Rak tarczycy

14 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13025 odpowiedzi:
  • 9 lat temu
    Gatta co dostalas na zatezymanie wapna ?bo moj mlody tez walczy z tym, caly czas bierze 3tabletki calperosu ,a za chwilę będzie rok po operacji. Jolaau Mój chorus to też maturzysta,martwię się ,ma problemy z koncentracją po operacji ,a trudno zda to super nie to też jakoś będzie żeby tylko zdrowy byl i tak miał ciężki rok :-)
  • 9 lat temu
    Martyna u Ciebie wszystko idzie b. szybko:) Co teraz robisz ? jesteś na zwolnieniu? Ja byłam dzisiaj u rodzinnego i dostałam zwolnienie do 28 czerwca i powiedział mi ,że w czerwcu musi zdecydować czy będę rokować wyzdrowienie w ciągu następnych 2 miesięcy czy ma mnie wysłać na roczna rentę:( Doszłam do siebie po operacji , czuję się super , biorę Eutyrox 50 tylko wykańczanie mnie czekanie na wynik histo.
  • 9 lat temu
    Kasiu b.dobry pomysł wyjazd na majówkę:) Ja co prawda na majówkę się nie wybieram- matura syna ale do czasu wyjazdu do Gliwic chce nadrobić różne zaległości i wybieram się w kilka dłuższych i krótszych podróży- siedzenie w domu , kiedy wszyscy idą do pracy mi nie służy:) Wyniku histo.dalej nie ma:(
  • 9 lat temu
    Dostałam tydzień kwaranntany. Ja dostałam lek która zatrzymuje wapno w organizmie a nie wydala go z moczem a u wszystkie wapno co zazywałam to uciekał z moczem.... Dostałam jeszcze potas.
  • 9 lat temu
    Gatta super, teraz nabierzesz siły,bo świecenie w loży to nic:-) Kalmara u mnie też rok zmarnowany,a przyczyną nie jest rak tylko depresyjne myśli itd. Czyli teraz rozwijamy się i do przodu. Chcesz studiować?I bardzo dobrze!Trzymam kciuki za wytrwałość :-)
  • Gatta to bardzo dobre wiadomości zobaczysz po jodzie diagnostycznym będziesz czysta :) Na poprawę wyników mogę polecić zestaw witamin co ja biorę - rodzinny mi przepisał dodatkowo do wit D witaminę A, E400, E i selen. Troch tego jest ale mam więcej energii ;) i serce sie poprawiło :) . A ile dostałaś kwarantanny? Kasiazrozpaczona zadyszka może byc od zlej dawki hormony. Tez tak miała na poczatku :) Jedz jak najbardziej i zrelaksuj sie. Ja wierze ze z tego wyjde i mi wystarczy ze juz rok zmarnowałam teraz trzeba iść do przodu. Kazda zmiana niesie nowe lepsze szanse. A jak będę tylko siedziec i zamarwiac sie to tak jak Gatta napisala deprecha murowana. Wiec u Ciebie tez chce widzieć szeroki uśmiech poprawiamy korony ;) i zapierdzielamy do przodu ;)
  • 9 lat temu
    Kasia pewnie że jedź. Ja z przed operacją byłam nad morzem i już wiedziałam że to rak i wogole się nie przyjmowałam. Jeszcze dostałam od lekarza opieprz gdzie jadę. A ja że na urlop i że głupi rak nie zmieni moich planów. Kasia głowa do góry ;) Ostatnio mi Lekarz powiedział że jeżeli będę się martwić, używać nad sobą itp. To zabije mnie depresja, a nie rak. Więc optymizmu w 100% <3
  • Mam zamiar wyjechać na wekennd majowy fajnie jakby wyniki nie popsuły mi wyjazdu...zauważyłam że od czasu operacji szybko łapię zadyszkę,kondycja no niczego czy co,na szczęście niedługo wizyta u endokrynologa. Kalmara ty to masz moc w sobie :) pomimo choroby chcesz w życiu nadal iść do przodu,podziwiam Cię :D
  • 9 lat temu
    Jestem już na wyganiu z domu, żeby nie mieć kontaktu z córką. Świecę w loży po operacyjnej więc nie jest źle ;) Trochę wyniki krwi i DZM złe. Mam zmienione leki i ich dawkowanie. Kontrola u onkologa 9.11.2015r, a diagnostyka 06.2019.
  • Kasiazrozpaczona dokładnie ale na chwile obecna staraj sie nie myśleć bo prawda taka już nic nie zmienisz i co najważniejsze jesteś juz po operacji :) Vjolka i tak trzymać !! Bo to ma sens :) :D Mi diagnoza pokrzyżowała zeszły rok ale mimo że jeszcze jestem na etapie takim jakim jestem to w tym roku planuje zainwestować w swoją wiedze i poszerzyć kwalifikacje. Bo życie jest za krótkie żeby brać to co daje - trzeba z niego korzystać pełną piersią :D mimo przeciwności ;) Gatta i jak??


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat