Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
Odebrałam wyniki histopatologii diagnoza :rak brodawkowaty w dalszym ciągu aktualna. znaleziona dwa guzy jeden 0,9 cm drugi 0,1. Nie naciekają torebki i tkanek okołotarczycowych . Węzły chłonne bez przerzutów raka. pT1aNX Rozumiem , że to dobra wiadomość? Ponieważ ma wynik to od dwóch dni biorę euthyrox 100. Dzisiaj odebrałam wynik TSH i wynik to 52. Czy też tak mieliście?
-
Dzięki za odpowiedzi w sprawie wizyt kontrolnych. Z tego wygląda, że tylko Gliwice odpuściły z jodem diagnostycznym sprawdzającym działanie dużego... albo to ja wpadłam jakiś okres oszczędności.
Kasiula17 u nas na jodzie nas z dawką 100 nazywali, że to Ci co mają małą dawkę, nikt nie miał mniej; za to byli tacy co mieli 200...
-
Mango,
Co do Zgierza, to duży jod miałam 15 stycznia, mały jod 3 sierpnia, teraz mam się stawić w styczniu 2017 :)
-
Aga2811
Dr Gonerska to naprawdę przemiła pani doktor. Fajnie, że o wszystko się dopytałaś, pewnie jesteś spokojniejsza. Pozdrawiam :)
-
kasiula,ja juz prawie trzy tygodnie po operacji narazie nic nie wiem o jodzie bo mam zaprogramowanych az 4 wizyty u roznych lekarzy wszystkie w przyszlym miesiacu,wiec nie wiem na ktorej wizycie bedzie mowa o jodzie.ja lecze sie w hiszpani wiec moze troszke inaczej to dziala.na operacje czekalam az 4 miesiace wiec sama widzisz i nikt sie nie spieszyl a jak zapytalam dlaczego tak dlugo to odpowiedziano ze moj rak moze poczekac.bardzo chcialabym to miec juz za soba!tym bardziej ze tez bede musiala rozstac sie na ten czas z moim poltorarocznym synkiem :(
-
Wszystkiego dobrego Kasiu:-)
-
Dziękuję wszystkim za wsparcie.
kawka właśnie już zaczęłam brać leki. Znam historię z dobieraniem leku. Od 4 lat go biorę. W ciąży, po ciąży - ciągle byłam w stanie dobierania leku :-) Poradzę sobie z tym. Mam wprawę :-)
anka50 kwarantanne mam dwa tygodnie ze względu na to że dostałam dość dużą dawkę jodu - 100. A moja córeczka ma dopiero rok i msc więc nie chcę jej w żaden sposób narazić. Ciężko mi jak cholera i liczę minuty ale dam radę. Muszę. To dla jej zdrowia.
aneta31 to nie miałaś jeszcze wizyty u endokrynologa onkologa? Pewnie niedługo ci ustalą. Ja czekałam na ten jod jak na zbawienie. Dlatego, że chciałam koniecznie wiedzieć czy to badziewie siedzi gdzieś poza tarczycą. Najbardziej chodziło mi o węzły. Bo gdzie nie czytam bądź nie słucham to każdy miał wycięte jakieś węzły. A ja nic. I lekarz mi powiedział jak wychodziłam po operacji ze szpitala, że może jeszcze się spotkamy na kolejnej operacji jak na scynto wyjdą przerzuty do węzłów. On wyciął tylko jeden i na oko podczas operacji ocenił, że niby ok ale badanie pokaże. Dzięki Bogu nic nie wyszło. Bałam się kolejnej operacji i kolejnego rozstania z dzieckiem. Już się boję jak ona mnie potraktuje jak za dwa tygodnie się zobaczymy.
Ogólnie dziś jeszcze wychodził ze mnie stres, który nagromadziłam przez ten czas od diagnozy. Chyba zanim odreaguje to jeszcze trochę czasu upłynie.
Poza tym czuje się dobrze. Żadnych objawów po jodzie. Zaczynam powoli wracać do normalności bo to jest lek na wszystko. Zacząć normalnie żyć. Jeszcze niech tylko moje serduszko wróci do mnie i będzie pełnia szcześcia.
pozdrawiam wszystkich gorąco i życzę szybkich powrotów do normalności :-)
-
-
Stres nam zabiera sił, tak że nie poddajemy się i myślimy pozytywnie!
Tak trochę też piszę do siebie ;-)
Trzymam kciuki :-)
-
Hej Vjolka :) jakoś się miewam i na razie nie poddaję się skorupiakowi :) Pozdrawiam :D