Ostatnie odpowiedzi na forum
tasza27 masz już wyniki ?
Czekamy teraz na info od Joasia81 i Tasza27, jest dobra passa <3 <3
Oleńka88 ściskam Ciebie mocno :) :)
Dorotakoz.5 wspaniała wiadomość, oby tak dalej; pamiętaj o badaniach kontrolnych. Ja i Agnieszka76 pomimo przebytej radykalnej operacji i dobrych wyników nadal jesteśmy i musimy być pod kontrolą <3
Trzymajcie się wszystkie, ściskam każdą z osobna <3 <3 <3
Tak tak ale wiecie jak jest kiedy dookoła słyszycie, że będzie dobrze bo nie ma innej opcji, że będzie ok bo musi być itp. itd. a jednak całkiem niedawno zachorowałam.
Ale nic to, liczy się tu i teraz. A teraz mam k o l e j n e :) dobre wyniki i to mnie cieszy niesamowicie.
Na przeróżnych etapach badań i choroby jesteście - bez względu na to każdej z Was życzę wyłącznie dobrych wyników w 2017roku.
Życzenia już przesyłałam pod koniec roku ale dobrych życzeń nigdy dość <3
Witajcie i tym razem dobre fluidy wygrały. Co prawda dzisiejsze badania to nie wszystko bo następne w lutym i w marcu ale początek roku dla mnie zaczyna się jak na życzenie !
Dla wszystkich które za mnie trzymały zapraszam na szklaneczkę zdrówka <3
Witajcie Kochane <3 <3 Każdej z Was osobno i wszystkim razem życzę spełnienia marzeń, tych najskrytszych i tych najbardziej typowych. Żebyśmy wszystkie tutaj wyzdrowiały i wyszły na prostą. Żeby w 2017 roku ziściły się nasze plany i prędzej czy później wszystko zaczęło się układać. Jestem prawie pewna, że jest na wszystko szansa, ważne żeby nie czekać i korzystać z życia ile wlezie ;) Tego wszystkiego Wam życzę <3
dona77 jeśli dół jest rzeczywiście duży to trzeba mu łeb ukręcić już teraz zaraz :/ sama siebie znasz najlepiej więc albo zrób coś wyłącznie dla siebie (może kosmetyczna, może fryzjer i gada szmatka) a może długi spacer (ale jest ciemno więc może dopiero jutro) a może jakieś porządki które nie tylko zajmą myśli ale z pewnością chałupa będzie na błysk <3 <3
Dona77 liczę na Ciebie, że dasz radę !!
Ja czekałam z kolei na wszystko tak krótko, że w zasadzie w ogóle nie czekałam, miałam w tym wszystkim sporo szczęścia jakkolwiek to zabrzmi ;)
Cel jest jeden: być pod kontrolą, słuchać lekarzy (w miarę możliwości konsultować to z innym/dla porównania bo nikt nie jest nieomylny) i szybko wyzdrowieć, dojść do formy, badać się nadal terminowo i mieć nadzieję, że nam się uda.
Jesteście już zdiagnozowane a to ważne bo pomyślcie ile kobiet chodzi po świecie nie mając zielonego pojęcia o chorobie; wiadomo, że jedne z nas miały objawy niepokojące ale inne wcale. To podstępna choroba.
Pozdrawiam wszystkie <3 <3
Justyna88 jakieś 20 godzin temu napisałam Tobie, że pewnie skończy się na konizacji. Stało się i to sprawę zakończy. Nie rozmyślaj teraz kiedy był dostępny wynik i dlaczego nie dostałaś go wcześniej. Czasami jest tak, że wynik z zaleceniem musi przekazać konkretny lekarz a był okres świąteczny, sama wiesz jak to jest. Najważniejsze, że wynik już masz i że wiesz co Ciebie czeka.
Konizację miałam ja tak samo jak wiele kobiet na tym forum. Pomożemy, wspomożemy, doradzimy.
Skup się teraz na tym co będzie, to teraz jest najważniejsze. Pozdrawiam serdecznie :)
Jestem absolutnie teraz pewna, że wyłącznie kobiety potrafią być dla siebie niezastąpioną podporą. W tym całym nieszczęściu które tutaj aż kipi ja widzę wiele wiary, że się uda ! Każdej z nas.
Justyna88 ja wina nie piłam a zebrało mi się na rozmyślanie ... pa pa do jutra
Justyna88 jutro będziemy z Tobą, to działa i każdej z nas pomaga,a wyspać się musisz bo sen to zdrowie ;)