Mi rowniez jest wiadomo, ze raczysko rozwija sie najszybciej i najbardziej dzieki banalnej pozywce jaka pakuja dzisiaj doslownie wszedzie-jest to cukier, poza tym ogolnie u ludzi ktorzy malo dotleniaja swoj organizm, wdychaja duzo sztucznie aromatyzowanych zwiazkow-wspieraja nieswiadomie rozwoj nowotworow, dlatego nie tylko palacze ale rowniez ludzie pracujacy przy lakierach, w fabrykach gumy, plastiku etc. sa w grupie wyzszego ryzyka. Moja babcia mimo iz w zyciu nie zapalila papierosa jest juz po amputacji piersi, usunieciu macicy przez raka a w tej chwili ma drobne zmiany na obu nerkach, ktore w tej chwili utrzymuja ta sama wielkosc bez zmian, nie wiem czy dzieki temu, ze bierze kapsulki z propolisem z Nowej Zelandii( dla zainteresowanych odsylam na google: Propolis Capsules Bio 30 Immune firmy Manuka Health), ktorym przypisuje sie wlasciwosci antyrakowe, w kazdym razie jest to jedyna rzecz, jaka zmienila w diecie. W jej diecie na pewno nigdy nie brakowalo miesa i z tego co w miedzyczasie poczytalam na ten temat ogolnie jedzenia, ktore zakwasza organizm-a kwasne pH to optymalne warunki do rozwoju raka. Nie zgodze sie z teza, ze rak zywi sie witaminami-wylacznie z ta, ze witaminami chemicznie wytworzonymi, te z warzyw i owocowo mozliwie jak najmniej obciazonych chemia (bio, eko etc) a najpewniej tych z wlasnego ogrodka nie pryskanych sa organizmowi potrzebne, a co najistotniejsze mozliwie w postaci surowej, bo w ugotowanych warzywach czy owocach sa co prawda witaminy ale nie ma enzymow a te pelnia role robotnikow, ktore witaminy transportuja w miejsca gdzie sa potrzebne. Oczywiste jest ze organizm chory potrzebuje wzmocnienia i uzupelnienia brakow, by moc sie zmagac z ogniskiem chorobowym, po to te pestki i wit.B17, dobre antyutleniacze jak zielona herbata,olej z rekina czyli Omega 3 i 6- jest srodkiem, ktoremy hamuje rozwoj guzow, ich namnazanie jak i ich rozprzestrzenianie. Ze znanych mi innych srodkow majacych za zadanie wzmocnic system immunologiczny i ktorym tez przypisuje sie wlasciwosci antyrakowe jest Ling Zhi Reishi (chinski grzybek), kordiceps ktory wzmacnia system immunologiczny i lagodzi w ten sposob skutki uboczne chemio- czy radioterapii. Slynne slowa Hipokratesa MEDICUS CURAT, NATURA SANAT (Lekarz leczy, natura uzdrawia) to dla mnie madrosc zyciowa, nie mozna swojego organizmu traktowac jak smietnik, wrzucac do niego co popadnie i liczyc, ze wyjdzie nam to na dobre. To temat rzeka, ale wymowa miala byc taka, ze nasz organizm potrzebuje wartosciowych skladnikow i mocnego systemu immunologicznego i tego nie da nam zadna chemia, radioterapia-te sa czesto skrajna koniecznoscia, jak juz zamieszka w organizmie lokator na gape-raczek nieboraczek. Duzo zdrowka zycze i pozytywnego myslenia, mimo wszelkich przeciwnosci losu.