Rak pęcherza moczowego

15 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11542 odpowiedzi:
  • 13 lat temu
    kingside123 oczywiście,że wszystko jest refundowane-nie martw się .Zazwyczaj tak to bywa ,że przez mocz we krwi dowiadujemy się,że są zmiany na pęcherzu.Poczytaj wpisy Naszej Czarownicy44 .Nie martw się na pewno wszystko się uda:)))Pozdrawiam:)
  • 13 lat temu
    no ja sie bardzo boje, bo tata ma słabe serce...na dodatek niezbyt u nas z pieniędzmi także nie wiem jak to bedzie mam nadziejej ze damy rade, ze to wszystko jest refundowane? ojca zwolnili z pracy, renty nie ma sie załamał, zaczał miec mocz z krwia i wtedy poszlsmy an usg i okazało się ze ma guza, tak bysmy nie wiedzieli nic
  • 13 lat temu
    Co do chemii to na razie nic lekarze nie mówili ale chyba też się nie obędzie bez tego.
  • 13 lat temu
    do ilony: dzięki za odpowiedź - tacie ruszyły jelita. Szkoda mi twojej mamy bo na pewno się wycierpiała jeżeli mocz się jej cofał.
    do kingside: jeżeli tata ma nacieki to na 100% po pęcherzu - ten okres zaraz po operacji jest naprawdę ciężki wiem bo mój tata zaczyna 3 tydzień po operacji i nadal jest w szpitalu. Jest już dobrze z jelitami, które nie mogły wystartować i mam nadzieję, że wyniki z elementów które mu powycinali wyjdą bez przerzutów ( oprócz pęcherza wycięli wyrostek robaczkowy, prostatę, węzły chłonne no i kawałek jelita potrzebny do urostomii) przed operacją miał wcześniej badane węzły i płuca - było bez przerzutów czysto i ładnie ale teraz czekamy pełni nadziei.Tata już się pogodził z urostomią.
  • 13 lat temu
    dziekuje za odp. no niesttey z tego co mówił wstepnie lekarz na usg to sa nacieki...czy to oznacza uzunięcie pęcherza?
  • 13 lat temu
    Witam wszystkich. aneta76 moja mama miała ten sam problem lekarz mówił ze samo się unormuje i faktycznie pomału wszystko wraca do normy mama jest półtora miesiąca po operacji. Choć ostatnio mieliśmy gorszy problem okazało się że mamie zatkała się urostomia i mocz wracał do nerek trzeba było założyć z powrotem przetoki choć udało się tylko jedną. Ale na szczęście jest ok. 12 czerwca jedziemy na konsultacje w sprawie chemii.
  • 13 lat temu
    Pusto nam tutaj będzie bez Ciebie czarownico44:))))Życzę miłego wypoczynku i dużo zdrowia:)Pozdrawiam .
  • 13 lat temu
    Miłych wakacji czarownico.
  • 13 lat temu
    witam wszystkich:)
    To chyba ostatni mój wpis do sierpnia. ale jest tutaj dużo osób które mogą podpowiadac co robic i jak podchodzic do wszystkiego:).
    kingside123 guz jest duży i na pewno trzeba będzie go usunąc w zależności od wyniku, jeśli nie ma nacieków to usuną go i bedzie leczenie zapobiegawcze i na tym na razie zakończmy:). Jeśli chodzi o zostawienie taty w szpitalu to raczej nie wchodzi w rachubę bo musza byc dokładne wyniki. jak już wszystko bedzie wiadomo wtedy dopiero można się spodziewac pójścia do szpitala na zabieg.
    Pozdrawiam wszystkich, zyczę dużo zdrowia, cierpliwości i wiary w lepsze jutro:)
    Do zobaczenia w siepniu:)
  • 13 lat temu
    kingside123 guz nie jest mały i po badaniach na pewno trzeba go usunąć.Nie martw się na zapas -dopiero bo histopatologii będzie wiadomo jaka to zmiana i jakie będzie dalsze leczenie.hanna57 trzymam kciuki:)Bądż dzielna będzie ok:)Pozdrawiam Was wszystkich:)


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat