Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

12 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10924 odpowiedzi:
  • 2 lata temu
    Visena85 mocno będziemy tu trzymać kciuki za Ciebie, najważniejsze to pozbyć się wszystkiego co budzi według lekarzy wątpliwość. Bez macicy,bez jajników można żyć, możesz mi wierzyć na słowo. W 2015roku przeszłam histerektomię radykalną łącznie z węzłami chłonnymi, żyję i mam się całkiem całkiem. Dawaj znać jak dojdziesz już po szpitalu do siebie, trzymaj się
  • 2 lata temu

    Bardzo dziekuje wszystkim za wsparcie. Wycieli wszystko procz jednego jajnika. Wezly zostaly. Mialam koszmarne okresy wiec nawet sie cieszylam ze mi wytna. Szarpalam sie latami z bolem. Czulam sie jak kretyn albo hipochondryk u ginekologa.  Musialam dostac raka zeby sie dowiedziec ze mam zaawansowana endometrioze. Torbiel endometrialna zniszczyla jajnik dlatego usuneli. Za 2 tyg sciaganie szwow i wyniki histp pat. I decyzja co dalej. Zostaly jeszcze ogniska endo w otrzewnej i wg lekarza to tzreba wyleczyc. Generalnie sie ciesze. Czuje ulge🙂

  • 2 lata temu
    Visena85 napisał:

    Bardzo dziekuje wszystkim za wsparcie. Wycieli wszystko procz jednego jajnika. Wezly zostaly. Mialam koszmarne okresy wiec nawet sie cieszylam ze mi wytna. Szarpalam sie latami z bolem. Czulam sie jak kretyn albo hipochondryk u ginekologa.  Musialam dostac raka zeby sie dowiedziec ze mam zaawansowana endometrioze. Torbiel endometrialna zniszczyla jajnik dlatego usuneli. Za 2 tyg sciaganie szwow i wyniki histp pat. I decyzja co dalej. Zostaly jeszcze ogniska endo w otrzewnej i wg lekarza to tzreba wyleczyc. Generalnie sie ciesze. Czuje ulge🙂

    Cieszę się bardzo że jesteś już po ..🙂



  • 2 lata temu

    Czekoladowa, odezwij się proszę na priv. Jeśli dobrze kojarzę, jesteśmy z tego samego miasta. 

  • Czekoladowa jeśli masz jakieś wątpliwości co do swojego stanu zdrowia to pamiętaj zawsze słuchaj swojego ciała i skonsultuj się z innym lekarzem. Jesteś szczęściarą, że cytologia wykazała początkowe zmiany dysplastyczne które najczęściej się cofają. Ja nie miałam tyle szczęścia. Poszłam z plamieniami do lekarza u którego się badałam od 20 lat z coraz cięższymi miesiączkami, zrobił również cytologię - usłyszałam wszystko w porządku. Za 3 miesiące poszłam do innego lekarza z tymi samymi objawami - usłyszałam wszystko w porządku zwłaszcza że obecna cytologia ok i jeszcze dwie poprzednie też były idealne, dostałam tabletki anty na rozregulowany cykl. Potem poszłam jeszcze do trzeciego lekarza który również powiedział że wszystko OK więc uwierzyłam a po ponad roku krwotok i plamienia kontaktowe. Trafiłam do szpitala i wiecie co usłyszałam od lekarza że mam raka bo się nie badałam. Jeśli masz wątpliwości rób badania prywatnie bo później nie ma już odwrotu
  • Kaa przechodziłaś radioterapię po operacji? Ja jestem po radykalnej histerektomii wrzesień 2021, radioterapii 25 seansów i dwóch brachyterapiach. Leczenie zakończyłam w styczniu tego roku. Cały czas jestem strasznie obolała. Jak szybko doszłaś do siebie?
  • Kochana, wiem o czym mówisz. U mnie początkowo wykryty HSIL tez siedział ukryty i trzech lekarzy mi go nie wykryło.. jestem umówiona na kolposkopię w czerwcu. Staram się być dobrej myśli, cieszę się ze jednak zaufałam intuicji i zrobiłam płynna cytologię. 

  • 2 lata temu

    Witajcie dziewczyny pisze ponieważ bardzo się martwię jestem teraz w 30 tyg ciąży mam mieć za 3 tyg powtórna kolposkopie i szczerze mówiąc odchodzę od zmysłów czy nadal będzie cin 2 czy będzie gorzej. Nie wyobrażam sobie żeby coś mi się stało 😭

  • 2 lata temu
    Justyna42b witaj, moja radykalna miała miejsce w październiku 2015 więc dawno, dawno ale wszystko pamiętam w szczegółach, dzisiaj wiem, że miałam bardzo dużo szczęścia w tym wszystkim bo od wyniku do operacji to zaledwie niespełna 5miesięcy, szybko się mną zajęto i może tutaj właśnie czas odegrał ważną rolę. W karcie DILO miałam zaznaczone wszystkie późniejsze możliwe leczenia, obyło się bez tego. Tak jak wyszłam ze szpitala po radykalnej tak już do niego nie wracałam, a na wypisie mam zapisane "leczenie zakończone" i kropka. Bez naświetlań, bez czegokolwiek, bez leków itp. Przedtem rzecz jasna od badania do badania, biopsje, kolposkopia, konizacja, ciągłe nerwy, sama wiesz. Tak wiec szybko doszłam do siebie. Wiesz jak jest, każda inaczej żyje, raczej chyba nie ma co porównywać, każdy organizm inaczej reaguje. Powoli powoli dojdzesz i Ty do siebie. Piszesz o styczniu a przecież to niedawno, wszystko ma prawo się goić, najważniejsze, że jesteś po leczeniu !! Najgorsze masz za sobą i tego się trzymaj. Pozdrawiam
  • 2 lata temu

    cześć dzielne dziewczyny 🙂 mam pytania odnośnie konizacje elektro pętla.czy po zabiegu to w tym samym dniu można wyjść  ?jak u was było z zwolnieniem z pracy?



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat