Zmiany w trzonie macicy.
Dzień dobry.
Piszę tutaj w sprawie mojej mamy, ona nie do końca lubi się z internetem i w tym wypadku to może nawet lepiej.
Przechodząc do sedna - kobieta przed 50 rokiem życia, rok temu ostatnio otrzymała wynik cytologii, wyniki były okej. Ostatnio udała się do specjalisty na kontrolę, po zrobieniu USG otrzymała informacje że lekarz widzi zmiany na trzonie macicy, została pobrana próbka macicy do badań oraz próbka do cytologii. Kiedy popytałem o jakieś objawy (poczytałem w internecie) powiedziała że zdarzyło jej się plamić między okresem (było to też przed poprzednią cytologią) oraz sam zauważyłem że schudła co jak wyczytałem też jest objawem raka trzonu macicy. Utratę wagi można prowadzić radykalną zmianą diety na dużo zdrowszą z powodu wysokiego cholesterolu. Czy mógłbym usłyszeć waszą opinie o tej sprawie? Jak uważacie, czy powinniśmy się martwić? Dodam że wyniki badań przyjdą dopiero za miesiąc.
-
Nigdy nie można martwić się na zapas - jak napisałeś masoh. Wpierw należy poczekać na diagnozę a dopiero wtedy podjąć dalsze kroki. Czytając w internecie można dopasować do objawów wiele chorób lecz nie zawsze są one rzeczywistym odzwierciedleniem. Póki co nie zamartwiaj się Ty jak również mama. Cieszcie się z każdego dnia a czas okaże jaka będzie diagnoza. Pozdrawiam :D