Massie8989,

Ewka22 ja byłam operowana w Gliwicach, ale nie dawałam łapówki... Nawet mi to przez myśl nie przeszło... ;) Zoperowali mnie bardzo dobrze, opieka była dobra. Pielęgniary kręcą się non stop, jak się po jakąś zadzwoni to szybko przychodzi i pomaga.

To już rozumiem o co chodzi z tym naciekaniem, wcześniej jak o tym pisałyście to nie wiedziałam czy to naciekanie to przerzut na węzły czy jeszcze coś innego. Karolaols Agata1963 opisywała bardzo szczegółowo kilka stron wcześniej cały przebieg jodowania w Gliwicach, myślę, że w Warszawie będzie to wyglądać podobnie :)

Kitek ja ostatni raz w Gliwicach byłam na wynikach hist-pat, dali mi wtedy termin jodu na marzec i tyle. W międzyczasie chodzę tylko do mojej endo :) 1963agata a czym się różni naciekanie od przerzutów na węzly?

Tak jak pisałam - ja nie jestem lekarzem. Piszę tylko to co mnie lekarze mówili, chcąc odpowiedzieć na pytanie Justinki81. Super, jeśli okaże się, że wycieli jej tylko jeden płat i na tym się skończy jej przygoda z rakiem - tego jej życzę :) Justinka81 a na biopsji nie wyszło, że to rak brodawkowaty? Dopiero na hist-pat? Kitek ja miałam operację 25.07.16 a jod mam 01.03.17. Wszystko w Gliwicach. A ktoś tu kilka stron wcześniej pisał, że w Krk jod podają po kilku tygodniach od operacji heh...

1963agata mnie lekarze od początku mówili, że przy raku usuwają całą tarczycę. Mój też miał 5mm, bez angioinwazji też był klasyczny, też nie naciekał a mam usuniętą całą tarczycę. Gdyby nie usuwali całej tarczycy to chyba niemożliwe byłoby podanie jodu nawet diagnostycznego? Tak na chłopski rozum ;) Ale może się mylę,nie jestem lekarzem.

Sylwusia87 ja zażywam tabletkę 40-50 minut przed posiłkiem. Tyle zajmuje mi wyszykowanie się do pracy i zrobienie sobie śniadania :P popijam łykiem wody niegazowanej. Połowa szklanki? Zdecydowanie za dużo... Małą ilością wody powinno się popijać. Może faktycznie te 30 minut to za mało hmm. Sama zmienię to na godzinę. Hmmm może będę się dłużej malować :D Justinka81 przy raku usuwają zazwyczaj całą tarczycę. Co do TSH ja póki co robiłam 3 wyniki i były takie: 0,13 ; 0,13 ; 0,03. Dawka cały czas ta sama - Letrox125. W przyszłym tygodniu sobie zrobię TSH i wapń. Endo kazała mi zrobić 6 tygodni przed wizytą w Gliwicach.

Ewem2 Euthyrox bierzesz rano na czczo, nie wejdzie w żadną reakcję z lampką wina wypitą na imprezie wieczorem :) To hormony, syntetyczne bo syntetyczne, ale jednak hormony, a nie antybiotyk :)

Strach ja miałam badane Tg miesiąc po operacji, w Gliwicach na wynikach hist-pat. I też mi teraz nikt nie kazał, dopiero znowu w Gliwicach sprawdzą. Pewnie po jodzie dadzą jakieś zalecenie, żeby badać co jakiś czas tak jaku Fasoli, żeby spr czy coś się nie dzieje :)

Vistoria13 a to heca z tym Letroxem u Ciebie... Ja dzień po operacji już w szpitalu dostałam Euthyrox 150, nikt nie badał mi poziomu hormonów, lekarz w szpitalu zapytał mnie ile ważę i na tej podstawie zalecił 150. Tą dawkę brałam cały czas będąc w szpitalu, a na wypisie dostałam receptę na Letrox 125 i tą dawkę mam do tej pory bo jest idealna ;) Pierwszy raz po operacji TSH Gliwice zbadały mi miesiąc po, przy wynikach hist-pat. Anka50 ja po operacji miałam PTH 8 a norma chyba była od 16? Dostałam zalecenie 3x dziennie Calperos 1000 i 1x dziennie Alfadiol. Nie miałam żadnych objawów tężyczki itp. Zarówno w szpitalu jak i moja endo mówili, że przytarczyce, muszą być zachęcone do podjęcia pracy więc ten wapń trzeba utrzymywać w dolnej połowie normy. Miesiąc brałam 3 tabl. Calperosu i zeszłam do dwóch. Na początku grudnia mój PTH był już 34 ale moja endo dalej kazała mi brać 1x dziennie Calperos i 1x dziennie Alfadiol aż do marca jak pojadę do Gliwic. Mam nadzieje, że tam już pozwolą mi odstawić te niebieskie pigulaki.

Ewem2 ja nie mam żadnych dolegliwości związanych z brakiem tarczycy czy dużą dawką hormonów. Stricte od operacji Cię bolą kości? Hmmm koniecznie poradź się lekarza w tej sprawie.