Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

12 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10919 odpowiedzi:
  • 7 miesięcy temu
    Gratulacje!!!
  • 6 miesięcy temu

    dziewczynki, jak u Was? 

  • 6 miesięcy temu

    ja wciąż czekam na wyniki cytologii -5tydzien.

  • 6 miesięcy temu

    Witam Was dziewczyny. Jestem tutaj nowa, czytam Wasze forum i przejścia od wielu miesięcy, ale dzisiaj postanowiłam napisać i Ja. Mam na imię Marta, mam 32 lata, nie całe 3 lata temu urodziłam córeczkę. Streszczę Wam moją historie…. Badam się regularnie, profilaktyka jest dla mnie bardzo ważna…. Rok w rok cytologia zawsze 1/2 gr i wszystko książkowo. W lutym tego roku przyszła pora na kolejne badania i cytologie. Niestety po długich oczekiwaniach na wynik w końcu przyszedł, gr 3 zmiany dużego stopnia CIN3/ HASIL. Wskazania do pobrania wycinków i kolposkopia. Jestem pod opieką poradni profilaktyki nowotworów raka szyjki macicy w Warszawie. Zrobiono mi kolposkopie która potwierdziła cytologie, jestem po zabiegu Leep który odbył się w maju. Doktor obiecała że będę zdrowa.. ale niestety chyba coś poszło nie tak.. od czasu zabiegu mam przedłużające się miesiączki i plamienia wśród cykliczne. Byłam ostatnio na kontroli u mojego ginekologa i szyjka jest zagojona bardzo nie ładnie, są nadżerki itp..dostałam skierowanie do szpitala na Inflancką gdzie mam przejść terapie fotodynamiczną. Pierwsze naświetlanie mam za miesiąc. Wtedy mają też pobrać pierwszą cytologie po zabiegu…szczerze to boje się bo odnoszę wrażenie że coś jest nie tak. 

  • 6 miesięcy temu

    Dodam jeszcze, że wyszedł oczywiście hpv, jestem w trakcie typowania ale po zmianach jakie ukazały się na mojej szyjce lekarze twierdzą że to na 100% ten najgorszy typ/ typy. Tak naprawdę wszystko zaczęło się u mnie babrać od czasu zabiegu, martwi mnie to bo minęło już sporo czasu od konizacji i takie plamienia nie powinny mieć miejsca. Któraś miała podobne doświadczenia ?? Wesprzyjcie proszę. 

  • 6 miesięcy temu

    martulinka a czy zmiana była wycięta w całości,czy były marginesy?czy to krwawienie występuje w środku cyklu czy przed miesiączką. Ja w lutym.mialam.leep i id tego czasu przed każdym okresem (kilka dni przed)mam plamienie brazowe oraz zywoczerwone.

  • 6 miesięcy temu
    Justynabnzk napisał:

    ja wciąż czekam na wyniki cytologii -5tydzien.


    Dostalam w koncu wynik,jest ok

  • 6 miesięcy temu

    No właśnie w wynikach po konizacji nie ma nic o marginesie dlatego tym bardziej mnie to niepokoi. Jeżeli chodzi o plamienia to zaczęły występować na kilka dni przed miesiączką i po miesiączce… kolor jest rożny, od różowych upałowów po krwiste lub brunatne. W tym momencie tak naprawdę cały czas coś „leci” od 2 tyg. Byłam pewna że skoro nie ma informacji o marginesie to będą robić docinke a w szpitalu onkologicznym kazali zgłosić się jedynie na cytologie.. załamka 

  • 6 miesięcy temu

    Justyna. Przed zabiegiem oczywiście wypytano mnie czy mam już dzieci, czy chce kolejne. Powiedziałam że nie planujemy już z mężem żadnego potomstwa, lekarz uznała ze skoro jestem młoda to zdanie może mi się jeszcze zmienić i ona nie chce mnie pozbawiać tej możliwości…  wydaje mi się ze zabieg był zrobiony zbyt oszczędnie mimo bardzo rozległych zmian. Boje się ze nie wycięli wszystkiego i ze jednak coś tam jeszcze złego zostało… No przecież znikąd nie biorą się takie plamienia których nigdy wcześniej nie miałam. O naszym życiu erotycznym nawet nie będę wspominać bo od lutego - zero, wiadomo ze w obecnej sytuacji jest to sprawa drugoplanowa ale mimo wszystko jednak dosyć istotna, no ale jak tu współżyć skoro coś się dzieje, nie wiadomo co…. Bardzo ciekawa jestem tej cytologii którą mi pobiorą, ale raczej nie ma się co łudzić że wyjdzie Ok, ale może wtedy zostaną podjęte jakieś następne kroki i decyzje na co bardzo liczę  

  • 6 miesięcy temu

    w obecnej sytuacji jestem pod opieką dwóch szpitali. Jeden i drugi będzie pobierał cytologie itp… 



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat