosiłam się do szpitala na wycinki , które miały potwierdzić HSIL z cytologii, zrobili mi badania i po nich przetoczyli mi 2 worki czerwonych krwinek , miłam 6,2 hgb , jak na taki wynik funkcjonowałam i tak nadzwyczaj dobrze , byłam tylko trochę bez energii i więcej spałam . Jeśli chodzi o temat usunięcia macicy , to jest poważna operacja , może nie sama w sobie , ale niesie za sobą nieodwracalne skutki , które mogą wpłynąć na jakość życia , lekarze o tym nie wspominają zbyt często . Ja podejmę się takiego kroku tylko w sytuacji bezwzględnej konieczności , na pewno nie profilaktycznie .

  • To faktycznie troche daleko ;)

    Na ja w jakas paranoje tez nie popadam. Pielegniarki w szpitalu to sie byly w szoku ze kobieta ktora przychodzi z czyms takim ma usmiech na twarzy. A ja poprostu podeszlam do tematu ze wazne ze wczesnie wykryte i nic az tak poawznego sie jeszcze nie dzieje, a ze mam dwojke malych dzieci to mam dla kogo zyc i walczyc o zdrowie. A dzisiaj poprostu jakos tak mocno zbilo mnie z tropu to usuniecie macicy bo dla mnie to, to juz musi byc powazny temat :)

    Mam nadzieje ze tobie wszystko wyjdzie teraz dobrze i bedziesz miala choc chwile oddechu.

    A mam jeszcze takie jedno pytanie. Czy przez to wszystko co sie z Toba dzieje tez moze chodzilam ciagle zmeczona.

    Bo ja tak mam od dluzszego czasu i nie wiem czy to jest zwiazane z tym czy poprostu we mnie sie cos poprzestawialo :)

  • Niestety jestem z daleka , Białystok . Mieszkam tu od 1,5 roku po przeprowadzce z Warszawy , trochę zajęło mi znalezienie gin-onko  godnego zaufania , ale znalazłam i jestem zadowolona 

  • Nie przejmuj się tym ASC-US , ja postanowiłam podejść do tematu z nastawieniem co ma być to będzie ,niczego nie zmienię, na nic nie mam wpływu , jedynie stosować się do zaleceń lekarza - to mogę zrobić. mam cichą nadzieję ze najbliższa cyto będzie dobra i Tobie tez tego życzę .

  • Wydaje mi sie ze skalepem ale pewnoaci nie mam. 

    A w jakim miescie chodzisz do onkologa? 

    Ja jestem z Wrocławia, moze sie trafi ze Ty tez i znasz namiary na dobrego lekarza ;)

  • Dziekuje Ci z calego serducha za odpowiedz i podtrzymanie na duchu. Cos mi sie troche niezgadzalo z opinia lekarza po tym jak emocje opadly i zaczelam analizowac wszystko na zimno.

    Pojde do mojej gin zeby sie z nia skonsultowac co i jak i najwyzej poszukam innego gin-onkologa. 

    No niechce sie ciac bez potrzeby :) 

    Zreszta tez jak zaczelam rozumowac na " "trzezwo" to przypomnialo mi sie ze ten lekarz u ktorego dzisiaj bylam to jakis czas temu jak go o cos spytalam (nie pamietam juz dokladnie o co) to odeslal mnie do poszukania sobie informacji na wikipedi co mnie szczerze mowiac wbilo w ziemie :)

    Jeszcze raz bardzo, bardzo Ci dziekuje za odpowiedz i dzialam dalej :)

    Mam nadzieje ze wszystkim nam kobitkom z tym paskudztwem wszystko sie dobrze ulozy



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat