Ostatnie odpowiedzi na forum
dakota ja przeszłam kolonoskopię jakieś 3 tygodnie temu, mogę na swoim przykładzie napisać jak było u mnie; w mojej prywatnej przychodni zapowiedziano mi, że badanie będzie w miejscowym znieczuleniu (zastrzyk w tyłek, żel). Lekarz mi zapowiedział wcześniej, że po mojej operacji (radykalna histerektomia/RSM) mogę mieć skręcone jelita + jestem szczupła i może to nie być ..przyjemne. Liczyłam,że po tym co przeszłam dam radę ale niestety musiałam po kilku minutach zrezygnować z daleszego ciągu badania. To co chciałam wiedzieć wiem, wszystko ok. Nadal uważam, że trzeba się badać jeśli coś nas niepokoi. Wiem, że gdyby coś było nie tak to mogę iść do szpitala/w narkozie. Póki co już śpię spokojnie. Dakota z badania nie rezygnuj jeśli masz zlecone ale miej na uwadze, że to to badanie jest dalekie od przyjemnego. Podpytaj o narkozę, dla świętego spokoju, pozdrawiam
agnieszka76 HURA HURA HURA takie wieści cieszą bo jest nadzieja, że i każda z nas po roku od operacji może liczyć na dobry wynik. Teraz ciesz się długim weekendem :D
Izek7 to coś może być żylakiem,polipem.Gdyby było to coś poważnego to lekarz pewnie by powiedział albo ukierunkował Ciebie na nastawienie się na kiepskie wiadomości.Póki co idziesz 4 sierpnia na kolonoskopię i proszę daj znać zaraz potem.Mnie nie będzie jakiś czas ale jak wrócę to wiem,że to będą dobre wieści, pozdrawiam i ściskam Ciebie <3
Izek7 jesteś już po badaniu ? Daj mi szybko znać.
Izek7 nie bój się na zapas, są badania które nie są miłe ani nie są bezbolesne ale trzeba przez to przejść jeśli coś nas niepokoi, trzeba i już; właśnie przed chwilką na priv. odpisałam ;)
zielona jestem pewna,że któraś z babek która jest w podobnej sytuacji napisze do Ciebie i wymienicie się obawami, diagnozą. Niezależnie od tego pamiętaj,że każdy przypadek jest inny. Gdybyś czegoś nie była pewna a do wizyty lekarskiej będziesz miała jeszcze jakiś czas to korzystaj bez limitu z tutejszej interwencji onkologicznej/w prawym górnym rogu.To się przydało niejednej z nas, znajdziesz tam fachową pomoc,anonimowo :D
Zielona witaj choć w tak przykrych okolicznościach. Znajdziesz na tym portalu wiele kobiet w podobnych okolicznościach delikatnie mówiąc... Jeśli będziesz miała jakiekolwiek pytania to pytaj śmiało. Najważniejsza jest teraz konizacja, iść na nią musisz a najgorsze to oczekiwanie na jej wyniki ale (jesteśmy w podobnym wieku) dasz radę. Daję słowo !
Załamka masz powody do radości, serio bo ten CIN3 to choć jej najwyższy stopień to jeszcze nie jest to stan przedrakowy. Bądź w stałym kontakcie ze swoim lekarzem bo oboje musicie być teraz czujni :D
Karolajna30 przyznam,że nie słyszałam o problemie z którym właśnie się zetknęłaś chociaż na szpitalnej ginekol.byłam kilka razy.Myślę,że to raczej rzadkość chociaż pewnie to Ciebie nie pociesza.Może problem tkwi w zszyciu?? tak mi się po cichu zdaje ale moim skromnym zdaniem powinnaś pójść do innego lekarza, poszukaj u siebie gdzieś dobrego ginekologa żeby zobaczył co i jak, choć doskonale wiem, że już masz dość ginekologów i wszelkich badań :( Najważniejsze jest to,żeby teraz nie wdało się przez te cewniki itp. żadne zakażenie no i wynik histop., możesz napisać jaki jest u Ciebie ?