Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
ewela12123
Nie martw się na zapas! :) W niczym to nie pomoże. ;) Ja we wtorek jadę na wizytę kontrolną i po wynik ostatniego TK. Jestem prawie na 100% pewna, że nie za wiele się tam zmieniło od minionego roku. ;)
-
Witam dziewczyny jade we wtorek do Gliwic na jod diagnostyczny i czuję że już stres mnie ogarnia :(raz rozlaka znowu z maluchem dwa obawa o wyniki scyntygrafii:(bylam w grudniu i póki co były wyniki ok czy w przeciągu pół roku może się coś tak zmienić?martwię się ogromnie....
-
-
-
Hej ruda :) jak pojadę pociągiem to będę pare min. Po 6 na stacji, ja mam 70 km. U chirurga byłam 19.05 mi nawet nie wspomnieli o tym badaniu krwi i moczu tylko napisali co mam zrobić we własnym zakresie i że mam się rejestrować na 1 piętrze. Jak chcesz to Ci podam mojego maila?
-
Hey tenia a o ktorej bedziesz?niby trzeba byc o7.30 po to aby sie zarejstrowac w okienku na 1 pietrze tam w nuklearnym i na parterze.trza byc na czczo na krew i mocz(wiec robienie Tsh we wlasnym zakresie raczej nie wchodzi w gre bo po co?)a to kiedy bylas u chirurga ja bylam 23.05 z tego co zauwazylam to termin przyjecia na oddzial jest uzalezniony od miesiaczki.ile musisz pokonac kilometrow do szpitala?fakt faktem ja mam niewiele 50-60km ale samo przyjechanie do szpitala i bycie na czczo to nie lada wyczyn.bo jak po moich przychodniach chodzilam to zawsze trza bylo oddac 1 mocz a zanim ja tam dojade to chyba sie posikam hehe.szkoda ze na tym forum nie mozna wejsc na priva.
-
Witaj ruda 1313 ja również bede w Gliwicach 15.06 mam konsylium z tym że mi kazali porobić badania w swoim ośrodku zdrowia i ocenę strun głosowych u laryngologa z tymi wynikami mam się wstawić na konsylium, tylko nie wiem czy mogę u siebie zrobić tsh czy powinnam w Gliwicach? A przyjęta na oddział nam być 20.06 tak że pewnie się spotkamy :)
-
hey ewela ja 15.06 o swicie na krew,mocz,ekg internista.wiec jak wszystko bedzie okay to 21.06 na odział. B) na wczasy hehe
-
Ruda1313 dokladnie tak samo przechodzilam ten etap w Gliwicach.Najpierw konsultacje w zakładzie potem spotkanie z Panią chirurg termin operacji i ogólne badania przed operacją.Ja musiałam mieć zrobione ekg i ocenę strun głosowych u laryngologia.W dniu przyjęcia kieruję Cię do kilkumetrowej kolejki do pobrania krwi a potem idziesz pod wyznaczony gabinet i tam najpierw rozmowa i badanie z anestezjologiem potem z chirurgia i dopiero na izbę przyjęć pamiętam że ok 15 dotarlam dopiero na oddział.Tam Pani pielęgniarka wszystko powie co przed operacją.Kiedy masz termin tej operacji? Moja wizyta w Gliwicach juz coraz bliżej bo 14 czerwca jadę na diagnostykę i mam pytanie gdzieś wyczytałam że to trwa 3 dni czyli jak jadę we wtorek to w czwartek powinnam wyjść do domu ?czy już w pierwszym dniu podają tą mala dawkę jodu?
-
Witaj, do badań nie trzeba się specjalnie przygotowywać. Przed operacją jest zwykle rozmowa z anestezjologiem i o ile nie masz jakichś innych poważnych schorzeń - nie powinno być przeciwskazań. Grunt to pozytywnie się nastroić, nie na zasadzie "będą mnie kroić" , tylko: "pozbywam sie gada na zawsze". Mnie najbardziej uspokoił komentarz na jakimś forum : "Czego się tu bać, skoro Cię usypiają a jak się budzisz to jest po wszystkim? No i w sumie tak było :)