Rak tarczycy

14 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13025 odpowiedzi:
  • kasiula17, aneta31 Dzięki dziewczyny! :) Akurat ten rodzaj raka w ok. 80% występuje sporadycznie, a w pozostałych przypadkach jest uwarunkowany genetycznie. Miałam robione badania w tym zakresie i należę do tej większej grupy. ;)
  • Aniaw12 Niewiele wiem o tym raku,jedynie ze to choroba bardziej dziedziczna.Zycze ci duzo sily I wiary ,ze mozesz wygrac ta bitwe!!!Dobrze,ze jest to forum,chociaz w taki sposob mozemy sobie ulzyc,wygadac sie a to tez jest wazne w walce z ta choroba.Przesylam ci moc usciskow !
  • aniaw12 bardzo ci dziękuję za szczerą odpowiedź. Trzymam za Ciebie kciuki. gorąco pozdrawiam
  • aneta31 To RRT, czyli rak rdzeniasty tarczycy. Trudno mówić o rokowaniach, bo lekarze chyba sami do końca nie wiedzą. ;) Na razie jest stabilnie, ostatnio nawet markery zaczęły spadać. ;) Ale to tylko moja zasługa i mojego pozytywnego myślenia. ;) Niestety w przypadku tego nowotworu nie ma za dużo możliwości leczenia. Leki, które są dostępne nie są w Polsce refundowane. Nie chcę się tu rozpisywać na ten temat. ;) Dziękuję za dobre słowa. :)
  • Aniaw12 A jaki masz rodzaj nowotworu jesli moge zapytac?I jakie sa rokowania?Nie poddawaj sie I walcz ile sil,kazdy przypadek jest inny ,wiec zawsze trzeba wierzyc ze bedzie ok!caluje
  • Ja tez zapisywalam pytania przed kazda wizyta,naprawde pomocne :-)
  • kasiula17 No niestety nie będzie mnie 20-go. ;) Byłam w lipcu, w październiku miał być jod i wizyta kontrolna jakiś czas po nim. Teraz wszystko się przesunęło. Jeśli chodzi o operację, to odbyła się w lipcu 2013. Również miałam usuwane węzły boczne. Blizna na początku była dosyć spora. Nawet zaczął mi się robić bliznowiec, ale moja rehabilitantka oklejała mi ją takimi specjalnymi plastrami do kinesiotapingu i bardzo pomogły. Polecam każdemu. ;) A w moim przypadku jod raczej nie pomoże, bo mam zupełnie inny rodzaj nowotworu tarczycy niż większość na tym forum. ;) Do tego w gratisie sporo przerzutów, mega komplikacje po operacji, ale się nie poddaję. ;)
  • Kasiula17 Nie denerwuj sie na zapas,jeszcze ci to potrzebne.TO nie jest wcale powiedziane ,ze kiedykolwiek bedą musiec operowac od nowa,w moim przypadku skoro sa takie podejrzenia ze moglo by dojsc do przetrzutow na wezly po jakims czasie to niech usuna I spokoj bedzie.Damy rade dziewczyny!!NIe ma innej opcji I juz!!
  • 9 lat temu
    Wizyta lekarska polega na omówieniu wyniku hist- pat pod względem właśnie jodu. Pani dr podczas wizyty powie Ci czy potrzebujesz mieć szybko leczenie uzupełniające czy możesz trochę poczekać. Na początku pewnie będziesz miała jod diagnostyczny, taki jaki ja przechodzę teraz. Jod diagnostyczny przed leczniczym jest bardzo ważny. Pokazuje ile zostało jeszcze tarczycy ( bo nie da się usunąć całkowicie, jakieś tam pozostałości zawsze są). Pokazuje czy są jakieś przerzuty. Właśnie dlatego połyka się jod w tabletce żeby później zrobić scyntygrafie tarczycy i całego ciała.
  • Kasiula17 nie denerwuj sie chociaż wiem że łatwo się mówi. Skierowanie na jod też dostałam bardzo szybko a mój hist pat nie był beznadziejny wiec nawet tak nie myśl. We wtorek na wizycie wszystko sie dowiesz. Pomocne jest spisanie pytań co Cię interesuje bo w stresie można zapomnieć ;) I wytrwałości bez hormonów !!


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat