Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
No to tym bardziej gdyby to była wznowa, to markery poszłyby w górę. A Ty miałaś nisko przed zmianą w węźle i dalej masz nisko. No nie wiem na pewno będziesz się denerwować do tego listopada i to dobrze, że tak dociekliwie Cię kontrolują, ale wszystko wskazuje na to że powinno być OK.
-
Tylko jak robiłam USG w maju to było czysto, a teraz takie coś wyskoczyło. Bardzo bym chciała, żeby do listopada węzeł się zmniejszył.
-
No to też w porządku. Być może do listopada węzeł sam się "naprawi".
-
Tak badali. Norma jest >4, a ja mam 7,2
-
Ale to chyba bardzo mało prawdopodobne... tyle się naczytałam, że przy przerzutach lub wznowach w naszych raku zawsze rośnie powyżej normy TG po stymulacji tsh. A u Ciebie nisko. A antyTG też Ci badali?
-
Biopsja 5 listopada, wynik będę znała dopiero 17 grudnia. Podobno jak nie ma zachowanej wnęki w węźle to tam może być rak. Tego się najbardziej boję mimo, że inne badania wyszły dobrze.
-
Kawka super. TG bardzo niskie to i z węzełkiem będzie OK. Kiedy biopsja?
-
Jestem, po wielu godzinnym siedzeniu przed gabinetem lekarza. Wyniki są bardzo dobre, oprócz tego węzła. Najważniejsze TG bardzo niskie, wychwyt w loży po tarczycy śladowy, a w całym ciele wychwytu nie ma. Co do węzła, jest podejrzany, bez widocznej wnęki ( nie wiem czy to dobrze czy źle). Najważniejsze trzeba zrobić biopsję tak na wszelki wypadek.
-
malwqa
Trzymaj się! Czas na pewno szybko minie. ;)
-
Dziękuję <3 niektórych lekarzy powinni wysłać na kurs rozmowy z pacjentem . Jutro dostane jod. Dzisiaj ostatni zastrzyk. I 4 dni w izolatce . Byle by szybko zleciało