już wim co w życiu jest ważne, napiśmy co to takiego :))
- Uśmiech, bo leczy nie tylko mnie ale i innych, mam go pod dostatek a i lubię używać to narzędzie, więc chodzę i ..... tak, i co z tego że jak głupi :-) Uśmiecham się do ludzi i do świata.
- przyjąć pomoc i radować się nią, kiedyś było ni do przyjęcia że ktoś mi będzie pomagać, silny jak Tur, szybki jak błyskawica, kandydat na olimpiadę i nie sprawność???? Nieee.
Dziś, tak mi miło jak ktoś mi pomaga, choć dlatego, że to oznacza że świat jeszcze jest fajny, że ludzi kochani, a moja wdzięczność im wystarcza za zapłatę.
- Lubić siebie i nie lubić "Paskudnego"
A co wy uważacie za najważniejszą rzecz?
-
Uśmiech i pozytywne myślenie są nieodzowne w życiu, ale w czasie walki z chorbą nowotworową najwazniejsze. Ja mam uśmiech przyklejony do twarzy i jestem przekonana, że pomógł mi w walce z chorobą. Pozdrawiam wszystkich uśmiechniętych.
-
2o lat temu dostalam od mlodej poetki ksiazke a w miej wpis ,,USMIECH OTWIERA WSZYSTKIE DRZWI,, przekanalam sie ze to prawda otwiera nie tylko drzwi ale i serca,-polecam znakonita terapia
-
-
Do mnie dotarło, że życie jest jedno. Teraz chcę być szczęśliwa
-
W życiu ważne jest to czego nie zuważaliśmy przed rakiem. Czasem sobie myślę, że jesteśmy inni od ludiz co nie znają raka. My jużraz umarliśmy jak nam oznajmiono, że mamy to paskudztwo a potem wcześniej czy póxniej każdy z nas narodził się na nowo. Nikt inny nie wie co to znaczy pomyśleć, że za chwilę nic nie będzie. Teraz to co było dawniej problemami teraz jest dla mnie niczym. Wiem, że najważniejsze jest samo w sobie to, ze jestem. Czasem mi gożej czasem lepiej ale przynajmniej jest.
-
Masz racje, uśmiech trzeba przede wszystkim mieć w sercu i się nim dzielić.Pokonując raka doceniamy, sens życia.