Ostatnie odpowiedzi na forum
mnie na stopy bardzo pomagał masażer, miałam taki nie z wodą , więc mogłam korzystać z niego wł łóżku, nosiłam również klapki z jeżem i to tez był dobry masaż, było mi ciągle zimno w stopy nosiłam dwie pary ciepłych skarpet, na szczęście dolegliwości ta jakiś czas po chemii zaczęły ustępować,
pozdrawiam
Witajcie, jeżeli brak dobrych wieści to podzielę się swoją radością, minęło 4 lata od zakończenia chemii, cały czas bez wznowy, dzisiaj zbadałam marker i dalej dobry, oby tak dalej, jeżeli miałabym jakieś marzenie, to tylko takie aby ten obrzydliwy strach który przychodzi czasami nie wiadomo skąd przestał mnie męczyć, ale chyba za wiele chcę,
pozdrawiam wszystkie dzielne dziewczyny😁
Panikaro, rozumiem lęk bo ja zawsze boję się lekarzy obojętnie jakiej specjalności, zawsze jest lęk, że coś tam będzie nie tak, ale u ciebie wszystko wskazuje, że to tylko torbiel, też kiedyś miałam, lekarz powiedział, że trzeba to wyciąć i tak zrobiłam torbiel była endometrialna i nie była rakiem, tego lokatora doczekałam 20 lat później, głowa do góry daj się zoperować i za miesiąc zapomnisz, że miałaś problem :D
na szczęście nie wszędzie tak jest, ja leczę się w Poliklinice w Olsztynie i nie mogę narzekać, wizyta w poradni chemioterapeutycznej umówiona była przez Oddział ginekologii onkologicznej, na wizycie lekarka wytłumaczyła jak się to wszystko będzie odbywać, pierwsza chemia na oddziale , kolejne na oddziale dziennym, pobieranie krwi i jednoczesne założenie wenflonu, naprawdę zorganizowane to wszystko bardzo sprawnie, przynajmniej tak było 4 lata temu, tylko współczuć dziewczynom z Katowic,
pozdrawiam <3
Kucja, trzeba wierzyć, że jeszcze długa droga przed Tobą, taka to niestety nasza choroba, że strach planować na długo, nowa chemia daje nadzieję i tego się trzymajmy,
pozdrawiam <3 <3 <3 <3 <3
O Lilci i Magg nie sposób zapomnieć, takie radosne pozytywnie nastawione dziewczyny, jak odeszły to zrobiło się na forum jakoś inaczej, a może tylko ja tak to odbieram,
Kucja, trzymam kciuki za dobre wyniki dla nas, ja również jutro mam kontrolę,
pozdrawiam <3
witajcie, może komuś przyda się ta informacja, byłam w Busku Zdroju z pomysłem na kąpiele w siarce bo podobno pomagają bardzo na stawy i okazało się, ze po raku nie można z takich zabiegów korzystać przez co najmniej 8 lat,
pozdrawiam
Domel1, marker może się wahać i to nic złego nie znaczy ale oczywiście zawsze wzrost wywołuje lęk, u mnie od 4 lat utrzymuje się w przedziale od 10 do 16,
pozdrawiam :D
Nana, jesteś doświadczoną i silną wojowniczką, twoja historia jest przykładem, że nawet kolejne wznowy to żaden koniec a jedynie następny etap, żal tylko, że tak mało czasu masz bez leczenia i podziw wielki, że pomimo to dajesz radę, że jesteś taka dzielna, jezeli taka jak ty się uprze " to i medycyna jest bezsilna" :D :D
pozdrawiam <3 <3 <3