Bardzo dziekuje wszystkim za wsparcie. Wycieli wszystko procz jednego jajnika. Wezly zostaly. Mialam koszmarne okresy wiec nawet sie cieszylam ze mi wytna. Szarpalam sie latami z bolem. Czulam sie jak kretyn albo hipochondryk u ginekologa. Musialam dostac raka zeby sie dowiedziec ze mam zaawansowana endometrioze. Torbiel endometrialna zniszczyla jajnik dlatego usuneli. Za 2 tyg sciaganie szwow i wyniki histp pat. I decyzja co dalej. Zostaly jeszcze ogniska endo w otrzewnej i wg lekarza to tzreba wyleczyc. Generalnie sie ciesze. Czuje ulge🙂
Visena85 napisał:Bardzo dziekuje wszystkim za wsparcie. Wycieli wszystko procz jednego jajnika. Wezly zostaly. Mialam koszmarne okresy wiec nawet sie cieszylam ze mi wytna. Szarpalam sie latami z bolem. Czulam sie jak kretyn albo hipochondryk u ginekologa. Musialam dostac raka zeby sie dowiedziec ze mam zaawansowana endometrioze. Torbiel endometrialna zniszczyla jajnik dlatego usuneli. Za 2 tyg sciaganie szwow i wyniki histp pat. I decyzja co dalej. Zostaly jeszcze ogniska endo w otrzewnej i wg lekarza to tzreba wyleczyc. Generalnie sie ciesze. Czuje ulge🙂
Cieszę się bardzo że jesteś już po ..🙂
Kochana, wiem o czym mówisz. U mnie początkowo wykryty HSIL tez siedział ukryty i trzech lekarzy mi go nie wykryło.. jestem umówiona na kolposkopię w czerwcu. Staram się być dobrej myśli, cieszę się ze jednak zaufałam intuicji i zrobiłam płynna cytologię.