Rak tarczycy

14 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13025 odpowiedzi:
  • 13 lat temu
    Kinia83, tak najpierw była operacja, a po 6 tyg. pojechałam do Zgierza. To chyba nie ma znaczenia gdzie mieszkasz bo ze mną na jodowaniu była kobieta z Gdańska, a jak byłam na kontroli to pani z Bytomia. Ja jestem z okolic Łodzi więc lekarz zaproponował mi Zgierz ale zaznaczył, że jak chcę gdzieś indziej to nie ma problemu. Wiem, że kiedyś był taki podział. Oba ośrodki (Zgierz, Gliwice) są bardzo dobre, to 2 najstarsze ośrodki. To chyba bardziej zależy od lekarza kierującego-tak mi się wydaje ale nie jestem pewna. Jak wolisz jechać do Zgierza to powiedz swojej endo żeby dała Ci tutaj skierowanie. Poczekaj jeszcze na wynik histopatologii po wycięciu bo często biopsja z przed nie zgadza się z tym co zbadane jest po-u mojej siostry tak było w biopsji-podejrzenie raka pęcherzykowatego, po wycięciu histopatologia wykazała zwykły guz, nie nowotwór (i tego życzę Ci z całego serca).

    Agus_k2, co do przerzutów to mi lekarz prowadzący zawsze powtarza, że to zaraz wyszłoby w wynikach z krwi że coś jest nie tak. Na pewno wyszłoby to na scyntygrafii. Nie wiem jakie są objawy przerzutów. Ja takie kołatanie serca ma zawsze jak mam za wysoką dawkę euthyroxu, po zmniejszeniu wszystko wraca do normy.
  • 13 lat temu
    kasiab ale wcześniej Ci go usunęli?
    Gdzieś czytałam że północną polskę wysyłają do zgierza a południową do gliwic. Tak się zastanawiam dlaczego mnie chcę skierować do gliwic skoro mieszkam w bardzo północnej(starogard gdański)
  • uszi, zrob biopsje. Ja na pewno bym tak zrobila. Bedziesz spokojniejsza. Ja przed ciaza mialam malego guzka na tarczycy, co roku mialam biposje i wszystko bylo ok. Dopiero po porodzie wyszlo w biopsji, ze mam raka. Zrob biopsje a powinnas sie dowiedziec wiecej. pozdrawiam
  • 13 lat temu
    Kinia83, ze mną było tak że zostałam wysłana do Zgierza z rozpoznaniem raka brodawkowatego pT1a i tam po długim i specjalnie zwołanym konsylium profesor podjął decyzje by podać mi jednak jod ale tylko dlatego, że nie rodziłam i miałam wtedy 28 lat. Wierz mi długo nad podanie mi jodu się zastanawiali. Jak pół roku później byłam na kontroli to powiedziano mi, że teraz (marzec 2008) by mi nie podali. Jak byłam na kolejnej kontroli w 2009 to 2 osobom z pT1 nie podali jodu (pan po 40-stce i dziewczyna w wieku 25 lat, bezdzietna).

    Uszi, zrób badania raz jeszcze-w ciąży hormony wariują i po niej trzeba trochę czasu by dojść do siebie (wiem coś o tym bo urodziłam 9 m-cy temu). Samo usg nie wystarczy by stwierdzić że ktoś może mieć raka. Miałaś zrobioną biopsję tego guza? Wynik biopsji nie zawsze też potwierdza się później w badaniu histopatologicznym wyciętej tarczycy. Pamiętaj, że jesteś na stronie gdzie większość osób albo miała raka albo ktoś z ich bliskich chorował. To grupa ludzi z całego społeczeństwa. Guzy tarczycy tylko w ok.5% są złośliwe, a same nowotwory tarczycy są bardzo rzadkie-to 1% wszystkich nowotworów. Tarczyca ma słoność do tworzenia guzków czasami zakłócają one jej pracę ale to wcale nie oznacza że masz nowotwór. Nie martw się na zapas.
  • 13 lat temu
    uszi a robiłaś biopsję?
  • 13 lat temu
    witam wszystkich.jestem tu nowa trafilam tu do was poniewaz urodzilam 8tyg. temu coreczke gdy bylam z nia u lekarza rodz powiedzial zebym niezapomniala zrobic sobie badan tarczycy tak jak powiedzial zrobilam wyniki wyszly takie tsh0,006 ft3ift4 w normie wiec poszlam do endo a mlodziiutka pani doktor zrobila usg i oznajmila mi ze mam guza4,5cm i trzeba go ukuc i wyciac i ze mam nadczynnosc.powiedzialam o wszystkim mezowi a on ze pojdziemy do innego endo wiec poszlismy do pana profesora a pan profesor na to wszystko ze nie potrzebuje lekow bo niemam nadczynnosci tylko depresje i ze mam powtorzyc badiania i przyjsc za miesiac to da mi namiary na chirurga zeby tego guza wycial i powiedzial ze rak tarczycy wystepuje bardzo rzadko i zebym sie nie martwila na zapas.a ztego co tu czytam to chyba jest inaczej.bardzo sie boje bo niewiem co robic komu mam uwierzyc czuje sie fatalnie psychicznie mam straszne leki moze wy wiecie cos wiecej na ten temat.prosze was o odp.
  • 13 lat temu
    a czy któraś z Was miała przypadek że po usunięciu guza i badaniu histopatologicznym okazało się że nie będzie potrzebne jodowanie?
  • 13 lat temu
    No to teraz pewnie też tak będzie to wyglądać. Jak Ci nie kazali odstawiać leków to nie odstawiaj-widac w każdym szpitalu maja inne podejście i procedury.
  • 13 lat temu
    Ja tabletek nie odstawiałam bo moja pierwsza wizyta u doktor która mnie prowadzi w szpitalu to wyglądało to tak że przyszłam z wynikami tsh, tyreoglobuliny i scyntografi ona na te wyniki popatrzyła powiedział że jest w porządku i umówiła mnie na marzec. A jodowanie (pierwsze) miałam w maju 2010r.
  • 13 lat temu
    Powiedz jeśli mogę cię jeszcze pomęczyć czy wiesz jakie są objawy przerzótów.
    Mi ostatnio co jakiś czas tak kołacze serce jakby miało wyskoczyć i tak mnie kłuje pod żebrami. Niewiem czy to nie czasem zły dobór eutoryxu. Jeśli wiesz cokolwiek o objawach przerzutów to napisz proszę.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat