Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
Witam u Nas wszystko super mama taka dzielna ze hej. Pozdrawiam wszystkich i zycze duuuuuzo zdrowka kochani.
-
od wczoraj same dobre wiadomości:) az miło sie czyta:) Tak wszyscy trzymajcie, a na pewno będzie wszystko dobrze:)
Pozdrawiam wszystkich:)
-
To prawda same małe radości
-
Takie wpisy to sama radość czytania,obyśmy częściej mogły takimi się chwalić.
Tego Wam i sobie życzę.
Pozdrawiam.
-
Witam dzisiaj mamie zamkneli przetoki i wszystko ok. Jutro
chyba juz je sciagna. Samopoczucie u niej superowe w tym tygodniu szykuje sie do wyjscia. Pozdrawiam.
-
super, nastepna dobra nowina:)
-
Wszystko idzie ku zdrowotności ,cieszy to bardzo.
Uściskaj mamę za Jej charyzmę.
Pozdrawiam.
-
oby tylko takie byly! zycze tego wszystkim!
-
-
Trzymam kciuki,jestem z Wami.
Przytulaj mamę.