Ostatnie odpowiedzi na forum
Obawy mam, ale wierzę że lekarka która mnie badała i oglądała wyniki wie co robi. Jod powinien być podany do roku od operacji wiec myślę że jak będzie cos nie tak to podadzą mi jod i będzie ok. Trzeba być dobrej myśli.
Ewelina30.
Tez miałam usunięta całą tarczyce I część węzłów chłonnych do badania. Rozpoznanie rak brodawkowaty. Badania tg i anty tg robili mi 2 miesiące po operacji. Piszesz ze masz odstawic leki, czy to znaczy ze masz juz wyznaczony termin jodu?
A odnośnie lęków, nerwicy i fobi, to guz mógł być jedną z przyczyn wywołujących te lęki. Ja po operacji znacznie mniej odczuwam moje lęki związane z klaustrofobią. Teraz mogę normalnie stać w kościele czy zrobić zakupy w supermarkecie czy w galerii, a wcześniej było to prawie niemożliwe, bo nie potrafiłam się skupić na niczym innym tylko na myśleniu gdzie są drzwi i czy się nie zatrzasna :) wiadomo ze po latach lęki nie ustąpią z dnia na dzień, ale mam nadzieje ze teraz będzie juz lepiej i ze to ten guz był powodem moich lęków.
Ewelina30
źle przeczytałam twój post, bo piszesz ze naciekal torebkę a ja przeczytałam ze jest otorebkowany. Mimo to, to też nie jest zle, bo wprawdzie naciekal na torebkę tarczycy, ale ona jest już wycięta z guzem wiec juz go nie ma.
Ewelina30.
Nie jest powiedziane, że na pewno będziesz miala podany jod. Wszystko zalezy m.in. od wielkosci guza, od tego czy naciekal inne narzady itp. Z tego co piszesz to twoj guz byl otorebkowany, to chyba jest dobra wiadonosc. Dopiero po kontroli i wynikach m.in tg i anty tg zdecydują co dalej. Ja tez bardzo bałam się jodu bo mam klaustrofobie wiec z izolatka to u mnie byłoby kiepsko, ale po wizycie w Gliwicach okazało się, że może mnie to ominie, mam dobre wyniki tg i anty tg i nie mam przerzutow do węzłów. Ja jestem 3 miesiące po operacji i mój guz miał 2,5 cm. W Gliwicach byłam 01.02.2017r. i mam zgłosić się do Gliwic 14.06.2017r. na dokładniejsze badania i wtedy zdecydują czy będzie potrzebny jod, ale z tego co mówiła pani doktor, to może obejdzie się bez jodu. Tak że głowa do góry może i Ciebie ominie jod :)
aniaw12, earlgrey :)
Dzieki za odpowiedz. Może rzeczywiśnie coś w tym jest, że jak się więcej myśli, to dolegliwości są większe. Juz sama nie wiem :( ciągle coś czytam, ciągle myślę o tym i chyba sama szukam sobie jakiś objawów różnych chorób. A jak się naczytam to wszystkie objawy pasują mi do przeróżnych schorzeń i wpadam w panikę. Rzeczywiście musze wyluzowac trochę, to i samopoczucie sie pewnie poprawi. Tylko dlaczego to jest takie trudne?
Dziewczyny proszę o radę!!!!
Jestem juz 3 miesiące po operacji, blizna całkiem ładna, ale cały czas czuje ucisk w gardle takie jakby przyduszania, jakbym miała tam opuchlizne. Od wczoraj to tak ze zaczęłam się bać i denerwować. Czy to normalne, czy może jest coś nie tak ze mną? Wizytę u endokrynologa mam dopiero 24.03.2017r. wiec jeszcze kawał czasu a rodzinny jak to rodzinny niewiele się na tym zna. Nie boli mnie to, tylko takie dziwne uczucie. Czy możliwe jest, że taki czas po operacji tak się dzieje? Tym bardziej, że wcześniej miałam takie dolegliwosci ale łagodniejsze tzn. czułam ucisk ale nie aż taki.
Dopuki jest podejrzenie raka, to rodzinny może wystawić kartę DILO a jak jest juz diagnoza że to rak, to wtedy tylko specjalista może ją wystawić. Rodzinny nie zwsze chce wystawić, ale trzeba się upierać i domagać tego. Jak ma się kartę DILO to terminy są bardzo szybkie, bo muszą się zmieścić w terminach zgodnych z przepisami jakie obowiązują w zw. z wystawieniem tej karty.
Magdalena92.
Ja byłam operowana prywatnie, a po operacji zgłosiłam się do Gliwic i nie miałam żadnych problemów.
Strach
To normalne, że się boisz, każda z nas boi się teraz jakichkolwiek badań, bo ciągle jest w nas lęk, że znowu coś nam złego wyjdzie w wynikach. Niestety musimy to przetrwać i musimy być dobrej myśli.
Myśl pozytywnie i trzymaj się cieplutko :)
Na pewno WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE :) nie ma innej mozliwosci. Uszy do gory :)