Ostatnie odpowiedzi na forum
aniaw12 bardzo ci dziękuję za szczerą odpowiedź. Trzymam za Ciebie kciuki. gorąco pozdrawiam
kawka bardzo ci dziękuję za info. Nawet nie wiesz jak to mi dużo pomoże. Wybieram się tam w najbliższy wtorek tak żeby być tam przed 7. Mam nadzieję że dzięki temu nie będę czekać cały dzień na wizytę. Bo nic tak na mnie nie działa negatywnie jak siedzenie w mega kolejkach i czekanie :-( Wolę wstać jak najwcześniej niż później kiblować. Wiem też że CO na Ursynowie jest ogromne. Swego czasu codziennie przejeżdżałam tamtędy do pracy i zawsze z myślą byle tu nie trafić. To mam ;-( Chyba sobie wykrakałam :-(
Twoje info jest dla mnie mega ważne. Nie będę sie motać od drzwi do drzwi.
Czy możesz mi jeszcze powiedzieć jak wygląda ta pierwsza wizyta po operacji? Czy poznam już datę jodu?
Twoje info są dla mnie mega ważne. Bardzo Ci dziękuję.
Ale jeśli Pani dr powie mi że jod może w styczniu od od razu walczę o prochy bo nie wyobrażam sobie msc bez nich a co dopiero tak długi okres. Oczywiście zapytam o te zastrzyki ale podejrzewam że muszą je mieć w Wawie. Chociaż niczego już nie jestem pewna :-(
Żyje ciągle w nieświadomości. Wszystko czego się dowiaduje to z tego forum. Cieszę się, że na nie trafiłam.
Fajnie by było gdyby trafił się ktoś kto leczy się na Ursynowie i jest w stanie mi trochę opowiedzieć jak to wygląda u nich.
Ale jeśli Pani dr powie mi że jod może w styczniu od od razu walczę o prochy bo nie wyobrażam sobie msc bez nich a co dopiero tak długi okres. Oczywiście zapytam o te zastrzyki ale podejrzewam że muszą je mieć w Wawie. Chociaż niczego już nie jestem pewna :-(
Żyje ciągle w nieświadomości. Wszystko czego się dowiaduje to z tego forum. Cieszę się, że na nie trafiłam.
Fajnie by było gdyby trafił się ktoś kto leczy się na Ursynowie i jest w stanie mi trochę opowiedzieć jak to wygląda u nich.
Ale jeśli Pani dr powie mi że jod może w styczniu od od razu walczę o prochy bo nie wyobrażam sobie msc bez nich a co dopiero tak długi okres. Oczywiście zapytam o te zastrzyki ale podejrzewam że muszą je mieć w Wawie. Chociaż niczego już nie jestem pewna :-(
Żyje ciągle w nieświadomości. Wszystko czego się dowiaduje to z tego forum. Cieszę się, że na nie trafiłam.
Fajnie by było gdyby trafił się ktoś kto leczy się na Ursynowie i jest w stanie mi trochę opowiedzieć jak to wygląda u nich.
kalmara bo tak mi kazał chirurg onkolog który mnie prowadził. Dał od razu skierowanie już z umówioną przez niego samego wizytą w CO na Ursynowie do Pani dr. Powiedział żeby odstawić euthyrox bo trzeba być bez niego do jodu. Nie wiem jeszcze czy to oznacza że mój histpat jest tak beznadziejny, że kwalifikuje się do jodu w takim szybkim terminie?
Nie wiem. We wtorek będę mądrzejsza :-) Ale już dostaję głupawki.
kawka a czy możesz mi podpowiedzieć gdzie jest ta rejestracja pierwszorazowa? Dla mnie centrum onkologii na ursynowie wydaje się mega ogromnym molochem. A jak pomyślę że mam tak jeszcze cała w stresie błądzić to aż mi niedobrze.
Bo gdzie Pani dr endo przyjmuje to już chyba mi powiedzą?
aneta31 po przeczytaniu twoich ostatnich doświadczeń ja już trzęsę się cała o te węzły. Niby nic póki co nie ma ale nie wiadomo. Nie wycieli mi węzłów oprócz tego jednego co był w histpacie.
Powiem ci, że to lepiej, że za jednym zamachem będziesz miała zrobione i jedno i drugie. Na prawdę lepiej mieć to za sobą niż zastanawiać się tak jak ja, czy znowu nie skończę na oddziale. Nawet nie chcę myśleć, że znowu miałabym mieć operację i kolejny tydzień bez niuni :-( Studiuję forum i na prawdę podnoszę się odrobinę z ziemi. Bo od poniedziałku jestem w głębokim dole. Ale chyba każdy musi przejść ten okres rezygnacji. Widzę, że trzeba się nastawić na walkę z gadem. Oby była krótka i skuteczna. Mam nadzieję, że ten jod będzie w ciągu maks 2 msc bo już odczuwam po tygodniu brak hormonu a co dopiero będzie za 2 msc. Aż boję się pomyśleć.
malwaqa ten zastrzyk to jest to co ewentualnie zastępuje odstawienie prochów na tak długi czas do jodu?
Bo zastanawiam się czy nie zapytać o to Panią dr we wtorek. Czy mogę brać euhtyrox a później tylko na chwilę odstawić i ewentualnie właśnie ten zastrzyk?
Już pier.... dostaję. Czytam forum i układam plan leczenia :-)
aneta31 a co ci jest że jesteś na antybiotyku? Węzły będą ci usuwać razem z tarczycą? Często tak robią z tego co wiem. U mnie usuwali tylko tarczycę póki co, jak poinformował mnie lekarz przy wypisie. Ale nie wykluczone że wrócę do nich. Ale nie chcę o tym nawet myśleć. Węzły miałam przy usg w lipcu nie powiększone więc ich nie ruszał. Jeden najbliżej tego większego gówna wyciął chyba dla sprawdzenia czy nic w nim nie jest i póki co histpat wykazał że czysty. Nie martw się lepiej to załatwić za jednym zamachem niż wracać ponownie na oddział. Może tylko ciut dłużej będziesz leżeć w szpitalu.
aniaw12 bardzo dziękuję za informację. Teraz wiem że lepiej przyjechać rano i poczekać dwie godziny niż później i czekać 8 ;-) Czy ty również będziesz 20 na wizycie? :-)
A ile ty czekałaś od operacji na jod? Męczę Cię bo póki co znam tylko doświadczenia z Wieliszewa ale oni nie robią tam jodu. Na operacji się skończyło i teraz muszę przejść z leczeniem do CO. Czemu piszesz że w Twoim przypadku nie zadziała? Jesteś już po takiej kuracji? Co się dzieje?
aneta31 ja musiałam być w szpitalu prawie cały tydzień i chyba by mi serce pękło jakbym zostawiła córcię na tak długi czas bez widzenia :-( Ona całkiem nieźle to zniosła. Ma dopiero rok więc na pewno inaczej niż Twój synek który już więcej kojarzy. Dużo dało jej to że na ten tydzień była z tatą. Więc nie miała dużej traumy. Ja też jakoś to przeszłam dzięki tym wizytom. Mąż bardzo mnie wspiera i robi wszystko trzymać mnie w pionie. Odezwę się później.
pozdrawiam wszystkich ciepło