Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
Kasiula
Super ,że jesteś juz w domku.Dlugo masz kwarantanne?No i swiecisz tylko standardowo :-)
Buziaczki
-
Aga2811
Witaj na forum :D Fajnie, że podchodzisz do sprawy zadaniowo, jak sama napisałaś - to już połowa sukcesu za Tobą. Jak się czujesz po operacji? Co do jodowania w Zgierzu, przeczytaj mój wpis powyżej na tej samej stronie. Naprawdę wszystko jest do przeżycia. U mnie rok od operacji minie 28 listopada. Myślałam, że nie dożyję tej daty, a tu proszę! Można! Wszystkiego dobrego Ci życzę - myśl pozytywnie i głowa do góry ;)
-
kasiula 17 - super wiadomości! Najważniejsze, że już jesteś po ...Ja też świeciłam, potem po jodzie diagnostycznym już jest wszystko ok i oby tak zostało. Odpoczywaj teraz :) A święta z córą będą podwójnie radosne, czego Ci/Wam życzę.
-
-
Kasia wytrzymasz właśnie dla swojego serduszka:-)
Pozdrawiam
-
Już po wszystkim :-) jestem w domu. Pierwszy etap za mną. Scyntografia pokazała że świecę się tylko w loży pooperacyjnej, czyli standard. Mam nadzieję, że za pół roku nic już tam nie będzie. Bez przerzutów. Schodzi ze mnie stres. Jeszcze tylko wytrzymać kwarantanne bez mojego serduszka. Ale tłumacze sobie że to wszystko dla niej. Będzie ciężko ale wytrzymam. Muszę. Pozdrawiam was wszystkich.
Kalmara wielkie dzięki dla Ciebie za pomoc i wsparcie.
Będę się odzywać i służyć pomocą "nowym".
-
Aga2811
Witaj na forum :-) Masz super podejście do tego skorupiaka co się rzadko zdarza w pierwszej fazie choroby :-) Tak trzymaj nie daj się stresowi!
-
Witam Was, mam 38 lat i raka brodawkowego tarczycy. Dowiedziałam się o tym cztery tygodnie temu i dzisiaj mija 10 dni od operacji usunięcia tarczycy i węzłów chłonnych. Czytam Wasze forum od czasu diagnozy i trzeba przyznać ,że potraficie podnieść człowieka na duchu. Ja do tej pory podchodzę do sprawy zaskakująco dobrze, wręcz zadaniowo. Badania, operacja teraz czekam na wyniki histopatologii a potem jodowanie w Zgierzu. Trochę się obawiam tych wyników chociaż wiem , że mam raka to mam nadzieję, że już nic gorszego nie mogą tam znaleźć. Pozdrawiam Was.
-
Kasiu a trzymam kciuki za wyniki. <3 <3 daj znać po :)
-
Kasiula trzymam kciuki,ma być dobrze, bo jak nie jak tak:-)