Witam wszystkie nerki

13 lat temu
Witam wszyszystkie nerki i te jasno i te szaro- komurkowe. Nie myślałm że nas tak dużo jest. Byłam pewna że tak samotnie cierpie no może nie całkowicie bo czasem się ktoś odezwał znerkowymi problemami ale zeby w ciagu 3-dni 43 osoby skóra mi scierpła. ewa55
1074 odpowiedzi:
  • Witaj Miki. Przed zabiegiem miałaś robione wszystkie badania i nic po za guzem nie znaleźli więc jak to kiefyś ktoś na forum napisał że do roku po zabiegu żeby mieć przeżuty to trzeba mieć wyjątkowego pecha. Z tą chorobą jest tak że trzeba sobie wszystko poukładać i w tym pomoże Ci lekarz psycholog ale i Ty sama musisz się ogarnąć bo wsłuchujesz się w swoje ciało i gdy coś zaboli to myślisz że to najgorsze. Z moją żoną było identycznie u rodzinnego byłem dwa razy na tydzień i na pogotowiu raz na dwa tygodnie. Leki jeżeli dostałaś od psychologa zaczną działać po 2-3 tygodniach. Trochę szkoda że brak jest wsparcia rodziny. Co do badań to lekarz prowadzący pewnie wie lepiej co należy wykonać i kiedy.

    Pozdrawiam.

  • Kochani mam pytanie czy orientujecie się w temacie sanatorium, czy ktoś korzystał, czy przysługuje, bo kiedyś słyszałam że po zabiegach nowotworowych przez 5 lat nie mozna.Pozdrawiam 🙂

  • Witaj masz tutaj przepisy dot kiedy po zakończonym leczeniu można prosić o skierowanie do sanatorium:

    http://www.infor.pl/akt-prawny...

  • Nie słuchajcie lekarza przeczytajcie rozporzadzenie Ministra Zdrowia niech Wam kitu nie wciskają jakoby choroba nowotworowa była przeciwskazaniem do leczenia uzdrowiskowego ,są nawet sanatoria co mają kierunki onkologiczne czytajcie przepisy źądajcie skierowań  jak spełniacie wymagania z rozporządzenia i jeśli wam nie dadzą piszcie skargi do samego ministra szkoda czasu na NFZ czy gdzieś tam na ZUS ,PFRON .Sanatoria w tym rozporządzeniu co wkleiłam należą się już po roku w niektórych przypadkach raka od zakończenia leczenia ,w innych po 2 i 5 nie dajcie się robić w konia .Bo kto bardziej potrzebuje niż ten co ma nowotwór ? Eh 😨

  • 6 lat temu

    Irena64 jeżeli chodzi o sanatorium dla nas po raku jasnokomórkowym to lekarze nie chcą dawać skierowań gdyż stanowi to przeciwskazanie - zreszta jest nawet wpisane w przepis, którego link zamieściła sierotka.

              Jednak ja mogę napisać - o czym kiedyś już zresztą pisałam - odnośnie mnie. Ja pytałam się oknolożki, która mnie leczyła i  ona powiedziała, że nie ma żadnych przeciwwskazań, wydała mi zaświadczenie na piśmie o braku przeciwwskazań do pobytu w sanatorium. Onkolog powiedziała, że jedynie po raku piersi ona może wypisywać skierowania do sanatorium a pozostałe lekarz pierwszego kontaktu.

              Lekarz pierwszego kontaktu wypisał mi skierowanie i oczywiście jeszcze inne choroby były wypisane i po rozpatrzeniu wniosek został odrzucony z uwagi na chorobę. Procedurę ponownie powtórzyłam i za drugim razem już przyjęto. Zastanawiam się czy nie lepiej i szybciej byłoby jechać do sanatorium ze skierowania od psychiatry. Myślę, że chyba to byłoby lepsze. Czekałam łącznie do trzech lat zanim dostałam skierowanie. 

    Wpis edytowany dnia 01-12-2017 17:48 przez Viomi
  • CZeść Wiomi! Ja jestem po usunięcia guza rak brodawkowaty. Nerka została i lekarz urolog uważa że po chorobie. Tak naprawdę to nie wiem bo mam po pól roku kontrolę u urologa a nie u onkolog. Sama nie wiem czy upominać się o konsultację onkologiczną. Zapytam też o to sanatorium. Czy Wam odrazu zalecali onkologa? Pozdrawiam 

  • 6 lat temu

    Hej Irena doczytałam jaki rodzaj guza masz tylko opisalam jak było w moim przypadku. Ja po operacji też miałam  kontrolę u urologa a następnie zapisalam się do onkologa i tak jest do dziś. Ja do urologa nie chodzę.

  • 6 lat temu

    Tak mówią, że guz usunięty i jesteśmy zdrowi i pozostaje nam tylko się cieszyć

  • Oby tak już zostało czego nam wszystkim życzę 😁.

  • 6 lat temu

    Powodzenia dziewczyny!



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat