Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
Ona
trzeba było tak od razu a nie zamartwiałaś się dziewczyno buziaki i nie martw sie więcej
-
hey kobitki
kontaktowalam sie z moja endo - fasola mialas racje moja lekarz tez twierdzi ze to od odstawienia tab anty - powiedziala ze jesli nie przejdzie mi po 7 dniach mam isc do lekarza - wizyte mam 24 czerwca wiec i tak pojde
-
fasola
no wlasnie tylko ja hormony odstawilam ok 7 miesiecy temu - a o bobasa juz zaczelam sie starac
-
Ona
Idź do ogólnego, bo jak Cię "znam" to ześwirujesz do 24.06.
To pewnie przez to że hormony odsatawiłaś. :)))
A kiedy plany z dzidzią w roli głównej wcielasz w życie, bo jakoś umknął mi ten wątek :))
3 mam kciuki
-
dziewczynki a co myslicie jakbym poszla do lekarza ogolnego ? ona te robi wymazy i bada ginekologicznie - kurde bo ten 24 czerwiec mnie przeraza !
-
dzieki juz sie umowilam tylko ze wizyta pod koniec czerwca
-
Ona,
Tak jak radzi Bania, i do gina. Nam tutaj ciężko doradzić, przyczyn może byc wiele.
Pablo,
My tutaj chyba wszystkid jesteśmy ale po brodawkowatym albo pecherzykowatym i o tych rakach piszemy "niby raki". O istnieniu i innym leczeniu pozostałych raków tarczycy wiem.
Denim,
Ja też przyłącze się do Twojego klubu huraoptymistow ; o)
Bania,
U mnie leje prawie cały czas.
-
okres mialam zawsze ok nawet po leczeniu (ktore mialam juz dawno temu) a tu taka niespodzianka :/
-
Ona co ty dziewczyno sie martwisz na zapas mój gin mówił że to u takich kobiet jak my czyli z rakiem to jest normalne a ty nie panikuj tylko idź do lekarza i dowiedz się konkretnie od czego to a nie panikujesz za wczasu a tak nawiasem to ja już dawno przestałam sie denerwować rzeczami na które nie mam wpływu i tobie też tak radzę inaczej wykończysz się dziewczyno luzik i do przodu i trzeba wierzyć że będzie super dobrze buziaczki
-
no wlasnie - juz sie martwie ze to.... :/ ja pierdziele moje problemy chyba nigdy sie nie skoncza !