od 2017-02-09
ilość postów: 198
Ja jestem 3 lata po i ten Bok też mnie czasem boli, jak coś robię fizycznego to w okolicy łapie mnie skurcz mięśnia skośnego brzucha, to normalne przecież wszystkie warstwy tkanek zostały przecięte : skóra, powięź, mięśnie tkanki wokół nerki:powięź Gerota. Czasem mogą powstawać zrosty.
Takiej wielkości guz to raczej do nefrektomii,(usunięcie całej nerki) Sama operacja jest ciężka, ale jak nie ma innych obciążeń powinna być do wykonania - laparoskopowo mniej obciąża organizm. Ważne jest też to jakie są wyniki badań obrazowych, jeśli guz tylko w nerce to lekarz powinien się wypowiedzieć się co do operacji. Jest jeszcze krioablacja (wymrażanie guza), ale ta wielkość jest chyba do tego za duża, do aktywnej obserwacji też.
To są zapewne zmiany pooperacyjne, też miałem coś takiego na pierwszym TK po operacji, ale 4 mce po zabiegu, u mnie dopisali, że to zmiany włókniste poperacyjne.
To rzadka histopatologia, ale jeśli ten rodzaj raka jest w I i II stadium praktycznie nie daje przerzutów. Tak, że jest bardzo dobrze.
Cytat z "Urologii Polskiej" :
Rak chromofobowy nerki (chromophobe RCC)
Rak chromofobowy jest trzecim pod względem częstości występowania podtypem raka nerkowokomórkowego. Makroskopowo guzy są beżowe, dobrze odgraniczone; w badaniu mikroskopowym komórki raka mają wyraźne granice oraz obfitą cytoplazmę. Jądra komórkowe często są podwójne, otoczone charakterystycznym halo, budową przypominają rodzynki. Pomimo znacznych rozmiarów w momencie wykrycia, guzy chromofobowe rzadko dają przerzuty, a rokowanie dla pacjentów jest bardzo dobre (z wyjątkiem sytuacji, gdy dochodzi do transformacji mięsakowatej). Wśród zaburzeń genetycznych typowych dla raka chromofobowego nerki najczęstsze są zmiany liczby kopii chromosomów 1, 2, 6, 10, 13 i 17.
Czyli jakieś zmiany na TK z maja na nerce i płucu już były? Napewno wygląda to niepokojąco. Jakie były wyniki histopatologii guza tzn. stopień złośliwości, nacieki na tkankę tłuszczową?
Takich nomogramów jest więcej. Karakiewicza ma skuteczność na poziomie 84-86%. Wszystkie poparte są badaniami pacjentów w długim okresie czasu i na dużej grupie badawczej.
https://qxmd.com/calculate/cal...
Tutaj jest kolejny do wypełnienia w internecie UCLA.
Ten nomogram z linku powyżej ma jeszcze Furman grade - czyli stopień złośliwości guza.
https://www.semanticscholar.or...
Wklejam link do tego nomogramu, bo tutaj słabo widać, ale on ma dodatkowo wiersz N - node - węzły chłonne (zajęte lub nie)
M - metastasis - przerzuty
Opis nomogramu: 1 wiersz to są punkty do których odnosi się wszystkie poniższe parametry, należy przeprowadzić linię prostopadłą od każdego parametru i zsumować punkty.
2 wiersz to wiek
3 wiersz płeć (female - kobieta, male - mężczyzna)
4 wiersz objawy non-brak, local - miejscowe, systemie - ogólne
5 wiersz tumor size - rozmiar guza w cm
6 wiersz T stage - klasyfikacja TNM - guzy do 4 cm T1a, 4-7cm T1b
7 wiersz metastasis - przerzuty
Po przeniesieniu wszystkich parametrów do wiersza 1 i zsumowaniu punktów odszukujemy tą ilość punktów w wierszu 8.
Przeprowadzamy ją prostopadle w dół do kolejnych wierszy 9,10,11,12 - przezywalność po roku, 2,5,10.
Przy moich parametrach : guz T1b 5,5 cm "uzbierałem" ok. 100 punktów, co daje przeżycie specyficzne dla raka np. dla 10 lat 90%. Wydaje się to trochę skomplikowane, ale jest proste i poparte badaniami na dużej grupie badawczej.