Lena24, Wspiera

od 2017-04-18

ilość postów: 84

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

7 lat temu
Matias30 dzięki. ale zaczynam sądzić, że mam prawo do zniechęcenia - jak wspominałam, przeżyłam ojca z dwubiegunówką, dało mi to w kość - ile można? Wywalę ją do psychiatry, jakąś mocą ale to zrobie.

Rak jajnika

7 lat temu
U mnie było 5 dni spokoju. Po ostrym ochrzanie, mama się pozbierała i funkcjonowała normalnie. Nawet miala plan wyjsc przed blok na chwile, ale majowka deszczowa ;/ Dzis znow od rana histeria - słabo, dusi ją, poci się, żąda żebym zadzwoniła po pogotowie albo zabrała ją na izbę przyjęć... No tak, bo jutro ma iść po wyniki hist-pat... Jestem wściekła. Mam w sobie takie pokłady agresji przez jej zachowanie, że najchętniej bym ją uderzyła, albo samą siebie zabiła byle już nie słuchać jej "otwórz okna, zadzwoń po pogotowie, duszno mi i się pocę!". Mam magisterkę do napisania, nie mam czasu jej niańczyć. ani ochoty, bo naprawdę nic jej się nie dzieje - normalnie oddycha, wcale się nie poci... a w domu jest duszno, bo na dworze jest duchota... AGRRRRRRR!

Rak jajnika

7 lat temu
A i sluchajcie - nowa metoda leczenia :D mama dzis przegiela. Gdy wyszlam na 1,5h zadzwonila znajoma do mamy i mama wpadla w histerie ze sie dusi ze do szpitala - cyrk! Przyszlam wsciekla, 20minut mame opierniczalam z gory na dol i sluchajcie - cudowne ozdrowienie! Juz sie nie dusi, juz nogi nie puchna... nawet zgodzila sie obciac sobie paznokcie a jutro zafarbowac wlosy! MAGIA!

Rak jajnika

7 lat temu
Tatmag - ostropest plamisty, szczegolnie mielony lub w ziarnach. Tylko pamietaj aby dodawac go do zimnych potraw - mizeria, muesli, jogurt, serek, dzem, smoothie etc. Po podgrzaniu traci wlasciwosci. Dziala cuda! Tym razem z mojego doswiadczenia- gdy zachorowalam na kamice przewodiwa bylam w dosc ciezkim stanie, a moje.proby watrobowe w chwili wypisu wynosily ok 1100, gdzie normy sa ok 36... lekarka polecila ostropest i zaufala mojej wrodzonej zdolnosci do regeneracji - po 14dniach od wypisu wyniki mialam w normie :) Dziewczyny piszecie o OB i crp... wiecie pewnie ze to malo wazne badania..? Moja mama miala lepsze wyniki WSZYSTKIEGO ode mnie, a w usg i tk wyszedl guz. A konkretniej... crp wskazuje na istnienie bialek c-reaktywnych (jak pamietam z liceum z biologii), ktore moga wskazywac na stan zapalny i legenda glosi ze czasem tez moga byc czerwona lampka nawet dla guzow... a ob (odczyn biernackiego) jak ze szkoly pamietam wskazuje na opadanie krwinek w osoczu... moja kolezanka lekarka mowi, se jedyne co OB bada, to to czy laboratorium jest czynne :D Ale w sumie nie wiem jak te badania maja sie do raka - ginekolog badajacy moja mame powiedzial "to sa badania za 5zl, a raka bada sie raczej takimi za 150zl" :) Widze sporo nas ze Slaska:) stolica aglomeracji pozdrawia! :)

Rak jajnika

7 lat temu
nana - moja mama miała (prawdopodobnie) złośliwego guza usuwanego laparoskopowo właśnie - też wszystkich dziwiła ta strategia, lekarze uzasadniają ja tym, że jeśli okaże się złośliwy, to lepiej szybciej podać chemię, a ew. radykalną zrobić pozniej. justyna - moja mama miała bodaj 500 i 700 markery, ale jak googlam w sieci to wyniki ok 7000 są częste, chyba u każdego jest inaczej :)

Rak jajnika

7 lat temu
Nana <3

Rak jajnika

7 lat temu
A ja wam powiem o sile psychiki: odkad byla Pani Doktor, wszystko super, mama sie usmiechala, zyla, nawet rozwazala wyjscie z domu. Wystarczylo, ze przyszli ze spoldzielni ludzie odczytac gaz (!) I trzeba ich bylo wpuscic do mieszkania, a mamy balagan - mama natychmiast dostala dusznosci i zazadala wezwania pogotowia !!!!!!!!!!!!!! Czaicie? To juz srogie zaburzenie :o aktualnie dalam jej waleriane do ssania i jest spokoj... Obled.

Rak jajnika

7 lat temu
Heyo! U mnie lepiej. Była rodzinna, zmieniła jeden lek, dała leki na odwodnienie. Jeśli nie pomogą - w czwartek ją wezma na interne to zwalczyć. Dostała ochrzan od rodzinnej - godzinę ją ochrzaniała i badała. Mama ma dużo lepszy nastrój, twierdzi, że przez leki. Jak dla mnie to placebo :D Oby trwalo to jak najdluzej. justyna - trzymaj sie! To forum pomaga. Ja czekam na diagnoze mamy, boje sie ze zobacze tam właśnie czwóreczkę.. choć w TK nic ni było. modlę się o "mniej niż 4". ale każdy ma szansę! A w ogole to dzis na uczelni omawialiśmy WDŻ, krytykowaliśmy nową podstawę programową. I sporo jest tam dla 11-15latek o przygotowaniu do ciazy o.O dyskutowalismy co mozna zmienic - i nim pomyslalam, wypalilam, z nalezaloby dac zajecia np. o wizycie u ginekologa, o profilaktyce i zdrowiu intymnym, bo to powszchny problem bo jak czesc osob wie, moja mama jest powaznie chora na raka jajnika i moze dałoby sie temu zapobiec gdyby chodziła do ginekologa częściej niż raz na 23 lata... Miny ludzi i prowadzacej bezcenne, ale chyba wszyscy poczuli powagę takiej edukacji od okresu dorastania... :)

Rak jajnika

7 lat temu
Mama teraz spi, a ja nie spie... a jutro mam mega ciezki dzien na uczelni, musze miec swieza glowe. Tymbardziej ze musze tez pisac magisterke i pit policzyc.i miliony spraw na miescie.zalatwic... a czuje.ze.coraz slabiej ogarniam... Mam.nadzieje.ze.rodzinna cos pomoze jutro... ja.wymiekam. chce zeby mama zyla, ale nie jestem w stanie rzucic wszystkiego i zostac.tylko w domu... W ogole znacie jakis patent na nerwobole? Juz rady nie daje z tym - oczy, glowa, klatka piersiowa, brzuch', jajniki - wszystko mnie tak.naparza, ze sie czuje.jakby mnie traktor przejechal. Wiadomo - z nerwow i z niewyspania. Ale apap nie daje rady :( znacie.cos "wspierajace"?

Rak jajnika

7 lat temu
Troche sie uspokoika. Mi to wyglada.tez na nerwice ew. poczatki depresji. Sama kiedys mdlalam ze stresu, zacisnieta krtan to byla.norma. Mam nadzieje ze.rodzinna jej.jutro.przepisze relanium albo.chociaz hydroksyzyne. I chyba mi tez...