Kardamonka napisał:Haj, tak się leczyłam, że po konizacji mimo zabezpieczeń zaciążyłam (dlatego wcześniej pytałam o bezpieczny odstęp od konizacji do ciąży ) robiłam usg i wyszło, że zostawili mi 33 mm szyjki i jest ok. Cytologia płynna wyszła dobrze, podczas wizyty gin pobrał też dodatkowo zwykłą na NFZ, na te wyniki czekam i mam nadzieję, że poczekają sobie na moją następną wizytę i nie będą dzwonić, że coś jest nie tak...dostałam tylko zalecenie, by pod koniec 2 trymestru zrobić cytologię płynną i drugi raz genotypowanie. Także dziewczynki dziś oficjalnie rozpoczynam 12 tydzień z dzidziolem pod serduchem :-) pozdrawiam
PS witam nowe koleżanki - nie stresujcie się, nie warto! Trzeba być dobrej myśli, pisanie w myślach czarnych scenariuszy tylko pogarsza samopoczucie a wiadomo, że pozytywne nastawienie to połowa sukcesu! Życzę Wam Kochane dużo siły! Dacie radę pokonać to cholerstwo! Zdrówka!
Moje gratulacje :) super wiadomość:)
Dziękuję kochane :-* mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze :-) czekam z niecierpliwością na badania prenatalne...
Dziewczyny po konizacji , 3.tydzien się zaczął.a krwawienia dalej sie pojawiają, nie są bardzo obfite ale są... jak u Was bylo, kontorle mam miec ok 4 tygodnia przy wynikach, umawiac sie wczesniej ?
Hej:) co za wieści! Ciąże :))) Kardamonka nie lubi sie nudzić:)) . U mnie tak, podsumowanie, bo glupia jestem już. Wrzesien- cytologia plynna-lsil. Październik- cintec dodatni. Styczeń - kolpo-wynik - lsil. Koniec stycznia- genotypowanie- hpv ( nie wiem jaki, ale nie 16 i 18 nie 45) i cintec- ujemny?!! 20 kwietnia ide na konizację, potem szczepienie. Ten cintec mnie zdziwił. Najpierw info, ze hpv wbudowany w genom teraz, ze nie... Ogolnie moj gin mowi, ze zaleca sie obserwacje, ale on chce się tego pozbyc i uciac kawalek z tarczy, czyli konizacja. Mowil tez, zeby nie panikowac, ale laryngolog nie zaszkodzi. Info dla Was, mi za kolpo i wycinki wyplacili 1200 zl z ubezpieczenia ( mam grupowkę z pracy). Konizacja na lajcie tez do wypłacenia. Jak macie karte leczenia to zglaszajcie do ubezpieczyciela.
Krewetka napisał:Hej:) co za wieści! Ciąże :))) Kardamonka nie lubi sie nudzić:)) . U mnie tak, podsumowanie, bo glupia jestem już. Wrzesien- cytologia plynna-lsil. Październik- cintec dodatni. Styczeń - kolpo-wynik - lsil. Koniec stycznia- genotypowanie- hpv ( nie wiem jaki, ale nie 16 i 18 nie 45) i cintec- ujemny?!! 20 kwietnia ide na konizację, potem szczepienie. Ten cintec mnie zdziwił. Najpierw info, ze hpv wbudowany w genom teraz, ze nie... Ogolnie moj gin mowi, ze zaleca sie obserwacje, ale on chce się tego pozbyc i uciac kawalek z tarczy, czyli konizacja. Mowil tez, zeby nie panikowac, ale laryngolog nie zaszkodzi. Info dla Was, mi za kolpo i wycinki wyplacili 1200 zl z ubezpieczenia ( mam grupowkę z pracy). Konizacja na lajcie tez do wypłacenia. Jak macie karte leczenia to zglaszajcie do ubezpieczyciela.
Myślisz, że wypis że szpitala i wyniki kolposkopii wystarczą czy trzeba że szpitala pozyskać historie choroby?
dziewczyny a ja mam pytanie czy polecicie jakaś panią doktor w Warszawie ze specjalizacja ginekologii onkologicznej, która może przejąć leczenie - teraz muszę się zapisać na wycinki i kolposkopie. Dziś byłam u poleconej osoby i niestety wizyta była koszmarna, mimo ze ja podchodzę do tematu bardzo poważnie. Potrzeby lekarz kompetentny ale tez miły. Macie kogoś?:)
aga233 napisał:dziewczyny a ja mam pytanie czy polecicie jakaś panią doktor w Warszawie ze specjalizacja ginekologii onkologicznej, która może przejąć leczenie - teraz muszę się zapisać na wycinki i kolposkopie. Dziś byłam u poleconej osoby i niestety wizyta była koszmarna, mimo ze ja podchodzę do tematu bardzo poważnie. Potrzeby lekarz kompetentny ale tez miły. Macie kogoś?:)
Kobiety nie polecę, ale dr Michał Namirski ze szpitala MSWiA jest specem od kolposkopii. Polecam :-)