Ostatnie odpowiedzi na forum
Wejdźcie na dzisiejszy wpis Malwiny na jej blogu:
http://tymczasemwbulgarii.blogspot.com/
i kliknijcie na TEN ARTYKUŁ
Poruszył ?
U mnie badania robiło się przed wizytą u lekarza, on decydował na ich podstawie, czy chemię podać, potem milion podpisów i na fotel.
Limarri, same dobre wiadomości:) Tak trzymać!
jasia, mama wzięła już tamoxifen, dolegliwości po nim to mdłości, więc nie chce potem jeść :((
kucja,
moja mama ma już 3 raka. W Amazonkach działała wiele lat. One mają fajnie, są zorganizowane, przynajmniej nasze, wyjazdy, kursy rehabilitacyjne, wycieczki, spotkania z lekarzami, dietetyczkami, psychologami, księżmi, msze specjalne dla nich, jajeczko, wigilie, św. Agata....
Jestem przeziębiona, pierwszy raz od choroby. Czyżby konserwacja chemią się skończyła?:)
kucja, skierowanie dostałam od reumatologa. Wynik był po 2 tygodniach chyba, bo wożą do Monachium, dlatego prywatnie jest drogo - 250 czy coś takiego. Ale wynik wysyłają do lekarza kierującego, a ja dopiero teraz się do niego dostałam i to fartem, bo ktoś zrezygnował, następny wolny termin - październik.
Wynik masz piękny, moje markery nigdy tak nie spadły. Też mi rosły co kwartał o 2, a później spadły o 4. Teraz znów wzrosły, ale jeszcze przez chwilę się tym nie martwię.
jasia, ja mam 32
Podobno my mutantki powinnyśmy zażywać soję na menopauzę, tak powiedziały genetyczki mojej siostrze.
Dziewczyny, jakie macie wyniki witD3, że musicie uzupełnić? Dziś dowiedziałam się wreszcie, ile ja mam (badanie robione jesienią, wynik u lekarza, dziś wizyta zdobyta). Pani dr powiedziała, że mam wystarczająco dużo, wręcz rzadko kto ma tyle.
Ale może pani przesadza?
Dostałam dziś takie życzenia, więc się z wami podzielę:
Dziś Dzień Kobiet! Więc kochana przyjm życzenia moje z rana, od kobiety drugiej też, która wie, jak w życiu jest. Żebyś zawsze piękna była, żebyś nigdy nie przytyła. By ci włosy nie wypadły, cycki żeby ni opadły, dupcia zawsze jędrna była... byś facetów wciąż kusiła. Byś kłopotów mało miała, o zmartwieniach nie myślała, bo pamiętaj że rozterki źle wpływają nam na nerki. Więc kobieto życzę ci samych zajebistych dni.
Nikt nie odpowiedział różyczce. Ja na HIPECu się nie znam. Trochę czytałam, ale to tylko teoria.
jasia, uzgodniliśmy z lekarzem, że przepisze mamie lek o innej nazwie, ale takich samych właściwościach. To taka mała zmyła.
Zaprzyjaźniona radioterapeutka proponowała jakiś czas temu radioterapię, ale mamy lekarz miał inny plan leczenia.
Witam,
2 lata temu o tej godzinie byłam już po operacji. Ależ ten czas leci...
Lilcia, większość z nas tu ma 3g.
Zagadka rozwiązana, mama dostała tamoxifen. Podobno ten lek został wpisany na listę chemioterapeutyków. My go akurat znamy, bo mama brała go przez lata po raku piersi. Ma zahamować rozwój choroby. Nie wiem, czy mama w to uwierzy:((
evve,
widziałam różową sól w sklepie. 35 dkg 3zł z groszami, pół kg w kryształkach 10 zł z groszami.
Pozdrawiam w ten pochmurny, smutny dzień.
kuma, Ty jesteś strasznym ortodoksem w zakresie żywienia:))))
Ale każdy jest dorosły, robi, co chce, nie sadzę, żeby ktoś Ci źle życzył, bez przesady.
A czy zastępujecie białą mąkę i białą sól?
Mnie osobiście niedobrze po stevii, wolę już ksylitol, ale cena !!!