Rak tarczycy

15 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13031 odpowiedzi:
  • 5 lat temu

    witajcie kochani. Chciałabym was rozpytać w temacie wit D3. Napewno wszyscy ją musimy suplementowac. Czy przyjmowanie wit D3+k2 jest błędem i nie jest wskazane w „naszym przypadku”?. Tak mi powiedziano ostatnio w teleporadzie. Do tej pory łykałam właśnie taką w oleju a teraz mam przyjmować vigantoletten. Jak to jest u was ? Jaką wit przyjmujecie ???

  • 5 lat temu
    Witam, ja jestem 2 miesiące po operacji rak brodakowaty, miałam porażenie fałdu głosowego ale nie odczuwam bólu i nie puchnę, jedynie piecze mnie rana czasami, najlepiej skonsultuj się z lekarzem. Ja mam do was pytanie na temat Gliwic. Jutro mam się tam pojawić pierwszy raz na badaniach, nie wiem czego się spodziewać... może któraś z was była tam i mogła by powiedzieć jak to wygląda? Pozdrawiam
  • 5 lat temu

    Mam pytanko ..czy ma ktoś tak że często odczuwa ból gardła .. wieczorami czuje po całym dniu jakby spuchnięta szyja była ? Wysiada mi wieczorami gardło ...pół roku po operacji ..pozdr

  • 5 lat temu

    dziękuję Ci Patrycjo, ja tez nie wiem jak to wszystko działa, może coś ruszy w końcu. Poczekam jeszcze chwilę i najwyżej tam ponownie zadzwonię, może teraz coś już powiedzą. A co do kleszcza to liczę, że nie będzie tego rumienia, jak go mąż mi wyjmował to nie był jeszcze naloty, więc długo nie siedział chyba. 

  • 5 lat temu

    do przychodni go usunąć to nikt mi nic nie przepisał tylko obserwować czy mie ma rumienia i tyle.. nic nie było i do tej pory nic mi nie jest pod tym względem

  • 5 lat temu

    Marzycielka- wiesz co postaram się dowiedzieć czegoś na temat operacji, ale rozmawiałam też tu z jedną panią która dziś też była na operacji i ona np. z biopsji ma IV, więc ja już kompletnie nie wiem jakim kluczem oni się posługują w ustalaniu terminów🤔 co do kleszcza to nie wiem, mi jak się wbił jakies trzy lata temu i ppjechallam

  • 5 lat temu

    no to super, cieszę że tak się udało! 

    Gdybyś jeszcze gdzieś tam usłyszała coś na temat odwołanych operacji i tego kiedy rzeczywiście mają ruszyć to daj znać, będę wdzięczna! Zastanawiam się czy się spodziewać telefonu w najbliższym czasie. Dodatkowo się martwię, bo w sobotę ugryzł mnie kleszcz, no i teraz pytanie czy był zarażony borelią czy nie, czy pojawi się u mnie rumień czy nie, a jak tak to kiedy i czy ewentualna antybiotykoterapia będzie przeszkodą w zrobieniu operacji...

  • 5 lat temu

    marzycielka- dzięki kochanej prof.Czarnieckiej zostaje do zakończenia @🙂a później operacja, myślę że do czwartku się uda🙂wole tak niż tu znów wracac

  • 5 lat temu
    Patrycja1985 napisał:

    Jestem w szpitalu od piątku a w niedzielę dostałam okresu😭operacje będę mieć przesunięta prawdopodobnie o dwa tygodnie😩😩😭😭


    Ojej, właśnie tu weszłam, żeby podtrzymać Cię na duchu, myśląc że jesteś tuż tuż przed operacją. Wiem co to znaczy kiedy człowiek się nastawi, chce mieć to za sobą i nagle przez coś wszystko się wali. Trzymaj się Patrycjo! Przytulam mocno!

  • 5 lat temu

    Jestem w szpitalu od piątku a w niedzielę dostałam okresu😭operacje będę mieć przesunięta prawdopodobnie o dwa tygodnie😩😩😭😭



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat